Skocz do zawartości
luckylucjan

Uszkodzony regulator napięcia, alternator lub spadki w instalacji elektrycznej?

Recommended Posts

43 minuty temu, Jarek napisał:

Skąd ja to wiedziałem? ;)

 

 

Taa..

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A więc tak. Nowy miernik i nowe wskazania :) Wygląda, że wszystko z ładowaniem w porządku. Max 14,2V min 13,6V. Alternator również wygląda ok tzn około 24V na każdej fazie i rośnie wraz z dodawaniem gazu. Nie ma też przebicia na masę.

Dalej zastanawia mnie tylko jedna rzecz lecz nie związana już z ładowaniem. Obroty nie są równe (stąd wziął się pomysł aby pomierzyć ładowanie). Ewidentnie słychać, że raz przyspieszają delikatnie a za chwilę spadają. temat do rozgryzienia ale pewnie w innym wątku.

 

Dzięki Pszemo za pomoc a Jarkowi za strzał w 10 (choć to raczej wiedza niż strzał :))

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No i u mnie się coś podziało. Rano motek coś słabo kręcił, odpalił, ale patrzę na napięcie: na jałowym koło 12,5V i spada. Po przygazowaniu wspina się na 13,8 V.
Pojechałem do pracy (jakieś 10 km), po dojechaniu: regulator gorący, ledwo daje się dotknąć, napięcie na jałowym w granicach 12 V, przy gazowaniu rośnie.

Żółte przewody od alternatora pomierzone, na wszystkich w miarę równo, okolice 28 VAC.
Zwarcia między fazami czy do masy nie stwierdzono.

Przełożyłem stary, półzepsuty regler z singla: ładowania na jałowym jak nie było, tak nie ma, przy dodaniu obrotów pojawia się tak samo, regulator się grzeje.

Aku to oryginalny beemkowy AGM, rocznik 2009. Chyba pasi wymienić?


Wytapatalkowano z magicznego pudełka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

@ben klient do Ciebie :default_wink:

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Załóż całkiem sprawny regulator.

A to że się grzeje to tak ma.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wiem o czymś? :-D
Tzn o wielu rzeczach nie wiem, ale ten, no.

Wytapatalkowano z magicznego pudełka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
13 godzin temu, xel napisał:

No i u mnie się coś podziało. Rano motek coś słabo kręcił, odpalił, ale patrzę na napięcie: na jałowym koło 12,5V i spada.
 

Leć do sprzedawcy bo ci gwarancja ucieknie ... ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Aku sprawdzony w punkcie, prądu daje ponad 200 A, podnosi się ładnie do napięcia wlasciwego, chyba po prostu czeka mnie nowy regler...

Wytapatalkowano z magicznego pudełka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ben ma używany regulator ale sprawny - u niego poszło uzwojenie alternatora , myślę że odda za rozsądne pieniądze . 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No to tak. Homologowane żarówki Tungsram Megalight ultra +120%, moc 55 W. Z żarówką: napięcie na jałowych obrotach 12,2 V. Bez żarówki, napięcie ładowania na jałowych obrotach poprawne. Dzięki @TataKazika za pożyczenie reglera :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czyli co Twierdzisz ze na tej żarówce lądowanie nie wyrabia a na innej wyrabia?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Twierdzę, że na tej nie wyrabia, a po odpięciu jej ładuje normalnie. Jutro włożę zwykłą, ale idę o zakład, że na niej będzie OK.

Sprawdziłem na trzech regulatorach, w tym już ten pierwszy wcześniej był sprawny. Spadek napięcia odkryłem na następny dzień po montażu żarówek, ale jakoś nie połączyłem faktów, bo i w teorii nie powinno to powodować żadnych problemów.

Edytowane przez xel

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Alternator ma taki zapas ze świeci 2x55W + inne media jak grzanie manetek i ladowanie daje rade! Wiec ja ide o zaklad ze nie bedzie ok i masz uszkodzony regulator lub stator.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
9 minut temu, raby napisał:

Alternator ma taki zapas ze świeci 2x55W + inne media jak grzanie manetek i ladowanie daje rade! Wiec ja ide o zaklad ze nie bedzie ok i masz uszkodzony regulator lub stator.

Może tak być, ale Xel to wybitny mechanik i przyciąga jak magnes przypadki ciekawe. Spotkałem się z przypadkiem, że włókno żarówki zrobiło mostek. Świeciło jasno, ale nie tymi watami które były na żarówce ... tak bliżej zwarcia ;)

  • Like 1
  • Haha 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Raczej bym szedł w kierunku, że żarówka jakoś "oszukuje" komputer i przez to są jaja. Choć oczywiście, jest szansa, że mam trzy zepsute w ten sam sposób regulatory, stojan do wymiany i generalnie motor do chrzanu, w końcu od handlarza :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Możliwe ale ekstremalne. Z tym zwarciem a nie komputerem. Komp nie steruje ładowaniem.

Mi padł regulator w Rumuni i pol dnia jeździłem z odpięta lampa i ładowanie trzymało 13,5-13,8

Ale następnego dnia napięcie zaczęło skakać do 15-16V wiec bezpieczniej było obciążyć regulator a wtedy trzymał 12,5

Później dorwałem regulator od jakiegoś skutera, dawał 13,6 na światłach i dalo sie tak zrobic ze 100Km do cywilizacji.

Edytowane przez raby

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie chce mi się teraz na golasa przed blok wychodzić i sąsiadom motorem hałasować. Sprawdzę rano i napiszę, dla niedowiarków mogę nagrać wideły.

Natomiast jeśli motek ma kompa (bo wywala błąd lampy, jak w obwodzie jest przerwa), to może przy załączeniu żarówki o innej niż przewidywana przez producenta rezystancji, ów komp głupieje?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tylko ze komp nie steruje ładowaniem i chyba tylko nim nie steruje...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ładowaniem nie steruje, ok, ale lampą tak? Więc np pcha więcej prądu w lampę, bo ma jakiś głupi odczyt z żarówki?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeżeli obciążenie linii żarówki jest poniżej lub powyżej ustalonego zakresu, to sterownik zgłosi błąd i odetnie linię. Dlatego jakieś super obciążenie tą żarówką wydaje mi się mało prawdopodobne. Dla równowagi oczywiście przyspiesza wypalanie odbłyśnika wyższą temperaturą pracy... ale nie o tym, nie tym.

Kiedyś robiłem z tego doktorat i nawet znalazłem tolerowany zakres obciążenia. 

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niestety, po założeniu "zwykłych" żarówek napięcie ładowania jest minimalnie wyższe, czyli jakieś 12,2V na obrotach jałowych. Jak mu dam 3k obrotów, to utrzymuje się stabilnie na tych 13,7-13,8 V.
Testowane na trzech reglerach: wszystkie się grzeją, wszędzie podobne efekty. Po odpięciu żarówki też dochodzi do 13,7-13,8.
Parę dni temu pomiar rezystancji pomiędzy fazami alternatora pokazał ok. 1,5 oma, nie mało? Taki ze mnie elektryk, że nawet nie wiem, jakiego rzędu te rezystancje powinny być :-P

Wytapatalkowano z magicznego pudełka

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Skoro regulatory są ok, to chyba obstawialbym alternator. Koszt nie jest aż tak masakryczny, żeby nie zmienić, a prawdopodobnie i tak byś za jakiś czas musiał. Tak na chłopski rozum mi się wydaje. Nic lepss3go do głowy mi nie przychodzi. 

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Też tak podejrzewam. Podobno fajnie ogarnia te altki firma Gywer ze Śląska, miał ktoś do czynienia?
Czy tak jak radzą co poniektórzy admini, nie bawić się w przewijanie, tylko dorwać używany stojan?

Wytapatalkowano z magicznego pudełka
 

Edytowane przez xel

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×