ZWIERZ 9 323 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Wstęp Z założenia nasz wyjazd miał być kontynuacją dojazdówki na zlot do Kłodzka. Ci co trochę śledzą forum wiedzą o czym mowa, dla mniej wtajemniczonych więcej informacji :http://f650gs.pl/top...oria-prawdziwa/. Podczas tamtego wyjazdu "penetrowaliśmy" południowy - wschód, a tym razem skupiamy się na północno - wschodnich rubieżach naszego pięknego kraju. Hasło przewodnie to "byle jak, byle gdzie i byle co". Byle jak - podróżujemy drogami jakimikolwiek, z zasady im gorsza tym lepsza Byle gdzie - nocujemy na dziko, w miejscu które nam się podoba Byle co - jemy to co ciągniemy ze sobą (cztery puszki i dwa chleby) lub co upolujemy bądź znajdziemy po drodze Takie było założenie, niestety życie zweryfikowało delikatnie plan-koncept, ale o tym później. Celu podróży nie mieliśmy wyznaczonego, ograniczała nas czaso-przestrzeń, start w niedzielę a powrót w środę wieczorem. Liczba uczestników sztuk cztery : ZWIERZ, Jezier, Przemekdab (Dziadziuś), Dawid650 (Gesler). O przydomkach otrzymanych na wyjeździe dowiecie się później. Tyle tytułem wstępu, biorę się za konkrety. A i jeszcze jedno, datownik w aparacie świrował od nadmiaru emocji. 17 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 634 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Dawaj konkrety Zwierzu, dawaj te konkrety !!! :-D :-D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bawarka 2 260 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Będe miała co czytać w pracy. Zwierzu nie ociągaj się! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
nokian66 1 262 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Będe miała co czytać w pracy. Zwierzu nie ociągaj się! No jak my tak będziemy pracować to nigdy nie będzie dobrze;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jezier 11 573 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Taka pogoda - ja tam wracam znowu :-P Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bawarka 2 260 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 No jak my tak będziemy pracować to nigdy nie będzie dobrze;) mam 18 pacjentów na 18 łóżkach. Musiałam zrzucić z przyjęcia na jutro 7 osób. Już zostałam opieprzona przez co bardziej zjadliwych rodziców. Cóż. A mówią że lekarz to zawód chroniony Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
cox 1 517 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 No z takim dzikusem jak Zwierz to i w las można bez konsekwencji jechać i spać nawet i niedźwiedzie na widok papierów s..dalają dawaj dawaj Zwierz 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mirek2404 7 175 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Zwierz rozbudził apetyt i co dalej.Zwiał w las. :D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Ale jak wyjdzie to będzie co czytać :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
komir 842 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Zwierzęca perwersja. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Zwierzu wyjdzie z lasa gdzieś w połowie czerwca i będzie nam wszystko opowiadał w Bieszczadach przy ognisku :-D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 975 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Zwierzu nie spać .. chodzić!!! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
kasia 1 761 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Takie było założenie, niestety życie zweryfikowało delikatnie plan-koncept, ale o tym później. Celu podróży nie mieliśmy wyznaczonego, ograniczała nas czaso-przestrzeń, start w niedzielę a powrót w środę wieczorem. Liczba uczestników sztuk cztery : ZWIERZ, Jezier, Przemekdab (Dziadziuś), Dawid650 (Gesler). O przydomkach otrzymanych na wyjeździe dowiecie się później. Tyle tytułem wstępu, biorę się za konkrety. A i jeszcze jedno, datownik w aparacie świrował od nadmiaru emocji. jako córka Przemka dementuję informację o Dziadziusiu. ciekawi mnie tylko, dlaczego ojciec nazywa Zwierza "marudą" :) 11 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ZWIERZ 9 323 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 (edytowane) Dzień I- niedziela 800- msza w kościele i spotkanie rodziców dzieci przystępujących do komunii (sprawy rodzinne zakończone, czas na relaks ;-) ) 1200 - dwóch jeźdźców (Jezier i Przemek) nadjeżdża na swych lśniących maszynach, szybka herbatka i ruszamy. Ruszamy w prostej linii na wschód do miejscowości Gnojno, gdzie promem mamy się przeprawić przez Bug do Niemirowa. pierwszy popas koni i i i i ....... szok 6,04 za litr 95-tki :cry: Dalej na przeprawę promową. Z promami to jest tak, że raz pływają a raz nie pływają. To był ten raz co nie pływają. Mimo interwencji telefonicznej u samego sołtysa, prom nie ruszył. Niema wyjścia, lecimy na najbliższy most, w zasadzie 100km w tą, czy w tą nie gra roli. Przez most w Kózkach jedziemy do Mielnika. Widok z góry zamkowej na przełom Bugu Ruiny kościółka w Mielniku u stóp góry zamkowej Dalej jedziemy do Niemirowa, tam miła pogawędka z pogranicznikiem ujeżdżając Bajaja 125 (ale na Metzelerach) i bez łąki, bez pola do cerkwi w Koterce Goldwing i prawie Goldwing, naszczęście w tym przypadku prawie robi wielką, wielką różnicę Od tego momentu utrzymujemy kierunek północny trzymając się granicy wschodniej. Cerkiew Tokary Cerkiew Bereżyszcze? Szybki wyskok po alkohol na Białoruś (tniemy koszty) Przepiękna cerkiew w Hajnówce Cerkiew Nowoberezowo? Jako, że chyli się słoneczko ku zachodowi czas szukać noclegu. Jedziemy na nocleg do mojej koleżanki Agniesi, z którą się nie widziałem 14-lat A na miejscu poznaliśmy co to znaczy wschodnia gościnność.I tu pada koncepcja "byle jak i byle co". Przepiękna miejscowość Borsówka w okolicach Narwi. Zdjęcie pamiątkowe z gospodarzem - Januszem. Biesiada trwała długo w noc. Tradycyjnie zakończyła się śpiewem i tańcami, ot taka tradycja którą próbuję podtrzymywać :-D w narodzie. Podziękowania dla naszych gospodarzy: Aga i Janusz jeszcze raz wielkie dzięki. Edytowane 9 Maj 2012 przez ZWIERZ 10 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
przemekdab 2 756 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 tak było, a było fajnie tylko krótko Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rPiotrek 1 595 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Super wycieczka! A w czerwcu w drugą stronę - w Bieszczady. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 634 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Zdjęcie pamiątkowe z gospodarzem - Januszem? Chyba zdjęcie pamiątkowe z Dębową, Smirnofem i pepsi :-) 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mygosia 2 801 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Gospodarz jakiś smutny... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 975 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Dawaj dalej Zwierzu nie rób z siebie Stonera :lol: Załuję że nie mogłem dojechać na umówiony nocleg, zresztą wiedziałem że będę tego żałował, a najbardzije mimo wszystko tego że nie mam motocykla enduro którym moge pocisnąć pod granicę prawie 500km i polatać z Wami po szutrach. B) ale co się odwlecze.. ja też będę miał lava orange, nawet dzisiaj żona przyjęła tą wiadomość, pozostaje jedynie fakt uzbierania kilku drobnych tysiączków :lol: Świetna fotorelacja z wycieczki się zapowiada, że o przygodach nie wspomnę :D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bawarka 2 260 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Gospodarz jakiś smutny... Bo teraz będzie przez tydzień musiał jeść suchy chleb i wodę bo się zadłużył co by przyjąć strawą takich gości 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 975 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Bo teraz będzie przez tydzień musiał jeść suchy chleb i wodę bo się zadłużył co by przyjąć strawą takich gości Mnie tam raczej wygląda na dumnego z tak zacnego grona przy stoliku :mrgreen: :beer: 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
cykli 4 035 Zgłoś ten post Napisano 6 Maj 2012 Zwierzu, przez Twoje fotki tak mnie coraz bardziej ciągnie na wschodnią stronę na moto. Mam kolegę z Hajnówki, jego "żmijówkę" i "paprykówkę" do dzisiaj pamiętam... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
martix35 66 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2012 No a dalsza część gdzie ?? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
MiKo 988 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2012 Zwierz w las - relacja w pole :? :twisted: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jezier 11 573 Zgłoś ten post Napisano 7 Maj 2012 (edytowane) dajcie mu spokój :) perzecież czasem też popracować trzeba @Zwierz Njema opjerdaljanja sje - do klawiatury biegiem marsz jedyny taki ;) Edytowane 7 Maj 2012 przez Jezier 4 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach