Pawel 53 635 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 Jak w temacie, potrzebuje Kamper na dwa tygodnie wakacji. Może ktoś z Was zna kogoś kto ma taki pojazd na wynajem? ps Przyczepa kampingowa odpada :-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin 1 263 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 <ugryzlem sie w język> ;-) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 635 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 <ugryzlem sie w język> ;-) No! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin 1 263 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 Wybierz sobie Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 635 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 Marcin, Marcin ... To są domki holenderskie. Kamper mniej więcej wygląda tak 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
pepsi001 61 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 No tak, Rumunia sie zbliża :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rPiotrek 1 595 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 W zeszlym roku spotkalem ludzi z Wro na kempingu. My moto/samochod i namiot oni kamper. Za 2 tygodnie zaplacili, za wynajem, ponad 4k pln. Do tego paliwo i oplaty na kempingach. Stwierdzili jedno: pierwszy i ostatni raz. Za te pieniadze pojechali by na niezle zagraniczne wczasy. Pawel przemysl to jeszcze raz. Moze warto zabrac rodzine na wycieczke z namiotem, tak jak ja to zrobilem? Mimo, ze mam przyczepe. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin N 8 742 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 w Rumunii najlepiej się jeździ od marketu do marketu... przyjnajmniej szansa na jako takie warunki sanitarne :D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Logan 2 313 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 w Rumunii najlepiej się jeździ od marketu do marketu... przyjnajmniej szansa na jako takie warunki sanitarne :D To akurat w guście admina ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 no dobra, pożyczę Ci :-D może na zewnątrz nie wygląda okazale... ale liczy się wnętrze (jak to mawiają kobiałki :-D ) 7 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 635 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 Najbardziej podba mi się koło zapasowe na dachu :-) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 24 Maj 2012 dobra, a teraz tak poważnie. rPiotrek ma trochę racji z ceną, choć nie do końca :-) Chodzi o to, że żeby wyszło taniej niż wakacje za granicą, trzeba wypożyczyć kampera minimum 4 osobowego, a jak już podzielisz wszystkie koszty przez 4, to wakacji zagranicznych za tyle nie dostaniesz, a na dodatek ten komfort, że jedziesz gdzie chcesz, a nie tam gdzie wykupisz wycieczkę faqltatywną :-D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
klansman 1 025 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 no dobra, pożyczę Ci :-D może na zewnątrz nie wygląda okazale... ale liczy się wnętrze (jak to mawiają kobiałki :-D ) Bajer, bajer ale ja juz go zarezerwowałem:) Nawet przerejestrowałem na łódzkie blachy:D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin N 8 742 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 (edytowane) taką opcję rozważaliśmy i mimo wszystko nie decydowaliśmy się kampery to jednak duże auta i podróż na południe bardziej cywilizowanej europy gdzie uliczki wąskie i tłoczne jest problemem, często też zakaz wjazdu koszt miejsca na kempingu dużo droższy od namiotu i jest się jednak uwiązanym do kampera koszt wypożyczenia gdy szukaliśmy ok. 100€/ dobę w górę Edytowane 25 Maj 2012 przez Marcin N72 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
leff 2 407 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 Moja siostra z mężem kamperują na wypożyczanym sprzęcie. Raz brali od Bońkowskiego z Baranowa, a innym razem z Frankfurtu po niemieckiej stronie Odry. Zasadniczo pomysł na spędzanie w ten sposób wakacji uważam za słaby i drogi. Plusem jest w jakimś stopniu mobilność, ale: - miejsca na kempingach koszmarnie drogie, - sporo kosztuje też zaopatrzenie dziadostwa w wodę i spuszczanie ścieków, - prędkość przelotowa to ok. 80-90 km/h; można oczywiście szybciej, ale wtedy nie pali 10l ropy na 100km, tylko pije 15 lub więcej, - sprzątasz, gotujesz, zapierdzielasz jak w domu. IMO kamper, to niezły sposób na życie wagabundy we względnym komforcie, ale nie rozwiązanie na wakacje. ;) 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bajer 6 242 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 żeby nie było, mi też się nie podoba jazda czołgiem :-D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
jasinek 6 040 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 Pawel, czy jesteś już wyleczony :?: :-P Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 635 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 nie :-D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
rPiotrek 1 595 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 Pawel, czy jesteś już wyleczony :?: :-P będzie po urlopie :D Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
jasinek 6 040 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 A coś takiego :?: :-P 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
marycha 506 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 (edytowane) Dyć to trajler dla kuca :) czyli jeden konik w motku więcej :D Edytowane 25 Maj 2012 przez marycha Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ZWIERZ 9 323 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 Paweł nie słuchaj ich, oni Ci po prostu zazdroszczą. Kamper to wolność, niezależność. Wstajesz rano, wsiadasz za kierownicę i jedziesz gdzie chcesz, bądź nie jedziesz bo tu gdzie jesteś Ci się podoba. Kamper to prawie jak motur (taki rodzinny) ;). I nawet jak będziesz musiał poświęcić swój przepiękny najszybciejszy motocykl, żeby spędzić z rodziną 2tyg. to warto. Bo rodzina jest najważniejsza! ps. A na następny zlot najwyżej pojedziesz na plecaczka. 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
przemekdab 2 756 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 Jeździłem kamperem po północy europy, z rodziną (z rocznym dzieckiem), bardzo fajny sposób na spędzanie wakacji, uwzględniając tamte ceny w Szwecji był dość tani w porównaniu z hotelami czy z zorganizowaną wycieczką. Bardzo wygodne jest zabranie rowerów, bo jak już dotrzesz na kolejne miejsce przeznaczenia i trochę sie rozpakujesz, to nie ma czym pojechać np. do sklepu czy gdziekolwiek. W tym przypadku wygodniejsza jest przyczepa, bo zostaje samochód do poruszania się no ale jazda jest bardziej upierdliwa Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 Niektórzy wożą ze sobą skuter lub motor w kamperze. :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
leff 2 407 Zgłoś ten post Napisano 25 Maj 2012 Niektórzy wożą ze sobą skuter lub motor w kamperze. :) Motor, to ja mam w pralce... :P ;) :lol: 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach