Skocz do zawartości
baler1950

(S) Bmw Xcountry G650 2007r

Recommended Posts

Ot, drobne złośliwości i przytyki. Jak to u nas w zwyczaju.

kto ma w zwyczaju ten ma... nie ładujcie wszystkich forumowiczów do jednego wora.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Oferta nadal aktualna

Xcountry otrzymało długo oczekiwany od bmwstore korek wlewu paliwa i stacyjkę oraz zamek klapy wszystko oryginalne serwisówki i na 1 kluczyk. 2 kluczyk zapasowy

Oraz koronkę Abs-u przedniego koła

PB180417.JPG

PB180418.JPG

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Siemka

Odświeżam propozycje sprzedaży mojego Xcoutry z 2007r

Po tym jak go sprowadziłem do polski uzupełniłem co nieco z listy

Oto jakie były braki jak maszynę sprowadziłem i stan ich na dzień dzisiejszy

Brak stacyjki -jest już Nowa

Popękane plastiki niby baku - pospawane nie malowane

Brak lusterek - teraz są tanie niklowane od skutera

Brak tylnych setów - nadal ich niema, jak chcę przewieść pasażera montowane są uniwersalne tylko na czas przewozu

Brak tylnych kierunkowskazów - teraz zamocowane są podobne kształtem lecz mniejsze

Przerysowany tłumik w części wylotowej oraz wgnieciony. - Tłumik spolerowany tylko z bliska widać że tam były.Wgniecenie widoczne na zdj.

2 tłumik widoczny na zdj jest to schowek mojego patentu mieści 7 litrów. Ja tam chowam kombinezon przeciwdeszczowy. W obecnym czasie zdemontowany jest, dorzucam go gratis

Brak koronki ABS w przednim kole, Koronka Absu wstawiona używana, odkupiona od forumowicza

Przetarty zadupek oraz osłona lamki oswietlenia tablicy rejestracyjnej - naprawione zniszczenia zostały sklejone i zamaskowane

Zbite szkło ochronne lampy tylnej ledowej - rozwaliłem szkiełko do końca i dorobiłem nowe

Brak mechanizmu blokady kierownicy - Wstawione NOWY

Brak mechanizmu zamka otwierania kanapy - wstawione NOWY

Pęknięta osłona łańcucha - a dokładniej 2cm końcówki osłony nadal taka jest widoczna na zdj

Brak korka wlewu paliwa - Wstawiony NOWY

Pęknięta dzwignia zmiany biegów - Zdemontowana i teraz jest wstawiona inna nie oryginalna lecz w pełni spełniająca swoją rolę

Do motka została dorobiona osłona silnika chroniąca silnik oraz nogi podczas wywrotek

2012-04-10%2B20.16.44.jpg

04042012901.jpg

03032012680.jpg

04042012904.jpg2012-02-22%2B11.49.04.jpg04042012908.jpg04042012900.jpg

04042012902.jpg

SANY0005.JPG

A tu są aktualne zdjęcia

P1040799.JPG

P1040800.JPG

P1040801.JPG

P1040803.JPG

P1040804.JPG

P1040806.JPG

P1040807.JPG

P1040808.JPG

P1040809.JPG

P1040810.JPG

P1040811.JPG

W motku wymieniłem miesiąc temu olej i filtr silnika. Zalany Castrolem

2000km temu wymieniałem olej w lagach. Zalałem Castrola

W komplecie mam 2 kluczyki (1 zapasowy) do stacyjki wraz z

blokadą kierownicy, wlewu paliwa, i otwierania kanapy

Jakieś 500km temu wymieniłem sprzęgło rozrusznika wszystkie elementy nowe oprócz 1 koła które udało się uratować.

Więc śmiało mogę powiedzieć że moto w pełni przygotowane do miasta i w trase

Motorek w ciągłej eksploatacji jeśli tylko pogoda dopisuje i czas na to pozwala

Pisać na priv lub baler1950@poczta.onet.pl

Tel kontaktowy w Norge +4793244622

I w Polsce dzwonić śmiało na ten 609876132

Cena wstępna 14500zł

Lub jest możliwa zamiana na na lekkie enduro z dopłatą takie jak

KTM LC4

Suzuki DR 350

Husqvarana te 410

Yamaha Wr 450

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Baler a ten zacisk to nadal siedzi w Twoim motongu, czy to byl tylko taki pokazowy tutorial?

Napisano 09 luty 2012 - 23:12

snapback.pngUżytkownik baler1950 dnia 11 styczeń 2012 - 12:15 napisał

A ja woziłem aluminiowe cześci do spawacza. Chyba to kupię cena odpowiednia.I tak też zrobiłem kupiłem i podjąłem się precyzyjnej naprawy zacisku hamulcowego.

Zaznaczam że te filmiki wyżej to niby wszystko tak ładnie ja spawałem palnikiem na propan butan i nie było tak pięknie (zbyt długi czas nagrzewania materiału lecz bezpieczniejszy)

Jeśli chcecie coś pospawać gabarytów np takiego zacisku musi to być minimum palnik na propan-butan a max acetylen-tlen.

Do wykonanej naprawy zużyłem 7 patyczków ALUM WELD

Oto mały tutorial z tego co jestem w stanie naprawić

Zacisk brembo

2012-02-06+18.56.11.jpg

Klocek hamulcowy powinien byc sciskany w 3 punktach w moim przypadku 2. 1 brak

2012-02-06+18.56.59.jpg

tu zdj od góry z widocznym uszkodzeniem oraz widać tutaj ile tarcza hamulcowa zjadła zaciska 2mm

2012-02-06+19.06.14.jpg

Brak 3 podpórki

2012-02-06+19.07.13.jpg

Narzędzia i materiały potrzebne do przystąpienia do naprawy (widoczny palnik się nie sprawdził więc potem użyłem innego już na butle 12kg

2012-02-06+19.08.00.jpg

Jak piwo wam się skonczy trzeba sie ratowac grzańcem

2012-02-06+20.46.53.jpg

A tu już postępy w pracy

2012-02-06+21.31.11.jpg

2012-02-07+16.35.00.jpg

2012-02-07+16.35.48.jpg

2012-02-06+21.31.18.jpg

2012-02-07+21.21.06.jpg

2012-02-07+21.21.25.jpg

Troche zacisk zmienił kolor od temperatury

2012-02-07+21.21.31.jpg

2012-02-07+21.21.56.jpg

Ostatniego zdj już wypiaskowanego( brak przebarwień) złożonego zacisku nie mam dodam jak je zrobię

Jakby co służę pomocą w wykonaniu napraw

Użytkownik baler1950 edytował ten post 09 luty 2012 - 23:17

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tak dokładnie nadal tam siedzi i czuje sie tam dobrze.

Po ostatnim przegladzie sprawdzałem klocki i są z każdej strony tak samo zjechane.

nie miałem żadnych skeczy z tym hamulcem

Więc moją naprawę tymi pałeczkami uważam za sprawdzoną i wykonaną solidnie.

Co nie zmienia faktu że dla kupującego motor oczywiście zamierzam poinformować.

Oraz jak już zauważyliście informuję w każdym moim ogłoszeniu w otomoti itp. że wsponmiane jest tam na jakich oponkach stoi

Jest wzmianka na temat opon że yły cięte i naprawione i na takich przejezdziłem 4tys. km

Kupujący jak chce to se zmieni jak nie to nież

Nie powiecie mi tu że sprzedaję motor bez znanej historii, Kota w worku nie sprzedaje.

A czy sprzedam teraz czy potem nie robi mi różnicy a tego mi szkoda w offa muszę coś lżejszego bo jak bawie się w Sadzie to pomiędzy drzewkami jak jest ślisko nie wyrabiam.

Dlatego są lusterka nie oryginalne

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Baler, sorry,ze po ksywie bo imienia nie znam. Chodzi mi miedzy innymi o Ciebie... Zacisk hamulca, opony to sa kurewsko istotne sprawy techniczne , majace bezposredni wplyw na bezpieczenstwo. Wiesz co sie stanie, jesli ktos ulegnie wypadkowi na tym motocyklu, nawet jesli go poinformowales o powyzszych wadach...On, jesli przezyje to Cie osobiscie "zje" w Sądzie, a jesli nie przezyje, zrobi to pelnomocnik rodziny...Kazdy biegly badajacy wrak po wypadku zaczyna od opon i ukladu hamulcowego, jako spraw kluczowych dla bezpieczenstwa......to jest fundamentalna zasada. Nie wazne czy to bedzie wypadek w offie, czy on road, zawiniony czy nie...Nawet jesli to bedzie zwykla kolizja, firmy ubezpieczeniowe maja teraz w praktyce obledziny pojazdu sprawcy jak i poszkodowanego... Jesli tylko , nie zycze CI tego, wyjdzie jakis walek z oponami,nie wspominalac juz o zacisku hamulca to po prostu lezysz....i bedziesz placil komus dozywotnio rente... Popraw mnie, jesli sie myle...ale co sie stanie jak to spawanie, czy tez klejenie zacisku pusci przy awaryjnym hamowaniu...wydaje mi sie ,ze po prostu przedni hamulec przestanie działać!!!, a wiesz co tylnym mozna zrobic...

Pomysl o tym...sprzedajesz motocykl sprawny technicznie to nie wrak...wrak mozesz sprzedac, w kazdym stanie i masz w dupie co ktos z nim bedzie pozniej robil, tu sprzedajesz moto, ktore teoretycznie nadaje sie do jazdy...na polskich drogach nieraz i 140km/h....

ps. Baler nie pisze tego , bo sie uwzialem, po prostu wczoraj przegladalem forum, wpadl mi Twoj tutorial o klejeniu zacisku i Twoje ogloszenie...po prostu chlopie sie o ciebie martwie, myslac przyszlosciowo....

Edytowane przez klansman
  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie przesadzajmy, tam ułamane było (o ile pamiętam i z tego co widzę na zdjęciach) jedno ramie w tym zacisku. Przed naprawą hamulec działał tylko nie równo dociskał klocki i się nie równo ścierały. Ewentualne pęknięcie lutowanego elementu spowoduje efekt taki jaki był przed naprawą czyli motocykl zahamuje.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie przesadzajmy, tam ułamane było (o ile pamiętam i z tego co widzę na zdjęciach) jedno ramie w tym zacisku. Przed naprawą hamulec działał tylko nie równo dociskał klocki i się nie równo ścierały. Ewentualne pęknięcie lutowanego elementu spowoduje efekt taki jaki był przed naprawą czyli motocykl zahamuje.

Ja sie skłaniam bardzej do tego co napisał Klansman. Nie chciałbym mieć w swoim pojezdzie takiego zacisku hamulcowego.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie przesadzajmy, tam ułamane było (o ile pamiętam i z tego co widzę na zdjęciach) jedno ramie w tym zacisku. Przed naprawą hamulec działał tylko nie równo dociskał klocki i się nie równo ścierały. Ewentualne pęknięcie lutowanego elementu spowoduje efekt taki jaki był przed naprawą czyli motocykl zahamuje.

Zahamuje, sam??? Z lekka sila, czy na maxa? a moze zablokuje kolo? Ja tylko wyrazam swoje watpliwosci...MOzesz miec wadliwy silnik...brzydkie wizualnie moto... ale hamulce, opony...ale moze ja przesadzam...co prawda piekarzem nie jestem wiec moge sie nie znac...,jestem tylko dyplomowanym technikiem mechanikiem pojazdow samochodowych (z wyksztalcenia, bez zadnej praktyki) i powiedzmy, że zawodowo żyję bardzo blisko z biegłymi z różych dziedzin, prawnikami itd... znam zadziwiajace historie, rozpoczynajace sie na drodze a konczace w Sadach i tu akurat nie mam najmniejszej watpliwosci ,ze NIKT NIE DOPUSCI DO RUCHU POJAZDU Z LUTOWANYM CZY SPAWAZNYM ZACISKIEM LUB PRZECIETYMI OPONAMI... dziekuje, ja juz koncze i nie zasmiecem tamatu. Baler, jak uzanasz moje posty ,za malo wazne i zasmiecajace to popros Adminow niech usuna. MIlego dnia all. Sorry,ale sie unioslem, nie nawidze krotkowzrocznosci...nie nawidze polskiego "jakos to bedzie", spawania, lutowania, klejenia, rzeczy, ktorych z zasady sie kleic, lutowac, czy spawac nie powinno!!!

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dobra spoko ale popatrz na to zdjęcie (nie zamierzam się z nikim sprzeczać, piszę tylko i wyłącznie swój pogląd)

2012-02-06+19.07.13.jpg

Na tym zdjęciu widać dokładnie, że klocek siedzi dobrze w zacisku, nie wypadnie bo trzyma się na bolcach więc nie widzę tutaj wielkiego problemu w hamowaniu nawet awaryjnym. Jedyne co może się dziać to to, że będzie on nierówno dociskany do tarczy hamulcowej ale nic poza tym. Nie spowoduje tutaj jakiejś dużej (o ile w ogóle) zmiany w sile hamowania bo przecież tłoczek/tłoczki zadziałają poprawnie, nie spowoduje również zablokowania kół, bo i dlaczego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Centrino, niby tak, ale... Jesli zacisk na etapie obliczen i projektowania ( bo przeciez to nei jest tak,ze ktos sobie narysowal, zrobil forme i to wszystko) zostal tak wlasnie skonstruowany, to nie wiemy czy odejmujac jeden punktow podparcia nie wplynie to na oslabienie pozostalych...

W calej mojej wypowiedzi, chodzi mi jedynie o fakt...cos jest zepsute, a ma kluczowe znaczenie dla bezpieczenstwa czy trwalosci ukladu to, czesc wymieniamy...

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zdecydowanie wpłynie na osłabienie pozostałych. Przecież zamiast 3 będą 2 "podpory" ale wg mnie nie spowoduje to podczas hamowania (w którym zostanie ułamana jedna sztuka) nic wielkiego. A także przez jakiś tak czas dopóki nie zostanie wada zauważona przez kogoś.

PS

Swoją drogą ciekawy jestem jak to pęknięcie powstało.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tak uszkodzony zacisk przed "naprawą" nadaje się tylko na złom. Po "naprawie" nadaje się .... też na złom !!!

Czegoś takiego nie wolno zakładać do pojazdu, który ma się poruszać w ruchu - no chyba, że ma wisieć w jakimś artystycznym dziele na ścianie w knajpie.

Niestety "fachowcy" zabójcy są w śród nas. Otaczają nas wszędzie. A to złożą auto z "ćwiartek", a to końcówkę drążka kierowniczego zaklepią "majzlem" czy młotkiem, a to włożą trójnik jak padnie korektor siły hamowania ( bo drogi, a konstruktory to głupki ) Przykładów jest więcej.

Wracając do zacisku .. - a wiecie ile kosztuje sprawny, używany.... - od 50.- czy 70.- PLN'ów, a już pełen wypas można zdobyć za ok 120.-. Trzeba nie mieć elementarnej wiedzy technicznej, o naprężeniach, skurczach i instynktu samozachowawczego, aby coś takiego założyć do pojazdu, który nie jest maszyną wolnobieżną.

Jak chcecie dyskutować na poważnie to zgoda - stawiam pytanie: dlaczego w ślusarstwie / mechanice napawanie materiału odbywa się poprzez spawanie elektryczne, a nie gazowe ???

  • Like 11

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jestem tego samego zdania, pospawać to można kufer aluminiowy, a nie zacisk.

Tym bardziej, że cena zacisku jest tak naprawdę znikoma, a głowa spokojna. Nie piszę tego z złośliwości, tak jak Klansman, często mam do czynienia z dokumentacją biegłych w sprawach wypadków śmiertelnych i to co potrafi wyjść z takiej opinii to czasem przeraża.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jestem tego samego zdania, pospawać to można kufer aluminiowy, a nie zacisk.

Tym bardziej, że cena zacisku jest tak naprawdę znikoma, a głowa spokojna. Nie piszę tego z złośliwości, tak jak Klansman, często mam do czynienia z dokumentacją biegłych w sprawach wypadków śmiertelnych i to co potrafi wyjść z takiej opinii to czasem przeraża.

To mi pojechałeś ;-) , ja i zlośliwości, no wiesz ;-) w życiu :beer:

no dobra oczywiscie, wiem co miales na mysli:).

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

......

Nie piszę tego z złośliwości, tak jak Klansman często mam do czynienia z dokumentacją biegłych w sprawach wypadków śmiertelnych i to co potrafi wyjść z takiej opinii to czasem przeraża.

Ale o co Ci chodzi ? ;)

Edytowane przez Jarek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Spoko

Przecież o wszystkim informuje w każdej mojej potencjalnej rozmowie z klientem oglądającym moto udzielam takich informacji

A nawet więcej będą te wszystkie sprawy wpisane na umowie żebym miał czyste konto sumienia a po drugie moto mogę sprzedać na fakturę zakupu a na niej muszą być takie sprawy ujęte.

JA KOTA W WORKU NIE SPRZEDAJĘ

A jak nie sprzedam to jadę nim wiosną do pracy w Norge.

Jak już zauważyliście co jakiś czas coś do niego dokupuję z listy braków więc ona maleje.

Kto wie może do mojego wyjazdu wszystko będzie powymieniane na oryginały włącznie z oponami lusterkami setami i wtedy klient otrzyma wszystkie stare elementy

W pierwszej mojej ofercie sprzedaży nie było stacyjki korka wlewu paliwa

Teraz te elementy są NOWE ORYGINALNE na wszystko posiadam faktury zakupu.

Moje trasy są w 80% offowe więc te opony mi starczają

Wiadomo że jadąc do Norge opony już będą inne NOWE NIE CIĘTE

A wracając do spawania nie jeden z was jeżdził albo nadal jeżdzi autem ze wspawaną ćwiartką lub pospawaną łapą silnika.

Tu macie zdj jak wyglądała tarcza jeszcze przed naprawą zacisku 06032012693.jpg

tu widać że tyko wewnętrzny klocek stary jest tylko w połowie. jeszcze bez koronki Abs 2012-02-06%2B18.56.11.jpg

2012-02-06%2B18.56.59.jpg

A tu zdj i widok tarczy z ostatnich foto tarcza gładka i lustrzana na całej szerokości klocka.

Więc regeneracja części przyniosła poprawę.

photo.jpg

Edytowane przez baler1950

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To mi pojechałeś ;-) , ja i zlośliwości, no wiesz ;-) w życiu :beer:

no dobra oczywiscie, wiem co miales na mysli:).

Miałem na myśli tak jak i Klansman :)

Małe i a tyle zmienia :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

photo.jpg

Oświadczam wszech i wobec że owy zacisk zniknie z motoru.

Mam już zamówiony nowy. wraz z nóżką zmiany biegów

Czy naprawdę myślicie że sprzedam moto z nieoryginalnymi częściami z niby wadą.

Opony do mojego wyjazdu do roboty będą już inne nie cięte.

Motor jak się nie sprzeda jedzie do Norge.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

no i oczywiście motocykl, serwisowany w profesjoinalnym warsztacie :evil:, z tego powodu ja bym tego motka z założenia nie kupił, ale to moja prywatna opinia

Edytowane przez przemekdab
  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Siema

Opuszczam troszkę z ceny.

13500zł

P1040799.JPG

P1040800.JPG

P1040801.JPG

P1040803.JPG

P1040804.JPG

P1040806.JPG

P1040807.JPG

P1040808.JPG

P1040809.JPG

P1040810.JPG

P1040811.JPG

W motku wymieniłem miesiąc temu olej i filtr silnika. Zalany Castrolem.

2000km temu wymieniałem olej w lagach. Zalałem Castrola

W komplecie mam 2 kluczyki (1 zapasowy) do stacyjki wraz z

blokadą kierownicy, wlewu paliwa, i otwierania kanapy

Jakieś 500km temu wymieniłem sprzęgło rozrusznika wszystkie elementy nowe oprócz 1 koła które udało się uratować.

Więc śmiało mogę powiedzieć że moto w pełni przygotowane do miasta i w trase

Motorek w ciągłej eksploatacji jeśli tylko pogoda dopisuje i czas na to pozwala

Pisać na priv lub baler1950@poczta.onet.pl

Tel kontaktowy w Norge ] +4793244622

w Polsce dzwonić śmiało na ten 609876132

Cena wstępna 13500zł

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

P1040801.JPG

Wachacz ma uszkodzone prowadzenie naciagu lancucha po lewej stronie czy tylko tak na zdjeciu wyglada ?

Z ciekawosci od czego zalozyles dzwignie zmiany biegow? YZF ?

Edytowane przez MTBiker

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.

×