Skocz do zawartości
DYROTON

To wszystko przez .... :) brak hamulców!

Recommended Posts

Można wybaczyć im, w końcu kobiety częściej korzystają z tej techniki, mają ja we krwi... :D

Elegancki dosiad u mężczyzny to żadkość! :D Wielu stosuje technikę siłową.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Elegancki dosiad u mężczyzny to żadkość! :D Wielu stosuje technikę siłową.

Cóż, natura tak zadecydowała, aczkolwiek coraz więcej delikatnych mężczyzn jest, więc i pewnie lepsza technikę mają, bo i częściej mogą trenować po za stadninami... ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

no ale że o co chodzi....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No jak o co? O brak hamulców! Rozejrzyj się dookoła. ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

O ile mnie pamięć nie myli to jak uczyłem się jeździć konno, to mówili, że dobry dosiad to podstawa. :)

Jeździć tak żeby żeby jeździec i koń mieli przyjemność. ;)

O ja pierdziu. Za nic nie przegapilbym widoku Reddysa na wierzchowcu z krwi i kosci. Ja jezdze w Cekowie wiec kiedys mozemy sie wybrac. Jest tam jeden fajny hucułek ale nie wiem czy Ci udostepnia :-D :beer:

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

O ja pierdziu. Za nic nie przegapilbym widoku Reddysa na wierzchowcu z krwi i kosci. Ja jezdze w Cekowie wiec kiedys mozemy sie wybrac. Jest tam jeden fajny hucułek ale nie wiem czy Ci udostepnia :-D :beer:

Na takie widoki trzeba sobie zasłużyć ;)

Daaawno i nieprawda... :)

Ostatnio na koniu siedziałem u znajomego w stadninie w Nowej Wiosce, z 6-7 lat temu? :)

Nie ten wiek, a kości długo się zrastają... :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dyrton moim zdaniem też. Nie, żebym miała coś przeciwko niskiemu wzrostowi...

Niestety! Oj niestety!!!! :-( :-( :-(

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Na takie widoki trzeba sobie zasłużyć ;)

Daaawno i nieprawda... :)

Ostatnio na koniu siedziałem u znajomego w stadninie w Nowej Wiosce, z 6-7 lat temu? :)

Nie ten wiek, a kości długo się zrastają... :)

Ja przez ponad 15 lat codziennie. Niestety mój koń padł- skręt okrężnicy i stąd min przesiadka na 2oo.

A może jakiś wspólny wypad kiedyś na konie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja przez ponad 15 lat codziennie. Niestety mój koń padł- skręt okrężnicy i stąd min przesiadka na 2oo.

A może jakiś wspólny wypad kiedyś na konie?

W Bieszczadach byla okazja. Niestety nie moglem sie pojawic. W ostatniej chwili cos mi wypadlo. Moze gdzies na mazurach. Tylko kto za Toba nadazy :)

Ps Kon to takie zywe enduro. Nie zawsze skreca tam gdzie chcesz i czasem zaciaga reczny :). Trzeba byc czujnym.

Edytowane przez Mutomb

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W Bieszczadach byla okazja. Niestety nie moglem sie pojawic. W ostatniej chwili cos mi wypadlo. Moze gdzies na mazurach. Tylko kto za Toba nadazy :)

Ps Kon to takie zywe enduro. Nie zawsze skreca tam gdzie chcesz i czasem zaciaga reczny :). Trzeba byc czujnym.

Dodałbym jeszcze, że czasem niespodziewanie idzie na koło... ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To fakt. Szczególnie na zawodach jak trzeba było skakać row z wodą a przeszkoda 170cm- jeżeli naturalny to pół biedy- gorzej jak z przeraźliwej niebieskiej folii. Strasznie mi tego brakuje.

Jedyne co odróżnia to z koniem można pływać- super doświadczenie wpław w jeziorze z koniem! polecam każdemu- koń płynący pieskiem!!!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kiedyś zaliczyłam dwa kopyta na plecach- mój koń się wystraszył machnięcia jakąś szmatą w trakcie lążowania i tak jakoś chciał sie przytulić- dobrze że na plecy bo akurat byłam w 8mcu ciąży

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kiedyś zaliczyłam dwa kopyta na plecach- mój koń się wystraszył machnięcia jakąś szmatą w trakcie lążowania i tak jakoś chciał sie przytulić- dobrze że na plecy bo akurat byłam w 8mcu ciąży

Brrr... :shock:

Trzeba mieć w życiu trochę szczęścia... :-D

Wypijmy za to. :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jedyne co odróżnia to z koniem można pływać- super doświadczenie wpław w jeziorze z koniem! polecam każdemu- koń płynący pieskiem!!!

Nie wiedzialem ze kon ma az takie zdolnosci przeprawowe Glebokosc brodzenia jest niezla. Spodnie juz mialem kiedys mokre ale do gaci nie doszlo. Z tym plywaniem tez bym sprobowal :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czemu nie jak tylko będę w Wawie. Wezmę swoje ciuchy. Koń niestety miał skręt okrężnicy- jak nigdy w życiu nie kolkował to niestety raz a pożądnie- pomógł by tylko zabieg w Berlinie albo u Golonki- ale nie dojechał by. Mam nadzieję, że jeszcze wrócę do startowania. Na razie brak czasu- codzienne treningi niestety zajmowały kilka godzin.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja przez ponad 15 lat codziennie. Niestety mój koń padł- skręt okrężnicy i stąd min przesiadka na 2oo.

A może jakiś wspólny wypad kiedyś na konie?

Ja też chcę, weźcie mnie, weźcie!!:):). jam już prawie całkiem pełny forumowicz bo jutro już moto będzie moje własne (Dzięki DYRO). A zwierza posiadam i zapraszam do siebie.....

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

...

A zwierza posiadam i zapraszam do siebie.....

Zwierzu nie chwaliłeś się... :blink: :mrgreen: :beer:

  • Like 9

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zwierzu nie chwaliłeś się... :blink: :mrgreen: :beer:

Widocznie to ich słodka tajemnica... była... ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A zwierza posiadam i zapraszam do siebie.....

hihi - pewnie jako posiadacze zwierzów kopytnych, na forach kopytnych się o siebie "ocieraliśmy" :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A zwierza posiadam i zapraszam do siebie.....

Zwierzu nie chwaliłeś się... :blink: :mrgreen: :beer:

A no nie, bo ja taki bardziej skromny jestem ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A no nie, bo ja taki bardziej skromny jestem ;)

NIe ma to jak mieć ZWIERZA tylko dla siebie i nikt o tym nie wie. Dzięki mój ZWIERZU:)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A Zwierz nie buntuje sie jak mu siodlo i wedzidlo zakladaja? :-D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×