Sygnał dźwiękowy

[FALCON 5 929]

Część, może ktoś z Was wie, gdzie znajdę sygnał dźwiękowy. Nie chche mi się wszystkigo rozkręcać :) :-P

[Zarkos 17]

Witaj, w jakim motocyklu szukasz klaksonu? W zwykłej eFce, czy w GS-ie?

[Zarkos 17]

Z tego co wiem to powinien być z przodu motocykla pod zegarami, za przednią lampą. Nie mam pewności bo nie mam GSa ale w 90% tam jest :) Poczekaj na odpowiedź kogoś obeznanego ;] W mojej eFce tam jest a to podobne motocykle.

Edytowane 6 Sierpień 2012 przez Zarkos

[MiKo 988]

... i nawet jak go znajdzie to go nie naprawi, bo klaksony nie leciały tylko kable na zagięciach się przecierały... ;) się by ładnie przywitał to bym go do garażu zaprosił... :P

[Marcin N 8 741]

klakson znajdziesz po zdjęciu przedniego błotnika, tego pod lampą, (4 śruby torx od spodu błotnika)

Edytowane 7 Sierpień 2012 przez Marcin N

[MiKo 988]

klakson znajdziesz po zdjęciu przedniego błotnika, tego pod lampą, (4 śruby torx od spodu błotnika)

... i nawet jak go znajdzie to go nie naprawi, bo klaksony nie leciały tylko kable na zagięciach się przecierały... ;) się by ładnie przywitał to bym go do garażu zaprosił... :P

[MiKo 988]

Miko w Twój chodzi po naszej naprawie w Kłodzku? :)

przetarł się kawałek obok, zrobiłem ostatnio ;) Wasze luty przeżyją wszystko!! ;)

tak więc FALCO najprawdopodobniej przetarł się kabelek, który w okolicach główki ramy z takiej bardzo grubej sklejonej wiązki wychodzi cieniutki właśnie w stronę gdzie jest klakson, czyli pod błotnik pod lampą - musisz rozebrać całą czache , lampę, licznik żeby się tam dostać , po czym poobierać te kable i miejscu złamania polutować... jeśli nie masz warunków/zdolności/lutownicy daj znać na priv, często majsterkuję w garażu, podjedziesz to 1-2godz. zrobimy ;) bardzo lubię ostatnio Ciechan Miodowy 2szt :lol: :beer:

[Vengosh10 13 106]

No właśnie u mnie też przestał działać klakson. Sprawdzałem w przełączniku i chyba wszystko jest ok, nic rozlutowane nie było (sorry za jakość zdjęcia ale tylko komórkę miałem pod ręką :oops: ):

Czy muszę rozebrać cały przód żeby dostać się "od tej drugiej strony" ;-) tak jak napisane jest powyżej czy są jakieś inne prostsze możliwości (nienawidzę grzebać w motocyklu :evil: ). Może powinienem wykluczyć jakąś prostszą awarię, która jest bardziej po drodze? Doradźcie :-). No i może ktoś ma zdjęcie jak po rozbiórce przodu wygląda ten klakson i gdzie dokładnie się znajduje :lol:

[Jarek 22 811]

No właśnie u mnie też przestał działać klakson.

.....

Doradźcie :-). No i może ktoś ma zdjęcie ....

http://allegro.pl/trabka-klakson-nsu-awo-iz-dkw-shl-m04-wfm-sachs-i3640744553.html :)

[FALCON 5 929]

Jacek, przerabiałem to - masz chyba przetarty przewód przy główce ramy.

[Vengosh10 13 106]

No nic, dziś biorę śrubokręt i lutownicę do ręki i będę szukał. Trzymajcie kciuki - za motocykl :lol:

[Jarek 22 811]

Jeżeli jest to klasyczna usterka kablowa to najprawdopodobniej uszkodzony jest kabelek w miejscu gdzie wychodzi z wiązki.

Może trzeba będzie "wejść" trochę w samą wiązkę. To miejsce mogło też być już wcześniej naprawiane. BMW głupio to rozwiązało.

Zdecydowanie zachęcam, aby przed lutownicą "szedł" miernik.

Musisz mieć teraz ten klakson ?? - jakoś dziwnie się boję ... o motocykl ;)

[Vengosh10 13 106]

Jarek, obiecuję, że jak nic nie znajdę po drodze to wiązki pruć nie będę ;-) :lol:

[Jarek 22 811]

Jarek, obiecuję, że jak nic nie znajdę po drodze to wiązki pruć nie będę ;-) :lol:

Nie znajdziesz ;) :lol:

[Mutomb 3 541]

No nic, dziś biorę śrubokręt i lutownicę do ręki i będę szukał. Trzymajcie kciuki - za motocykl :lol:

A moze zanim zaczniesz wszystko pruc zobacz czy na sam sygnal dochodzi napiecie. Nie pamietam czy polaczenie z kablami jest na wsuwke czy srubowe. Sygnal znajduje sie w takim miejscu ze podatny jest na korozje. Tam bym zaczal. Moze styki masz zardzewiale.

[Vengosh10 13 106]

Nie znajdziesz ;) :lol:

Znalazłem gnoja! :lol:

ale jeszcze nie zlutowałem bo nie miałem nożyka, izolacji i takich tam, a moto mam teraz w garażu z dala od domu. Przy okazji demontażu całej czachy (faktycznie jest to niezbędne do dostania się do wiązki) wymieniłem przepaloną żarówkę od licznika (strasznie mnie irytowała). Z dotychczasowych strat w robocie, zgubiona gumka od amortyzacji drgań w liczniku (jest gdzieś w czeluściach motocykla), zgubiony bit od śrubokrętu (jest gdzieś w czeluściach motocykla) i połamane "ucha" od plastikowej podkładki od licznika - muszę dać do zakładu co spawa plastik. Wytłumaczę się jednak, że połamanie ich nie było moją winą (zmęczenie materiału) :-).

[dakarowy 25 974]

Żeby te czeluście silnika nie okazały się miejscem przy chłodnicy i żeby ten bit poprzez drgania jej nie podziurawił.... słyszałem i taką historię ;-) :-)

[Jarek 22 811]

Nie znajdziesz ;) :lol:

Znalazłem gnoja! :lol:

Jestem z Ciebie dumny!

Już nic Ci nie pokażę ... za szybko się uczysz :lol:

[Vengosh10 13 106]

Żeby te czeluście silnika nie okazały się miejscem przy chłodnicy i żeby ten bit poprzez drgania jej nie podziurawił.... słyszałem i taką historię ;-) :-)

Spokojnie, nie skręcę jak nie znajdę :-)

Jestem z Ciebie dumny!

Już nic Ci nie pokażę ... za szybko się uczysz :lol:

Alik ma teraz poważną konkurencję na północy! :lol:

[Vengosh10 13 106]

Zrobione! :-), niestety musiałem jeszcze odkręcić część airboxa żeby dostać się do kabelków i tak:

przewód ułamał się przy samym wyjściu z wiązki

niestety po małym wypruciu go z wiązki okazało się, że będzie trudno sięgnąć tak żeby skutecznie to zlutować tak więc musiałem przedłużyć wiązkę

Wygląda jak gówno w lesie ale przynajmniej nie wyrwie się przy skręcie kierownicą poza tym jak przykryje się airboxem i plastikiem to nic nie widać ;-), a co najważniejsze:

DZIAŁA! :-)

[Jarek 22 811]

No tak ... widziałeś dwie szkoły ... nic nie mów - widać z którą Ci po drodze :lol:

[Pawel 53 632]

Jednym słowe, plan na piątkowe popołudnie zakończony sukcesem :-D

[Vengosh10 13 106]

No tak ... widziałeś dwie szkoły ... nic nie mów - widać z którą Ci po drodze :lol:

po założeniu plastików nic nie widać, o!:

[Jarek 22 811]

A kropeczkę farbą zrobiłeś, żeby wiedzieć czy się nie przemieszcza ? :lol:

[Vengosh10 13 106]

A kropeczkę farbą zrobiłeś, żeby wiedzieć czy się nie przemieszcza ? :lol:

Wiem, że się nie przemieszcza bo po to robiłem to obejście, to się nazywa spryt lisa Jarku :lol:. W życiu tyle skutecznych czynności nie wykonałem przy motocyklu, a tu taka fala krytyki. Zamykam się w sobie :lol: