Skocz do zawartości
RaY

Pływanie przodu?

Recommended Posts

Witam, wczoraj miałem pierwszą jazdę na małym Gsie z 2005 roku :D Wszystko pięknie i ładnie, jednak odnoszę dziwne wrażenie. Wcześniej jeździłem maszynami o mocy 170 KM z bardzo twardo zestrojonym zawieszeniem. Przód był sztywny i jechał jak po linii. W przypadku małego Gs'a motocykl dziwnie płynie (w sumie ciężko to uczucie opisać) , może wiecie o co mi chodzi? I teraz pytanie czy tak ma być? Przyzwyczaję się, czy coś z nim jest nie tak? Pozdrawiam!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak Jeździłeś w terenie to normalne :D jak po asfalcie to tak nie powinno być, ja bym zaczął od sprawdzenia nastawienia kierownicy względem koła (może poprzedni właściciel zaliczył glebę i coś się przesunęło?) i stanu felgi (względem możliwej 8)

pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja jak wyżej z tym że dopompowac należy koło przednie jak i tylne (wg PSI podanego na gumie) :roll:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

OK dzięki za wskazówki, wieczorem poszukam powietrza na mieście i się zobaczy czy pomoże :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

pływać to nie powinien... choć w porównaniu z Twoimi poprzednimi sprzętami GS na stówe ma miększy i bardziej pływający przód, tzn nurkujący przy hamowaniu przodem, bo pływać na boki żadne moto nie powinno :?

wiesz coś o ostatnim wymienianiu uszczelniaczy i oleju w lachach ? może ciekł jeden i wymieniony tylko jeden a drugim inna ilość/inny olej ...tak sobie gdybam :D właśnie opowiedz coś więcej gdzie jeździł GS te ostatnie 5 lat ile przejechał co i gdzie serwisowane etc. :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Hmmm opony dopompowane i dalej to samo. A może tak być przez słaby bieżnik?

To raczej mało prawdopodobne, w takim przypadku stawiałbym np. na olej w lagach. :roll:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wygląda na to, że mój Dakar ciepri na tą samą przypadłość.

Ponieważ jeżdżę jeszcze innym sprzętem, po przesiądnięciu się na Dakara, wyraźnie czuję efekt. Przednie koło "pływa" w zakrętach, szczególnie przy małej prędkości.

Efekt nie występuje przy jeździe na wprost i przy większych prędkościach.

Na chwilę obecną żyję w przekonaniu,iż przyczyną jest zużyte łożysko główki kierownicy (22tys km), co da się stwierdzić również po delikatnym "zaskoku" kierownicy w pozycji na wprost. Koło musi być uniesione.

Mnie również przydadzą się ew. komentarze i wskazówki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

dodam słowo

jeżeli kolega jeździł mocnymi scigaczami wydaje mi się że to normalne wrażenie ,

tutaj nie ma amortyzatora skrętu , jest większy skok zawieszenia i mniej sztywne, i GS waży około 200 kg więc zawieszenie jest delikatniejsze niż w maszynie 400 kg-mowej,

ja też jak się przesiadam na moją eFkę mam wrażenie że się nie zmieszczę w zakręcie i że trochę pływa

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

jeśli walnięte jest łożysko gł.ramy (przeskok w ułożeniu kiery na wprost) to pływanie jak najbardziej ma prawo zaistnieć :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Uff wróciliśmy z Łagowa, Opony to Trail Wing bodajże :D W sumie to jest pływanie połączone z jak bym luzem na kole... ? sam nie wiem, sprawdzałem na centralnej nóżce i wszystko jest poskręcane nie czuć aby był jakiś luz na łożysku. Za tydzień jak wrócimy z Grecji to podstawie motocykl na serwis i w tedy mam nadzieje, że się okaże co to jest.

Jeszcze podłącze się do tematu - interesuje mnie praca silnika, między 3-4 tys coś brzęczy, normalne to?

Pozdrawiam :beer: !

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

"brzęczy" to szerokie pojęcie w mechanice pojazdowej :D

da sie określić źródło? rodzaj odgłosu? mi kiedyś przy pewnych obrotach brzęczało w okolicach licznika, a była to luźna śruba mocująca czache :D

jeśli coś jednak konkretnie w silniku to nie jest to optymistyczny trop... dużo tu było o rozrządach :? tffffuu odpukać

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

jeśli coś jednak konkretnie w silniku to nie jest to optymistyczny trop... dużo tu było o rozrządach :? tffffuu odpukać

O tak, rozrządu nie życzę (wymieniałem w tym roku), pocieszę, że popsuty rozrząd słychać najbardziej na wolnych obrotach.

pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja tylko w temacie "pływania" przodu.

Potwierdzam Twoje domysły, to łożyska główki. Mam dokładne te same objawy juz po przebiegu 14kkm z tym, że ostatnie 3700 objuczonym motocyklem po różnych rumuńskich wertepach i to dobiło te łożyska. Ten wyczuwalny przeskok kierownicy przy przejściu kierunku na wprost strasznie mnie denerwuje i utrudnia manewry przy wolnych prędkościach.

Niebawem wymienię i będzie cacy.

Zdrówka :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

też mam przeskok na kierownicy przy kierunku na wprost. No i przód troszeczkę pływa, szczególnie w koleinach i przy bardzo wolnej jeździe. Lożysko główki ramy, powiadacie? A ile ta przyjemność np w serwisie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Niebawem wymienię i będzie cacy.

nie zapomnij pstryknąć relacyję :mrgreen:

A ile ta przyjemność np w serwisie?

jak Jackx zrelacjonuje to spokojnie sam wykonasz :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Oj MiKo MiKo, chyba za dużo ostatnio pracujesz... Dzięki za miłe słowo, ale przecież doskonałą relację wrzucił kiedyś mistrz tej kategorii KRUZOE!

http://f650gs.pl/viewtopic.php?f=19&t=89

Dziś nabyłem komplet łożysk firmy All-balls w olekmotocykle za 129 PLN. 2 łożyska i 2 ochraniacze przeciwpyłowe. Zamierzam postępować dokładnie wg tutoriala KRUZOE ale podstawie konkretna skrzynie po browcu pod osłonę silnika, żeby moto stało pionowo :lol:

Jak coś popsuje to w ramach ostrzeżenia podzielę się doświadczeniem :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ożesz fak! :oops: racja, za dużo to ja tu spamuje na forum i potem nie pamiętam co gdzie było pisane :roll: :lol:

... wszystko dlatego że jeszcze tego łożyska nie miałem przyjemności u siebie wymieniać

KRUZOE stawiam bro za pominięcie :beer:

Jackx stawiam bro za upomniemie :beer:

dobra, a teraz ide do lodówki po ... :drinkbeer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Spoko luzik :D zlot już niebawem :lol: wszyscy sobie po browarze postawimy a pretekst zawsze się znajdzie :D

:beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pozwólcie, że podzielę się doświadczeniami dotyczącymi głównego wątku posta.

W piątek wymieniłem łożysko główki kierownicy i... Dakarek zyskał nową duszę :lol:

"Pływanie" przodu zdecydowanie zniknęło, stabilnie zachowuje się w zakrętach (również przy małej prędkości), przeciwskręt działa zgodnie z literaturą itd. Czyli wszystko ok.

Wymianę robiłem w warsztacie Motoracer na Mielczarskiego. Koszt robocizny 180zł, łożyska z pierścieniami zabezpieczającymi All Balls 130zł. Miło, profesjonalnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

U mnie również wszelkie objawy ustąpiły. Również założyłem All-balls za 129 PLN. Robota we własnym zakresie - jak w tutorialu KRUZOE z tym że:

- pod osłonę silnika podstawiłem w poprzek drewniane belki żeby moto stało w pionie. Belki były szerokie więc do końców zamocowałem jeszcze odciągi przywiązane do ramy, żeby moto się nie przewróciło :D

- w celu ściągnięcia wewnętrznej bieżni dolnego łożyska ze sztycy musiałem rozerwać koszyk z rolkami i zbić bieżnię za pomocą przecinaka i młotka. Jest na niej taka kryza która znakomicie ułatwia przystawienie przecinaka.

:beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A czy po wymianie łożyska główki po jakims czasie powinno się sprawdzić luz i ewentualnie je dociągnąć?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A czy po wymianie łożyska główki po jakims czasie powinno się sprawdzić luz i ewentualnie je dociągnąć?

Tak.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×