Skocz do zawartości
zamlynny

F650GS 2000 rok, zadbany

Recommended Posts

Nadszedł czas na przesiadkę na coś nowszego, tak więc wystawiłem dzisiaj swojego GSika na sprzedaż.

Szczegóły w linku: http://www.allegro.p...3212901866.html

Opis zrobiłem w miarę dokładny, bez ściemniania, że trzy sezony latałem i tylko lałem paliwo.

Moto naprawdę godne polecenia, zadbane i doinwestowane. Wszystkie naprawy wykonywane na bierząco. Zainwestowałem także troszkę w akcesoria. Nie szczędziłem swojej maszynce grosza, motocykle to moja pasja, w dodatku mam taki walnięty charakter, że wszystko czego używam musi być w idealnym stanie. Z tego powodu katamarany kupuje tylko w salonie, a na nowe moto niestety mnie nie stać...

Przebieg prawdziwy, bezwypadkowość również. Jak czegoś nie dopisałem, pytajcie, na wszelkie pytania odpowiem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

czy możesz podać jaki był koszt przeróbki kanapy?

Z przesyłką wyszło 420 lub 470 zł. Mam gdzieś na to kwit, jak chcesz poszukam i powiem dokładniej. Kanapa w tej wersji jest o niebo wygodniejsza. Wkładek żelowych Mario nie wkładał, bo jak zapewne wiesz mają swoje wady, a przy tak dużej ilości gąbki i odpowiednim wyprofilowaniu jest super. Sam ich nie polecał, więc posłuchałem go. Teraz na moim GSiku siedzi się jak w fotelu w domu.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W 3 sezony zrobiłeś 3350km?

Możesz wierzyć lub nie, ale nie dobiłem 3500 km w ciągu trzech sezonów. Naprawdę mało jeżdżę.

Moto sprzedane, proszę o zamknięcie tematu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.

×