Witam - Warszawa

[chokai 0]

Witajcie,

Od jakiegoś czasu nęka mnie myśl, żeby na stare lata kupić moto. Jeździłem kiedyś Dragstarem , ale chyba wolę coś mniejszego i bardziej poręcznego.

Rozważam Transalpa i GS-a , wizualnie bardziej podoba mi się GS, ale kolega ma Trampka i też mi podchodzi...

Znalazłem parę ogłoszeń, czy możecie coś powiedzieć na ich temat ? :

http://moto.allegro.pl/item1179505895_b ... biegu.html

http://moto.allegro.pl/item1180834149_bmw_f650gs.html

pozdrawiam

chokai

[MiKo 988]

Witaj

po "drakstaże" :) to naturalne, taka zwyczajna progresja, przejść na normalne moto stworzone do jeżdżenia

GS - mniejsza kultura silnika, twarda skrzynia, drgania jednocylindrowca, ale... bardziej modern design, piękny moment w terenie, komfort na każdej (dosłownie) nawierzchni, silnik rotax tzw bezobsługowy czyli sporadycznie-awaryjny

trampek - kulturalny silnik, miękko, czyściutko, delikatnie, komforcik na szosie, ale... dziadkowy design, w terenie zawiecha jednak słabsza od GSa, z silnikiem różnie bywa, jeden się częściej remontuje inny rzadziej... przynajmniej części tańsze zdaje sie niż BMW

wybór należy do Ciebie :mrgreen:

z ogłoszen to czerwony ze zdjęć wygląda dobrze, przebieg wydaje się realny, żeczywiście wygląda jak z salonu

żółty ma sporawy przebieg, już mogą zacząć się drogie wymiany, filtr paliwa, łożysko główki ramy ... zależy co było wymieniane - ale jest groźie wybajerzony !! tylny amor wilbersa! dziub i owiewka od dakara , pare osłon akcesoryjnych z Touratecha ,taki jakby bardziej w teren...

wszystko zależy czego po nim oczekujesz, gdzie i jak będziesz chciał jeździć

tak jak wszystkim namolnie, również Tobie polecam ten wątek poczytać , sporo porad o co pytać sprzedającego, co sprawdzać itp sztuczki przy kupowaniu :)

http://f650gs.pl/viewtopic.php?f=2&t=678

Pozdrawiam i powodzenia w poszukiwaniach i trudnych decyzjach :D

[chokai 0]

Dzięki :)

(tamten wątek już śledziłem).

Jak się objawia "twarda skrzynia" ? Na siłę trzeba wbijać biegi?

i co z tą kulturą ? chodzi o wibracje? Pamiętam, że na Yamasze od 140 km/h zaczynały się takie wibracje, że nogi z podnóżków zaczynały się samoczynnie zsuwać i ogólnie pojawiał się nieprzyjemny dla pośladków efekt wibratora - tu też tak jest?

[pietroAT 9]

SIEMANDURO!!

Nie, tutaj przy 180km/h nogi trzymają sie nadal podnóżków tylko kiera przechodzi w lekkie wibracje ale mi na wariata w wyprzedzaniu Audic A8ek nie przeszkadza :)

Jeśli moge być bezstronny to na twoim miejscu brałbym GSa. Mój kolega jeździ Trampkiem a inny Yamaha (DDR?) i oboje jak im dałem sie karnąć powiedzieli, że lepiej było by mieć GSa, że lepiej sie jeździ szczególnie w terenie, mniej pali, mniej awaryjny, wygodny ale ich nie stać na zamiane.. no a jeśli chcesz wysłuchać mojej opinii jako fana tej BMki i osoby sfiksowanej na jej punkcie to musiałbym tu przysłodzić z lekka :)

[Vengosh10 13 106]

Witaj :-D GS-em jeździ się fajnie ale sztuka to znaleźć dobry egzemplarz, mój po kupnie (moje pierwsze moto więc się nie znałem) miał wymieniony rozrząd, napęd, włącznik od ABS-u, jakiś przewód od tylnego stopu teraz czeka mnie wymiana filtra paliwa więc jak Widzisz czasem koszt zakupu nie równa się kosztowi motocykla gotowego do jazdy :-( (dodam tylko, że motocykl był cały czas serwisowany w BMW w GB). Jeżeli chodzi o wibracje to nie jest tak źle żeby stopy spadały Ci z podnóżków aczkolwiek obraz w lusterkach zaczyna być lekko zaburzony od 120 w górę.

[MiKo 988]

ak się objawia "twarda skrzynia" ? Na siłę trzeba wbijać biegi?

nie na siłe, choć czasem trzeba "depnąć" z 1na2 i odwrotnie, wtedy jest to dobrze słyszalne :) ludzie przesiadający się z japońców pare razy nas tu pytali czy czasem nie mają uszkodzonej skrzyni że taki "trach" :)

[mirek2404 7 168]

Witaj. Jeżeli chodzi o kulturę pracy to jest to singiel o sporej pojemności zatem szarpanie przy zbyt niskich obrotach i co za tym idzie nieci częstsza zmiana biegów ale jak się człowiek przyzwyczai to nie ma problemu.

[sid 30]

ale wiadomo, że te wszystkie "wady" gs-a są dla nas po prostu takimi uroczymi cechami, za ktore kochamy go jeszcze bardziej. :)

twarda zmiana biegów szczególnie 1-2, dokladnie to co pisze MiKo

komfort podróżowania kończy się przy 120 km/h, tzn wibracje są już odczuwalne, ale spokojnie każda dziewczyna gs-em wyciąga 160 km/h :)

[ZWIERZ 9 315]

Witaj

Z tą zmianą biegów i wibracjami nie jest wcale tak strasznie. Jak masz wszystko dobrze ustawione to i na postoju luz złapiesz, w górę i w dół wszystko dobrze wchodzi, a że przy zmianach słychać "trzask" zapiętego biegu to sama przyjemność. Co do wibracji, to naczytawszy się na forach myślałem że motocyklistę "zrzuca"z motoru, po zakupie miła niespodzianka, na wolnych obrotach super, prędkość przelotowa 120-130 też dobrze. Reasumując moto godne polecenia- nie to żebym namawiał, ale........ kup a nie pożałujesz.

[bartolini76 0]

Nie patrz na przebiegi. Tylko nowe moto ma przebieg adekwatny do stanu.Mój G650 xmoto został zakupiony w marcu 2009 roku, dziś ma na liczniku 26000. Nie jest to maszyna turystyczna, lata glównie po torze, mieście , lesie polnych ścieżkach i to dostając ostro po dupie.Silnik nie wykazuje zbytniego styrania, przyspiesza godnie , skrzynia pracuje z takim samym trzaskiem jak pracowała.Jestem święcie przekonany, że połowa moto na rynku ma wykonaną korekcję przebiegu.Ale wrócę do tematu.Bierz GSa, łatwiej go wyciągnąc z blotka, daje więcej frajdy niż vka trampkowa,Transalp=brzuch.Pozdrawiam Bartolini

[krzyzak 308]

POtwierdzam, ze wibracje maja wplyw na drganie kierownicy powyzej 120km.h i obraz w lusterkach sie zamazuje. Co do biegow, to moje poprzednie japonce mialy podobnie, wiec nie widze specjalnej roznicy (a moze moj GS jest taki wyjatkowy :) ). No i pamietaj, bierz żółte, te są najszybsze :D :) (choc ostatnio lubia leżec na glebie ;D)

[chokai 0]

Dzięki Wam wszystkim za odpowiedzi :)

Niestety szukam dalej, bo z tych dwóch które w pierwszym poście zalinkowałem jeden w ogóle nie odpowiada, a drugi tak zdawkowo, że mam wątpliwości co do tego salonowego sprzętu.

pozdr