Skocz do zawartości
rampus

(S) R1150R

Recommended Posts

Co Kropka, zamurowało. Nie wiesz co napisać :-D

Kropka? Naświetlili :-D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Co Kropka, zamurowało. Nie wiesz co napisać :-D

To co chciałam napisać, napisałam. Czego żądać od handlarzy, skoro w swojej społeczności tolerujecie nieuczciwość i nabijanie klienta w butelkę. Wolałam kupić nowy motor niż polecany z forum a wasze wypowiedzi tylko potwierdziły moje odczucia i tyle.

DL650 jakiego posiadamy, kupiliśmy w niemczech od prywatnego sprzedawcy, nie był po promocyjnej cenie, ale stan techniczny i przebieg był zgodny z opisem. Odbyliśmy na nim dwie dalekie podróże. Dlaczego niemcowi można zaufać, a u nas jest przyzwolenie na nieuczciwośc?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To co chciałam napisać, napisałam. Czego żądać od handlarzy, skoro w swojej społeczności tolerujecie nieuczciwość i nabijanie klienta w butelkę. Wolałam kupić nowy motor niż polecany z forum a wasze wypowiedzi tylko potwierdziły moje odczucia i tyle.

DL650 jakiego posiadamy, kupiliśmy w niemczech od prywatnego sprzedawcy, nie był po promocyjnej cenie, ale stan techniczny i przebieg był zgodny z opisem. Odbyliśmy na nim dwie dalekie podróże. Dlaczego niemcowi można zaufać, a u nas jest przyzwolenie na nieuczciwośc?

Ktoś tu zbyt poważnie bierze to co napisano.... Zwierzu :-D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To co chciałam napisać, napisałam. Czego żądać od handlarzy, skoro w swojej społeczności tolerujecie nieuczciwość i nabijanie klienta w butelkę. Wolałam kupić nowy motor niż polecany z forum a wasze wypowiedzi tylko potwierdziły moje odczucia i tyle.

No Kropka... - to uczciwość wymaga podania kto jest nieuczciwy i kto z nas nabija klienta w butelkę - proszę o konkrety: nicki, oferty, na czym polega nieuczciwość ...

Bo mnie się wydaje, że rzucanie pomówień, podejrzeń na zasadzie "wiem, że jesteście nieuczciwi, ale nie powiem kto - tylko, że jesteście" nie wydaje mi się uczciwe ;)

Jak masz coś do mnie to proszę w oczy .. tutaj publicznie - niech wszyscy się dowiedzą jakim jestem oszustem !! - a i sam się chętnie dowiem z kim do spółki i dlaczego.

Edytowane przez Jarek
  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kurcze, nie słyszałem jeszcze osobiście przypadku żeby ktoś nabył sprzęt od forumowicza (oczywiście od takiego, który w miarę często udziela się na forum) i byłby niezadowolony ale ja dopiero jestem cztery lata na tym forum więc pewnie dlatego...

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No ja chyba jestem od ciebie dwa dni dłużej i tez nie słyszałem

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No ja chyba jestem od ciebie dwa dni dłużej i tez nie słyszałem

A ja jestem od Was krócej, ale mam tą przewagę, że kupiłem forumową maszynę i cieszę się już dwa lata...

Gdybym szukał r1150r to bym się nie wahał, tylko od Jarka brał... (Jarek pewnie teraz myśli... "szkoda, że nie szukasz....")

Kropka nie wszyscy są źli...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To co chciałam napisać, napisałam. Czego żądać od handlarzy, skoro w swojej społeczności tolerujecie nieuczciwość i nabijanie klienta w butelkę. Wolałam kupić nowy motor niż polecany z forum a wasze wypowiedzi tylko potwierdziły moje odczucia i tyle.

DL650 jakiego posiadamy, kupiliśmy w niemczech od prywatnego sprzedawcy, nie był po promocyjnej cenie, ale stan techniczny i przebieg był zgodny z opisem. Odbyliśmy na nim dwie dalekie podróże. Dlaczego niemcowi można zaufać, a u nas jest przyzwolenie na nieuczciwośc?

Oj Kropka, Kropka, słabo Ty nas jeszcze znasz. O jakiej Ty nieuczciwości piszesz? jakim nabijaniu klienta w butelkę. Toż my pierwsi do gnębienia "kumoterstwa", a nieuczciwości mówimy stanowczo NIE!

A jeżeli nie potrafisz wyłapać "darcia łacha", czy ciężkiego żartu z kogoś to raczej wróży Ci szybki koniec pobytu na tym forum, czego oczywiście Ci nie życzę.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

jakim nabijaniu klienta w butelkę

Ja myślę, że chodzi o Mirkowe butelki.

Czasem jak się spotkamy to mamy potrzebę opróżnić - czasem opróżnimy dość dużo bo jak wiadomo .... my to pijaki są... :lol:

http://youtu.be/y3HrdbLPImw

Edytowane przez Jarek
  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.

×