Skocz do zawartości
Bastian

Prośba o pomoc motocyklistek z Rosji - garaż w Krakowie

Recommended Posts

Witajcie,

Razem z moją lubą w ramach Couchsurfingu mieliśmy gościć dwie motocyklistki z Rosji, które wybrały się w trasę przez Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Słowację, Węgry i Serbię.

Niestety w Krakowie zaczął psuć się silnik w jednej z maszyn(Suzuki DR650SE) i boją się jechać na niej do Serbii. Postanowiły powędrować tam na stopa zostawiając na 2 tygodnie maszyny w Krakowie, po czym wrócą po nie i pojadą do domu przez Ukrainę.

Anna i Marina nie znają polskiego języka i nie wiedzą, jak szukać w Krakowie pomocy, gdzie mogłyby zostawić bezpiecznie swoje motki na dwa tygodnie.

W ich imieniu zwracam się do forumowiczów z Krakowa o pomoc ze znalezieniem miejscówki na bezpieczne przechowanie motocykli. Może macie miejsce w garażu, lub wiecie, gdzie można by znaleźć takowe? Dziewczyny są skłonne zapłacić za to garażowanie.

Pozdro

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mogę postawić te motocykle u siebie na podwórku. Aby nie stały pod gołym niebiem może trzeba tylko kupić plandeki , np jak moja.

20130821_184312.jpg

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A kiedy by konkretnie chciały zostawić motocykle i je odebrać? bo może uda się w moim garażu je wcisnąć, ale mam dość wyjazdowy czas teraz i mogę po prostu nie dać rady tego "ogarnąć"...

W jakim języku się komunikują? Bo ja nie znam rosyjskiego ;)

jak coś to PW.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Rosyjski nie jest dla mnie i małżonki problemem a miejsce jest oznaczone w dziale , miejsca przyjazne motocyklistom , czy coś w tym stylu

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Rosyjski nie jest dla mnie i małżonki problemem a miejsce jest oznaczone w dziale , miejsca przyjazne motocyklistom , czy coś w tym stylu

Dzięki makrekw. Dziewczyny porozumiewają się też po angielsku. Napisze do Ciebie na priv

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jakby był jakis problem, to zapraszam do Bielska - jakos się pomieścimy w moim garażyku :)

Kurcze - ciekawe co z silnikiem nie teges. DRki raczej wytrzymałe są...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak nie wypali w mieście Kraka,

to może na Mazowszu.

Tu też jest pięknie. A i miejsce na motorki się znajdzie.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

co ma nie wypalić , u nas zawsze wypali , sie załatwi, sie zrobi , no chyba ze 2 motocykle to się zmieszczą

eqemyre7.jpg2e9esa7u.jpg

dyjehu2a.jpg

Wysłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

sluze w warszawie garazem podziemnym na kilka motkow :)

w sumie krakow pod warszawa lezy... :)

Edytowane przez Bond
  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A we wrocku jak jest ładnie i mówmy po rosyjsku :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

a może nad morze...? Też jest ładnie i też mówimy po rosyjsku :-)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Były już te zdjęcia że takie pospolite ruszenie na forum? ;D

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A we wrocku jak jest ładnie i mówmy po rosyjsku :)

O cziem Ty gawarisz ??? :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ja tozie niemnozka gawarju,baolszie ponimaju cziem gawarjiu, no z krasawica pogoworit dowolńa

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jakby był jakis problem, to zapraszam do Bielska - jakos się pomieścimy w moim garażyku :)

Kurcze - ciekawe co z silnikiem nie teges. DRki raczej wytrzymałe są...

Do wymiany jest tłok. Na razie to dla nich za droga sprawa, więc na stopa mkną dalej :)

Z tego co wiem, to dogadały się już z Markiem w sprawie garażowania.

Zdjęć nie mam :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Garażu nie mam, ale jestem w trakcie szukania. Po rosyjsku bez problemów się dogadamy. W razie czego pisz na PW. Coś się wymyśli :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dziewczyny jeżdżą o 3 miesięcy , Anna wcześniej jeździła jako pasażer, Marina nigdy. Kupując tą DR , kupowała z chłopakiem Ani jako doradcą . Niestety on za duzo nie pomógł . Mechanik który to po zakupie ogarniał , ostrzegał że jest problem i było wiadomo że stan silnika budzi zastrzeżenia . Mimo to dziewczyny chciały zrealizować plan. Po dojeździe do Polski Marina ma nadzieję że wróci do domu i chyba sprzeda w stanie w takim jaki jest , bo naprawa dla niej to zbyt wielka niewiadoma . Chciałaby tym razem gęś , małą gęś, czyli małego GS'a.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dziewczyny jeżdżą o 3 miesięcy , Anna wcześniej jeździła jako pasażer, Marina nigdy. Kupując tą DR , kupowała z chłopakiem Ani jako doradcą . Niestety on za duzo nie pomógł . Mechanik który to po zakupie ogarniał , ostrzegał że jest problem i było wiadomo że stan silnika budzi zastrzeżenia . Mimo to dziewczyny chciały zrealizować plan. Po dojeździe do Polski Marina ma nadzieję że wróci do domu i chyba sprzeda w stanie w takim jaki jest , bo naprawa dla niej to zbyt wielka niewiadoma . Chciałaby tym razem gęś , małą gęś, czyli małego GS'a.

Mysle, ze temat naprawy w Polskich realiach bylby najlepsza mozliwa opcja dla kolezanki z Rosji. Najwazniejsze zdiagnozowac problem. Czesci do tej RSE nie sa wcale takie drogie. Jest mnostwo tego w sieci. Potrzebny tylko solidny mechanik :).

Ps Tak w ogole to moze lepsza opcja byl przyjazd do Polski stopem i kupno moto tutaj. Na dzien dobry 50% tego co zaplacila u siebie. Zrobienie porzadnego serwisu i dalej juz tylko jazda. Fakt, ze to troche zlozony temat i przydalby sie jednak ktos tu na miejscu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dziewczyny jeżdżą o 3 miesięcy , Anna wcześniej jeździła jako pasażer, Marina nigdy. Kupując tą DR , kupowała z chłopakiem Ani jako doradcą . Niestety on za duzo nie pomógł . Mechanik który to po zakupie ogarniał , ostrzegał że jest problem i było wiadomo że stan silnika budzi zastrzeżenia . Mimo to dziewczyny chciały zrealizować plan. Po dojeździe do Polski Marina ma nadzieję że wróci do domu i chyba sprzeda w stanie w takim jaki jest , bo naprawa dla niej to zbyt wielka niewiadoma . Chciałaby tym razem gęś , małą gęś, czyli małego GS'a.

Marku - moze Jarek (b.biala) moglby im motek naprawic ?

to dla niego piece of cake...

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mam ciepły garaż i być może w zimie nie będę w końcu grzebać w swoim motku - będzie miejsce - a i Fachowiec by nam nie zmarzł ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wiem jak z pojazdami, ale Rosjanie kupując coś od nas mają cło 30%.

na pojazdy jest cło średnio 30-50%. W niektórych przypadkach nawet 70-100%. Rosjanie w ten sposób próbują chronić własny rynek motoryzacyjny. Gdyby nie takie kosmiczne ceny na sprowadzane sprzęty, to Łady by już nikt nie kupował, ponieważ technologia stosowana w tych pojazdach się nie zmieniła od lat 90'.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×