Skocz do zawartości
Centrino

Ciekawe przypadki

Recommended Posts

Zainspirowany dzisiejszymi wydarzeniami postanowiłem stworzyć taki wątek o ciekawych przypadkach mechanicznych zaobserwowanych w życiu (naszym i innych).

Dzisiaj rano pojechałem do warsztatu do kumpla i zobaczyłem tam F650GS z 2004 roku.

Okazało się, że właściciel tego motocykla nie czuł, że tylny hamulec nie tylko nie działa jak trzeba ale także trzyma dość mocno tylne koło. Efekty na zdjęciach poniżej.

Motocykl jak motocykl, trzeba mu dać rutinoscorbin bo jakiś taki niewyraźny. Na pierwszy rzut oka fajny, nie zardzewiały choć anglik

20131009_120702.jpg

Problemem jak opisałem był tylny zacisk.

Tarcza, wygięta w talerz

20131009_120645.jpg

Zacisk złapał taką temperaturę, że zmienił barwę a kabel od ABSu się stopił zniszczył pampersa.

20131009_120630.jpg

20131009_120624.jpg

Klocki hamulcowe a reczej ich brak.

20131009_121437.jpg

Jarzmo (tak to się chyba nazywa) przytarte przez krzywą tarczę:

20131009_121426.jpg

A teraz najciekawsze:

Stopiony tłoczek i wszystkie gumki osłaniające:

20131009_121416.jpg

Tu można zobaczyć jak się wygięły od temperatury te łapki co trzymają drugi klocek chamulcowy, nie wiem jak one się nazywają ale jeden z naszych (chyba już byłych) forumowiczów stworzył takie od postaw magicznymi pałeczkami.

20131009_121403.jpg

No i na koniec tarcza hamulcowa od czoła. Widać co zrobiły na niej klocki hamulcowe a raczyj ich resztki.

20131009_121357.jpg

Proszę o opinie co o tym sądzicie oraz dokładanie jakiś ciekawych przypadków jakie widzieliście.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

co o tym sądzicie

sądzę że to jakaś masakra jest, ciekawe jak długo trzeba jechać żeby zrobić taki mordor

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

sądzę że to jakaś masakra jest, ciekawe jak długo trzeba jechać żeby zrobić taki mordor

Ale naprawa kosztuje, a jeszcze by pojeździł gdyby nie to że go rozebrali ;)

  • Like 8

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

eeeejjj, no ja wszystko rozumiem, ale żeby z powodu hamulca wymieniać też silnik i to na inny :lol:

20131009_121437.jpg

Edytowane przez bajer
  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

a pepsi jest do odrdzewiania?

Pepsi jest z Olkusza gapo ;-)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

nie rozumie, czy tylne koło nie blokowało w czasie jazdy? ile i jak trzeba jechac aby doorowadzic do takiego stanu?

nie ogarniam tego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie, Pepsi jest moje - a raczej było bo już wypiłem :twisted:

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie, Pepsi jest moje - a raczej było bo już wypiłem :twisted:

To Ty poleciałeś na Pepsi ? :shock:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bo po pepsi się w głowie piepsi

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mi się podoba przedłużacz, ale cicho siedzę

Zaproponuj dobrą kwotę - będzie twój ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Spotkałem się już z takim przypadkiem, ale nie na taką skalę, choć "pampers" od temperatury zaczął się już topić. Do wymiany poszedł kompletny (tył) zacisk, klocki, tarcza i cała drobnica "ośki i koła".

Nowy właściciel poinformowany został o tym przed zakupem, części do wglądu i jeździ aż miło :)

Mi w Theth też niewiele brakło żeby przegrzać tył, ponieważ dźwignia hamulca zblokowała się o plastik przy jej mocowaniu i hamowała bez mojej wiedzy, przy jeździe w takim terenie ciężko to było zauważyć, ogarnąłem to po około 800 metrach na prostej, gdy po odpuszczeniu gazu na jedynce motocykl sam zgasł. Na szczęście nic się nie stało.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

eeeejjj, no ja wszystko rozumiem, ale żeby z powodu hamulca wymieniać też silnik i to na inny :lol:

20131009_121437.jpg

Silnik.... i kosz.... sprzęgłowy jak mniemam ;-)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zaproponuj dobrą kwotę - będzie twój ;)

pepsi-brands-wallpapers-1024x768.jpg

Edytowane przez bajer

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Silnik.... i kosz.... sprzęgłowy jak mniemam ;-)

Ten czerwony to przedłużacz ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ten czerwony to przedłużacz ;-)

Tak tak Paweł masz rację... brawo!, a ten szary wysoki kubeł pod ścianą to kosz :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Podejrzewam, że Centrino chcąc skupić na sobie uwagę forumowej gawiedzi, siedział przez całą noc przy tym GS-ie i myślał jak błysnąć.

W końcu wziął palnik, szlifierkę kontową, młotek, imadło, kilka innych klamotów i zrobił szoł. :D :D :D Jego kolega, właściciel motocykla wraca do kraju za kilka dni. ;)

Teraz już wiadomo jak to zrobić, żeby tak koncertowo załatwić tył motocykla i nic nie czuć w czasie jazdy... :D :D :D

Centrino, nie wiem tylko jednego: stawiałeś GS-a na centralce, czy na taborecie? :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

szlifierka kontowa...

mam taką bo co rusz ścina mi z konta różne kwoty ;-)

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przy takich oporach toczenia przy samym tankowaniu powinien sie kapnac ze jest cos nie tak :lol:

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przy takich oporach toczenia przy samym tankowaniu powinien sie kapnac ze jest cos nie tak :lol:

Jak miał od początku, a wcześniej na żadnym motku nie jeździł może nie wiedzieć jak powinno być ;)

A na forum nie jest zarejestrowany więc nie miał kogo się podpytać :)

Centrino, dałeś mu namiary na ten forum? i powiedziałeś, ze znajdzie tu pomoc nawet jak nie będzie potrzebował? :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niestety właściciela na oczy nie widziałem. Jak wspomniałem motek ten trafił do kumpla do warsztatu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×