Potrzebna informacja: jaka nakrętka kiwaczka - łączniki - wahacz

[agreSorek 4 523]

Witam. Pytanko jest takie: czy do przykręcania "połączeń" kiwaczka - łączniki - wahacz (oprócz właściwych momentów) zastosować dodatkowo klej do śrub? Nakrętka jest tzw. samozabezpieczająca, więc myślę, że nie trzeba ale może źle myślę ;)

Edytowane 8 Styczeń 2014 przez sorek

[oryginalny 370]

A sruby maja ring z plastiku ktory zapobiega samoodkrecaniu? Jak tak to bmy oszczedzil klej

[Jarek 22 812]

... sruby maja ring z plastiku ktory zapobiega samoodkrecaniu...

To raczej chodzi nie o śruby, ale nakrętki i wtedy nazywają się samohamowne ;)

[agreSorek 4 523]

Taki mądry jestem z tąd (terminologia też) https://www.bmwautoparts.net/pl/katalog/czesci/33_0831/0/51724/0/0/0/0/33532345444/krzyulec-z-mocowaniem Nakrętki nie są z "tym" plastikiem w który wżyna się gwint śruby, myślę, że były by zbyt cienkie na takie miejsce. Pytam, bo odkręciłem i na śrubach nie widać śladu kleju. Może to takie specjalne nakrętki same w sobie? To trzeba ten klej czy nie ?(wiem nie zaszkodzi ale może zwyczajnie nie trzeba)

[agreSorek 4 523]

W oczekiwaniu na odpowiedź, kolejne pytanko: między łącznikami jest za mało miejsca żeby zmieścił się klucz i nasadka (nakrętki są od wewnątrz i niech tak zostaną :) ) Czy kręcąc kluczem dynamometrycznym od zewnątrz, a nakrętkę trzymając oczkowym to będzie to samo czy już inne opory? (może i pytanie lajkonika aczkolwiek odpowiedź skłania do zastanowienia - przy odkręcaniu np. się nie dało "niezanakrętkę" ) Wydaje mi się, że będzie prawie to samo, a różnica będzie mało istotna. Wiem też, że jest jeszcze taka "fizyczna" technika z kombinacją klucza płaskiego i dynamometrycznego, muszą być bodajże pod kątem prostym lecz na tą chwilę nie mogę ogarnąć z jakim momentem mam przyłożyć czy z właściwym, czy jakiś wzór jest na jego obliczenie - wiem mam problemy :)

Edytowane 8 Styczeń 2014 przez sorek

[agreSorek 4 523]

Taki mądry jestem z tąd (terminologia też) https://www.bmwautop...ec-z-mocowaniem Nakrętki nie są z "tym" plastikiem w który wżyna się gwint śruby, myślę, że były by zbyt cienkie na takie miejsce. Pytam, bo odkręciłem i na śrubach nie widać śladu kleju. Może to takie specjalne nakrętki same w sobie? To trzeba ten klej czy nie ?(wiem nie zaszkodzi ale może zwyczajnie nie trzeba)

Chyba, żeee ... powinny być samohamowne - samozabezpieczające, a ktoś wcześniej je zamienił? Taka opcja też jest możliwa.

[JacekJ 8 862]

Nakrętki samohamowne odpowiednio dociągnięte wystarczą. Ale musisz dociągać nakrętkę, a nie śrubę. I dobry zwyczaj podpowiada, że na podkładkę, która idzie pod nakrętkę można dać troszkę oleju, żeby tarcie nie fałszowało wartości dociągania. Tak się robi np. przy śrubach głowicy w ciężarówkach (to znam z doświadczenia).

Jeśli masz klej i będziesz czuł się przez to lepiej, to go daj po prostu. Ja czasami daję klej bez potrzeby, żeby nie myśleć potem w czasie jazdy.

Edytowane 8 Styczeń 2014 przez JacekJ

[agreSorek 4 523]

No właśnie z tym dociągnięciem nakrętki jest problem, za Chiny klucz dynamometryczny z nasadką nie podejdzie. Jutro poszukam czegoś takiego: http://allegro.pl/glowice-do-klucz-dynamometryczny-z-kluczem-plaskim-i3789028408.html

Edytowane 8 Styczeń 2014 przez sorek

[agreSorek 4 523]

.

Edytowane 8 Styczeń 2014 przez sorek

[JacekJ 8 862]

Jeśli będziesz miał kłopot, to po prostu sprawdź praktycznie na innej śrubie z jaką siłą masz dociągnąć tą nakrętkę i w podobny sposób zrób to we właściwym miejscu. Użyj najwyżej troszkę większej siły i tyle. Tak naprawdę, to są rzeczy trochę umowne, a w praktyce 90% śrub w warsztatach dociągane jest "na oko", a jeszcze częściej "na maksa". Co innego głowica, wał napędowy, panewki itp. sprawy, tam nie można pociągnąć ani za mocno, ani za słabo.

[agreSorek 4 523]

Pokombinuję jutro, coś się wymyśli ;) Jak nie znajdę sposobu to dam nakrętki na zewnątrz i taka bieda. Dzięki.

[JacekJ 8 862]

Myślę, że nie będzie miało to najmniejszego wpływu na działanie. Prawdopodobnie tylko śruby od środka nie wejdą.

[agreSorek 4 523]

Myślę, że nie będzie miało to najmniejszego wpływu na działanie. Prawdopodobnie tylko śruby od środka nie wejdą.

Ups, może i tak być aczkolwiek teoretycznie powinny https://www.bmwautop...ec-z-mocowaniem ale to efka w gs tak http://f650gs.pl/topic/2791-laczniki-krotkie-dlugie-amortyzator-wysokosc-f650gs/page__st__60 Edytowane 8 Styczeń 2014 przez sorek

[lcoo 5 494]

[agreSorek 4 523]

No tak, nakrętki do wewnątrz. Wyglądają na samohamowne.Jaki masz sposób na zakręcenie właściwym momentem kręcąc za nakrętkę? Edytowane 9 Styczeń 2014 przez sorek

[Jarek 22 812]

... Nakrętki nie są z "tym" plastikiem w który wżyna się gwint śruby....

Samohamowność może być realizowana na kilka sposobów - nie musi być wstawki z tworzywa, aby nakrętka była samohamowna ;)

[agreSorek 4 523]

Samohamowność może być realizowana na kilka sposobów - nie musi być wstawki z tworzywa, aby nakrętka była samohamowna ;)

To by pasowało, jeszcze dzisiaj raz sprawdziłem i na 100 nie ma plastiku. Wygladają na oryginalne czyli z założenia samohamowne (w ten inny sposób B)). Więc pytanie konkret : kleić czy nie? No i jak to podejść z tym zakręceniem ? Kleju nie mam, kupię i tak, przyda się wcześniej czy później także to nie problem. Edytowane 9 Styczeń 2014 przez sorek

[agreSorek 4 523]

Sytuacja się rozjaśnia, są tego typu : http://awmet.pl/oferta/nakretki/nakretka_samozabezpieczajaca_z_gwintem_odksztalconym_.html, tak myślę. Teraz jak to dokręcić?

Edytowane 9 Styczeń 2014 przez sorek

[Centrino 3 764]

Sorek ale czemu Ty się upierasz przy tym kluczu dynamometrycznym??

Jak już nie wiesz totalnie jak to skręcić (a masz potrzebę strasznie dokładnego skręcenia) to weź wkręć sobie takie śrubki gdzie indziej dynamometrem, później weź klucz, którym będziesz to dokręcał na motocyklu i sprawdź jak mocno jest dokręcone i tyle.

[agreSorek 4 523]

Się nie upieram :) Pomyślałem sobie, że może da się to zrobić zgodnie ze sztuką. Jak nie to oczywiście są inne sposoby, min ten który zaproponowałeś (wcześniej JacekJ) Podobnie jak klej nie zaszkodzi, bo np nie wiem czy taka nakrętka samozabezpieczająca z gwintem odkształconym nie traci swoich właściwości po kilkukrotnym odkręceniu. Można też dać nową dla św. spokoju.

[oryginalny 370]

To raczej chodzi nie o śruby, ale nakrętki i wtedy nazywają się samohamowne ;)

dokladnie

[agreSorek 4 523]

Szanowny Adminie, jeżeli uznasz, że wątek jest mało merytoryczny, a jego wartość ogólnomechaniczna jest znikoma (z całym szacunkiem do uczestniczących w nim Szanownych Kolegów i ich cennych rad), w trosce o przeciążenie serwera, można go "wysypać" lub całkowicie zutylizować. Ja się zgadzam ;)

[agreSorek 4 523]

Jeżeli kogoś to ciekawi, to nakrętki poszły te same tylko z CX 80 42 tak dla pewności. Spokojnie dokręciłem dyno.(41/71 Nm) i to kręcąc za śrubę czując na kluczu którym trzymałem nakrętkę opór do końca więc mam prawo podejrzewać, że dodatkowego oporu nie było, a jak nawet to mały.

Edytowane 9 Styczeń 2014 przez sorek

[Jarek 22 812]

Właściwy to CX 43. ale się nie martw :)

[agreSorek 4 523]

Będę się upierał, 42 do nakrętek max M25, 43 do M36. Tam były z tego co pamiętam wahacz 14 i kiwaczka 18. Prześledziłem też ten wątek http://f650gs.pl/topic/5495-loctite-243-i-648-zamienniki/page__hl__loctite__fromsearch__1 i z calym szacunkiem ośmielam się stwierdzić, że w tym przypadku nie masz racji ;)