Skocz do zawartości
ARG

Grzane manetki

Recommended Posts

Wpadłem na pomysł wymiany podgrzewanych manetek w moim bolidzie (rocznik 2007). W sumie są ok, ale noszą już ślady użytkowania. Udało mi się dostać używki w stanie idealnym, z tym że z modelu 2010 (znaczy się już z G650GS). Obawiam się, że o ile pod względem elektrycznym i gabarywowym będą ok, to sposób podłączenia może być nieco inny niż w obecnych. Konektory są przy samych manetkach (jak wrócę do domu to postaram się wrzucić fotkę). Czy zatem ktoś z forumowiczów dysponuje fotkami kompletu manetka + przewód podłączeniowy z GSa po lifcie, jednocześnie byłbym wdzięczy za instrukcję demontarzu ww ustrojstwa, oczywiiście bez cięcia przewodów, bo to potrafię bez pomocy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

G650 GS ma włącznik grzania manetek przy liczniku. Tak czy siak bez cięcia przewodów się nie obejdzie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przede wszystkim muszę jakoś zdjąć stare, bez uszkadzania. Ale z tego co widzę bez demontażu kierownicy się nie obejdzie. Ewentualne przerobienie nie powonno być zbyt trudne bo same manetki są odpinane, więc umiejscowienie włącznika nie ma znaczenia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Za dużo roboty a efekt niepewny. Przewód grzewczy jest nawinięty do okoła i czymś podklejony. Najprostsze rozwiązanie to podłączyć nowe do przewdu ze starych o ile rolgaz będzie pasował. Jeśli nie to zostaną stare.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To jest watek o tym jak prostą rzecz skomplikować ;)

Po pierwsze primo - do manetek idą 2 przewody ( plus i minus ) Dodam, że mierzy się to multimetrem, albo sprawdza żaróweczką ;)

Po drugie primo - na końcu tych kabelków są wtyczki - nie przejdą przez dziurkę w kierownicy ;)

Po trzecie primo - jak się pociągnie za mocno manetkę nie luzując odpowiednio kabelka to już mogą nie grzać - ani później, ani "teraz" ;)

Edytowane przez Jarek
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Za dużo roboty a efekt niepewny. Przewód grzewczy jest nawinięty do okoła i czymś podklejony. Najprostsze rozwiązanie to podłączyć nowe do przewdu ze starych o ile rolgaz będzie pasował. Jeśli nie to zostaną stare.

DSCF0467C-640x515.jpg

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To jest watek o tym jak prostą rzecz skomplikować ;)

(...)

Po drugie primo - na końcu tych kabelków są wtyczki - nie przejdą przez dziurkę w kierownicy ;)

Po trzecie primo - jak się pociągnie za mocno manetkę nie luzując odpowiednio kabelka to już mogą nie grzać - ani później, ani "teraz" ;)

To podniosłeś mnie na duchu ;-). Odnośnie komplikacji to, fakt masz trochę racji.

Generalnie to wymianę chciałem zrobić przy okazji czyszczenia rolgazu, bo chodzi dosyć ciężko. Skoro piszesz, że kabli nie da się wyciągnąć przez kierownicę, to jak zdjąć rolgaz?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Obciąć wtyczki(ę) ;)

EDIT: do zdjęcia rolgazu wystarczy wysunąć trochę kabla ( na długość rolgazu ) ;) On jest dość długi

Edytowane przez Jarek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzięki, będę musiał jeszcze przemyśleć temat ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A czy to nie jest troche tak, ze dlugosc kabla do manetek ma znaczenie? :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A czy to nie jest troche tak, ze dlugosc kabla do manetek ma znaczenie? :)

Oczywiście, że ma znaczenie. Trzeba go potraktować trytytką ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A konkretnie, w którym miejscu? Trochę mnie zaskoczyło, że można popsuć kabel podczas demontażu. Na fotkach okablowanie wygląda solidnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie. Chodzi o sposób działania grzanych manetek w GSie. Jak wiadomo grzanie jest wykonane w postaci drutu oporowego nawiniętego na manetkę. Podczas jazdy odnoszę wrażenie, że manetki grzeją ale tylko jakoś w okolicy środka dłoni, natomiast bez względu na ustaienie marzną mi palce ;-). Czy to normalne? Nie sądzę by drut był uszkodzony bo niemożliwe by nie działa połowa zwojów. Może ten typ tak ma?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie. Chodzi o sposób działania grzanych manetek w GSie. Jak wiadomo grzanie jest wykonane w postaci drutu oporowego nawiniętego na manetkę. Podczas jazdy odnoszę wrażenie, że manetki grzeją ale tylko jakoś w okolicy środka dłoni, natomiast bez względu na ustaienie marzną mi palce ;-). Czy to normalne? Nie sądzę by drut był uszkodzony bo niemożliwe by nie działa połowa zwojów. Może ten typ tak ma?

Ja nie miałem takiego wrażenia. Ale jeżeli przesuwasz dłoń na boki, to manetki na bokach będą wychładzane.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie, trzymam dłonie w jednej pozycji. Po prostu podczas jazdy odnoszę wrażenie jakby działa tylko góra.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

pytanie co do twina

jak w tym działają grzane manetki, obie naraz? najpierw jedna potem druga? jakoś inaczej?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Nie, trzymam dłonie w jednej pozycji. Po prostu podczas jazdy odnoszę wrażenie jakby działa tylko góra.

Od góry trzymasz dłoń cały czas, palcami ruszasz, co chwilę przenosisz na manetki, może to jest problem? Masz handbary?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

pytanie co do twina

jak w tym działają grzane manetki, obie naraz? najpierw jedna potem druga? jakoś inaczej?

Powinny obie na raz, równomiernie ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×