Skocz do zawartości
tomekt

SPRZEDAM MOJE BMW F 650

Recommended Posts

Witam jeśli ktoś będzie zainteresowany kupnem mojego motorku f 650 to polecam, moto jest naprawdę w bardzo dobrym stanie wszystko działa poprawnie i wspaniale współgra z kierownikiem. Sprzedaję też kaski i ubranie oraz btuy.

http://allegro.pl/bmw-f-650-od-motocyklisty-polecam-i3961321489.html

jak coś to można dzwonić i pytać 606398916 Tomek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wygląda ładnie! Osobiście przeraża mnie troszkę cena, bo za te pieniądze można kupić np. Transalpa. :D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A daj spokój już z tym transalpem (zaraz napiszesz o Afryce :D ), miałem, moto ok ale dupy tez nie urywa, wolę zdecydowanie Dakara. Nawet ostatnio kumpel mi dał TA650 się przejechać, to nie mogłem się na nim odnaleźć i wybił mi ostatecznie TA z głowy. Jak więcej terenu to wole dużego KTM a jak bardziej turystyka i jakiś mały offik to mój wybór to F800GS, albo duży GS już pod czarne typowo. :)

Tomasz, zapytam z czystej ciekawości: Jeździłeś na innych motkach niż TA ?

Edytowane przez _Tomko_
  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ludzie ... co wy macie z tymi GS'ami ??? Poczytajcie czym prawdziwi ludzie motocykla jeżdżą po świecie - długo i daleko. Jeden motek z 1998, a drugi z 1994. Czasami odnoszę wrażenie, że nie chodzi o dobry motocykl, ale żeby "sąsiada szlag trafił"

Takich przykładów jest więcej - ten ostatni -> post #6 http://f650gs.pl/top...__fromsearch__1

Edytowane przez Jarek
  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

taaa Junakiem, SHLką,WFMką itd. też można:)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cena jakiej żąda sprzedający jest jego osobistą sprawą i nie bardzo rozumiem komentowanie. To nie jest wątek: "czy sprzedam F650 za 8,5 tys.?"

P.S. Ale faktycznie, Pewex :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czy ktoś oglądał ten motocykl? Fajnie czyta się opinie naocznych świadków.

1. poszukuję kufrów bocznych do 800 GS

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Towar jest tyle wart ile najlepszy kupiec jest w stanie za niego zapłacić. Jeśli to moto jest rzeczywiście warte 8,5 tys do małej negocjacji to znajdzie kupca prędzej czy później.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

O jakie GSy ociera się ta cena? Te do których trzeba dołożyć 3k? ;)

Niech ktoś w końcu kupi GSa za 8-9 tys i napiszę na forum, szczerze, że kupił maszynę w świetnym stanie technicznym i nic do niej nie dołożył. Myślę, że długo nie będzie takiej osoby.

Nie znam Fki z powyższego linka, ale kilka zadbanych efek było sprzedawanych na tym forum i cena nie była dużo niższa. Niech Pelc lub Maxiu napiszą ile dołożyli do swoich, żeby jeździć bezproblemowo?

A teraz niech napiszą ci co kupili Fki za 5-6 tys ile dołożyli do nich albo dołożą? Widziałem Fkę Tomka93 i powiem wam, że bałbym się na niej jeździć, ale kosztowała chyba mniej niż 5.

Co do Fki Tomkat, to jeżeli stan rzeczywiście jest bardzo dobry, to mógłbym jedynie się przyczepić do tego, że oprócz wysokiej szyby i kufra centralnego nie ma żadnych dodatków. Np. gmole, stelaże boczne, handbary, grzane manetki są bardzo przydatne,a tutaj tego nie ma, a za taką cenę powinna być raczej doposażona :rolleyes:

Edytowane przez enlil
  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

...

Niech Pellc lub Maxiu napiszą ile dołożyły do swoich, żeby jeździć bezproblemowo?

...

Proszę bardzo:

Potwierdzam. Dotychczas zrobiłem około 2500 km z czego 600 dzień po zakupie resztę tej zimy. Na razie leje, jeżdżę i jest wszystko w porządku. Zgrzeszył bym gdybym narzekał. Pali od kopa nawet po 3 tygodniach nieużywania, jeździ jak trzeba (raz paliwo się skończyło, ale to moja wina raczej). Z przyszłymi kosztami eksploatacji oczywiście się liczę (olej, tarcze, klocki, paliwo, alkohol, opony itp. ) ale to przecież normalne.

Co do F-ki tomkat to prezentuje się ładnie, choć za tą cenę też spodziewał bym się jakiś dodatków ponad standard. Ogłoszenie wiele obiecuje ale brak konkretnych informacji co i kiedy (jeśli) było naprawiane/serwisowane/wymieniane. Poza tym jeśli właściciel ma moto od 2012r i dotychczas działała wszystko bez awaryjnie to świetnia ale stwierdzenie stanu jako bardzo dobry jest dość ryzykowne. Na pewno warto zobaczyć!

Edytowane przez Pellc
  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Gdybym już miał kupować motocykl, któy ma już swoje lata to w takim przypadku wolałbym żeby zamiast dodatków był w możliwie najlepszym stanie technicznym. Tzn. wolałbym wiedzieć, że nie będę musiał wymieniać np. elementów rozrusznika czy skrzyni biegów a gmole za kilka stówek wstawiłbym sobie sam.

Edytowane przez ARG

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A propo rozrusznika, to ile trzeba szykować na naprawę gdy kręcąc rozrusznikiem słyszymy zgrzytanie? Pytam orientacyjnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie znam Fki z powyższego linka, ale kilka zadbanych efek było sprzedawanych na tym forum i cena nie była dużo niższa. Niech Pelc lub Maxiu napiszą ile dołożyli do swoich, żeby jeździć bezproblemowo?

A teraz niech napiszą ci co kupili Fki za 5-6 tys ile dołożyli do nich albo dołożą? Widziałem Fkę Tomka93 i powiem wam, że bałbym się na niej jeździć, ale kosztowała chyba mniej niż 5.

Sam jestem ciekaw jak tam moja eFka od Maxia lata.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No to jakieś cyfry dla kolegów:

Posłużę się 2 przykładami motków niby sprawnych, ale zaistniała potrzeba doprowadzenia ich do sprawności wyprawowej.

GS rok 2007 - 6800.-PLN'ów

F rok 1996 - 5500.- PLN'ów

To koszty tylko spraw mechanicznych - bez gmoli, kufrów, płyt ....

Sprzęt w pełni sprawny musi pochłaniać koszty - czasem trzeba zrobić coś prewencyjnie, trochę wcześniej niż jak już padnie zupełnie.

Wiązanie drutem też czasem jest skuteczne, ale nie wszyscy o takiej sprawności sprzętu marzą ;)

No to teraz się zacznie :roll:

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cena jakiej żąda sprzedający jest jego osobistą sprawą i nie bardzo rozumiem komentowanie. To nie jest wątek: "czy sprzedam F650 za 8,5 tys.?"

Z tym się zgadzam w 100% ;-)

P.S. Ale faktycznie, Pewex :D

Z tym już niestety nie, ;-) cena jest względna, i może zawierać dodatkowo niepoliczalne wartości sentymentalne właściciela, stąd w zasadzie ten egzemplarz może być b. tani :-) ja tam też swoje sprzęty cenię przy sprzedaży, ale wiem co sprzedaję, tak pewnie jest i tu ;-)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

GS rok 2007 - 6800.-PLN'ów

F rok 1996 - 5500.- PLN'ów

Proszę o konkrety co zostało wymienione bo to tylko suche cyfry w tym momencie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Proszę o konkrety co zostało wymienione bo to tylko suche cyfry w tym momencie.

Ceny części i wyposażenia są ogólnie znane - i te nowe oryginalne i te używane np na allegro.

Jak ktoś chce liczyć niech liczy: sprzęgło, pompa wody, opony, napęd, tarcze i klocki hamulcowe, łożyska kół i główki ramy, amortyzatory, łożyska i tulejki wahacza, sprzęgiełko rozrusznika .... do tego regulacje, czyszczenie i ogólnie koszty usługi.

Materiały eksploatacyjne ( płyny , oleje ... ) można pominąć. Nie wszystkie te "igły" są tej samej jakości ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No to jakieś cyfry dla kolegów:

Posłużę się 2 przykładami motków niby sprawnych, ale zaistniała potrzeba doprowadzenia ich do sprawności wyprawowej.

GS rok 2007 - 6800.-PLN'ów

F rok 1996 - 5500.- PLN'ów

To koszty tylko spraw mechanicznych - bez gmoli, kufrów, płyt ....

Sprzęt w pełni sprawny musi pochłaniać koszty - czasem trzeba zrobić coś prewencyjnie, trochę wcześniej niż jak już padnie zupełnie.

Wiązanie drutem też czasem jest skuteczne, ale nie wszyscy o takiej sprawności sprzętu marzą ;)

No to teraz się zacznie :roll:

Ha, ha, to eFka chyba na drugi egzemplarz, a w GSie to została tylko kanapa, kierownica, rama i koła. Pozdro ;) PS. Tęsknię ;) Edytowane przez agreSorek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No to jakieś cyfry dla kolegów:

Posłużę się 2 przykładami motków niby sprawnych, ale zaistniała potrzeba doprowadzenia ich do sprawności wyprawowej.

GS rok 2007 - 6800.-PLN'ów

F rok 1996 - 5500.- PLN'ów

(...)

No to teraz się zacznie :roll:

A co się ma zacząć. Wystarczy spojrzeć na ceny części do BMW. Mnie szczerze mówiąc przeraża zarówno żałosna jakość "motocykli w ogóle". No ale ja jestem dziwny, bo oczekuje, że skoro w samochodzie po przebiegu 100 tys nie muszę wymeniać nic to tego samego oczekuję po motocyklu (mniej części, prostsza konstrukcja a cena prawie taka sama). A okazuje się, że zasdniczo to tak się nie da. Skoro się nie da to nie wiem czemu panuje u nas w kraju założenie, że moto bez względu na rocznik w zasadzie nie powinno wymagać żadnego wkładu. Znaczy przykładowo: F650GS za 20 tys -> "niedobrze, przecież za tą cenę można kuić tysiąćdsiwście albo ze trzy Fki". GS za 10 tys -> to pewnie będzie dobra cena. Za to 10 tys to będzie cena ok, bo przecież skrzynie, rozruszniki, sprzęgła się nie zużywają ;-). Ofk zamiast GSa można tu wstawić trampka bo chodzi o zasadę a nie nie użytkowników konkretnego moto. Zresztą użytkownicy naszego forum znają się na rzeczy i zdają sobie sprawę, że w moto zużywają się nie tylko napęd i klocki. No ale jakoś tak mnie naszło, żeby trochę napisać.

W ogóle to przydałoby się tą całą dyskusję przenieść do odrębnego tematu, bo trochę psujemy koledze topik.

PS. Jarek powinieneś częściej podawać takie wyceny.

PS2. Można flejmować, nie obrażam się ;-)

PS3. Poważnie. Pompa wody została wymierniona "na wszelki wypadek" czy po prostu już nadawała się do wymiany?

Edytowane przez ARG

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No to teraz się zacznie :roll:

Ha, ha, to eFka chyba na drugi egzemplarz, a w GSie to zotała tylko kanapa, kierownica, rama i koła. Pozdro ;) PS. Tęsknię ;)

No skąd ja to wiedziałem ;)

Może zaczniesz zajmować się utrzymaniem w sprawności motków - bo ja wuefem się nie zajmę - znam swoje ograniczenia - na tym się zwyczajne nie znam więc skorzystam z okazji, aby siedzieć cicho ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

100 000km i żadnej akcji serwisowej?

Nakłady w sprzęt zależą chyba od świadomości technicznej usera i na ile usterek się zgadza. A jak się nie zna to cóż. Ślepi w karty nie powinni grać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No skąd ja to wiedziałem ;)

Może zaczniesz zajmować się utrzymaniem w sprawności motków - bo ja wuefem się nie zajmę - znam swoje ograniczenia - na tym się zwyczajne nie znam więc skorzystam z okazji, aby siedzieć cicho ;)

Mój błąd, nie dodałem wpis prowokujący :) Może innym razem;) Za cenę spokoju to i tak niewiele aczkolwiek ta "złośliwość rzeczy martwych" Poważnie teraz zupełny neutral: ujrzałem Eda Chine z programu "Fani czterch kółek" , który w 99% "naprawia" poprzez wymianę (zwłaszcza na nowe) Pozdrawiam :) I już będę cicho. Edytowane przez agreSorek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ale to dobrze czy źle, że wymienia na nowe?

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×