Skocz do zawartości
Marcin

Problem z lakierowaniem - podkład pęka

Recommended Posts

Hej,

bawię się trochę w amatorskiego lakiernika i mam problem / pytanie.

Ale po kolei :

W zeszłym sezonie udało mi się bez problemu pomalować białe owiewki akcesoryjne używając materiałów w sprayu - podkładu do plastików, szarego akrylowego podkładu, bazy i bezbarwnego. Wszystko OK tylko kolor idealnie nie wyszedł, minimalnie inny odcień, ale trudno. Fakt jest, ze nie ma pomarańczowej skorki, polerka wyszła fajnie, jak na amatorskie warunki i było OK.

Teraz mój problem:

Kupiłem kilka dni temu biały, laminatowy przedni błotnik. Zamiar był, żeby zrobić błotnik pod kolor motocykla, zamiast czarnego. No wiec zastosowałem dokładnie te same materiały - przezroczysty podkład do plastików (zostało go jeszcze z poprzedniego sezonu), na to nowy, szary podkład akrylowy. Laminat wcześniej przeszlifowany 800, odtłuszczony. Podkład nakładany 3 warstwy w odstępach 30-minutowych.

Generalnie wszystko tak, jak robiłem wcześniej.

Ale podkład popękał. Na drugi dzień, gdy zobaczyłem błotnik, to się zdziwiłem - pajęczynka, a w niektórych miejscach naciśniecie palcem oznaczało odpryskiwanie podkładu do gołego, białego laminatu.

Gdzie zrobiłem błąd/ gdzie szukać przyczyny? Czy możne chodzi o temperaturę malowania? W garażu około 15 stopni cały czas, wiec nie za ciepło ale tez niezbyt zimno.

Macie jakieś pomysły? Nie spieszy mi się z tym, nic pilnego, chciałem właściwie wypróbować, czy dobrany na nowo lakier wg numeru lakieru oryginalnego wyjdzie dokładniej niż ten co mam, ale na razie nie mam jak wypróbować, bo leżę z podkładem :)

Wiem, ze mogę oddać do lakiernika, zapłacić i mieć spokój, ale chcę się pouczyć, powiększyć swoja wiedzę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Podkład nie za stary ? Albo się żre z laminatem . Są jakieś dane z jakiego tworzywa ten błotnik ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

wszelka chemia do malowania w sprayu jest do d.... lakiery są nietrwale, podkład potrafi złazić płatami, wszystko podobno przez gaz który jest stosowany do napełniania pojemników, kilka razy udało sie cos tam pomalowac ale cześciej wychodził knot. Kup jakiś kompresorek i pistolet do malowania bo szkoda nerwów i kasy. Ja tez jestem amatorem a to tylko moje luźne spostrzezenia;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Podkład

https://sklep.optionall.pl/art/3275,podklad-przezroczysty-na-zderzaki-plastikowe-champion-c/

sam błotnik to

http://allegro.pl/blotnik-przedni-fz6-fazer-04-07-i3987459267.html

Nokian - o kompresorze juz dawno mysle, tylko wciaz nie umiem sie zebrac w sobie i cos w koncu kupić. Weź jednak pod uwage, że wcześniej, tą samą techniką, się udało. Więc może faktycznie podkład z linku, który podałem, się zestarzał.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Podkład nie za stary ? Albo się żre z laminatem . Są jakieś dane z jakiego tworzywa ten błotnik ?

słusznie, podkład kupuj pod dany materiał, inne są na tworzywa a inne np. na stale czy amelinium;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Podkład

https://sklep.optionall.pl/art/3275,podklad-przezroczysty-na-zderzaki-plastikowe-champion-c/

sam błotnik to

http://allegro.pl/blotnik-przedni-fz6-fazer-04-07-i3987459267.html

Nokian - o kompresorze juz dawno mysle, tylko wciaz nie umiem sie zebrac w sobie i cos w koncu kupić. Weź jednak pod uwage, że wcześniej, tą samą techniką, się udało. Więc może faktycznie podkład z linku, który podałem, się zestarzał.

dokładnie tak mi to wychodziło jak uzywalem spraya, raz bylo dobrze a 3 razy nie, mnie wyleczył ze spray'i lakiernik. Jezeli musisz kup inny podkład i przygotuj dobrze powierzchnie do malowania, nieodpowiedni rozpuszczalnik ktorym odtluszczasz tez moze

zrobić robote!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dobra, pogadam z lakiernikiem od ktorego bralem te materialy, moze cos mi dobierze konkretniej. A jak nie to bedzie trzeba pomyslec w koncu o tym kompresorku :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Albo się gryzą podkłady albo nie były dobrze wysuszone warstwy.

Trzeba brać pod uwagę niską temperaturę i poczekać nieco dłużej na wyschnięcie. Przy tej temperaturze minimum godzina między warstwami.

Prawdopodobnie u Ciebie nie wysechł dobrze podkład i gazował.

Na podkładach skończyłeś czy lakier kładłeś??

Edytowane przez Centrino

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Skonczylem na szarym podkladzie- plan byl klasc baze dopiero na drugi dzien.

Wyczyszcze calosc do zera, kupie nowy ppdklad i sprobuje raz jeszcze, z wiekszymi przerwami.

Edytowane przez Marcin

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie używaj już podkładu z poprzedniego sezonu .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie zapomnij, że bezbarwny kładzie się max po 12 godzinach po bazie

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tak, wiem. Musi sie zwiazac z baza. Jutro zrywam stary podklad, i przygotuje powierzchnie. Moze zdaze kupic nowa puszke podkladu tez.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ja swojego dakara okleiłem folia, zawsze można sciagnac i powrocic do starego malowania i naklejek

post-3276-0-77792200-1394866218_thumb.jpg

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tylko ja nie planuje zmieniac calego malowania moto (oklejanie baku mnie przeraza) a jedynie zmienic kolor blotnika a folii w takim kolorze nie dostane.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ok, wracamy do pkt wyjścia - mam biały błotnik, laminatowy. Zmatowiony papierem 600. W poniedziałek kupuję :

1. Podkład do plastików https://sklep.optionall.pl/art/3275,podklad-przezroczysty-na-zderzaki-plastikowe-champion-c/

2. Podkład akrylowy http://www.klakiernik.pl/pl/p/Podklad-Akrylowy-1K-PROTECT370-NOVOL-Spray-500ml/1149

Ponieważ w tygodniu nie mam zbyt dużo czasu to czy mogę np w poniedziałek pociągnąć tym bezbarwnym jedną warstwę, a po kilku godzinach pierwszą warstwę szarego akrylowego podkładu? A potem codziennie jedną warstwę szarego podkładu akrylu, i tak przez 4 dni z rzędu :)

Edytowane przez Marcin

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie rozumiem

Czemu dzielić psikanie podkładu. To chyba i tak do końca zdrowe nie jest. Najlepiej psikać kolejną warstwę w momencie jak całość zrobi się matowa a nie czekać i za każdym razem wycierać antystatykiem, moczyć podłogę itp, itd.

Samo malowanie to co załóżmy pól godziny podkład a później co jakieś 10-15 minut baza i po 2h klar.

Wszystko powinno się zmieścić w jednym wieczorze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ok, kapuje. To zarezerwuje sobie najblizszy weekend na zabawe, piatek powinienem miec dosc luzny w tym wzgledzie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Marcin podkład nie słuzy do malowania, ma tylko przygotować dany materiał do malowania farbą, czesto jest niezbedny aby głowna farba trzymała sie materiału, są też zabezpieczające antykorozyjnie, ma ci pomóc ukazać niedoskonałości po np. przytarciu szpachli. Niektore farby, jak np farby żaroodporne nie mogą byc w ogóle kładzone na podkład (malowanie tłumików). Psiuknij równo na błotnik, przejedź jak najdrobniejszym papierem

wodnym, jak trzeba powtorz operacje, ewentualnie odtłusć i maluj kolorem bazowym.

To wczesniejsze spekanie nie bylo czasami spowodowane zbyt obfitym podkładem?

Edytowane przez nokian66

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To wczesniejsze spekanie nie bylo czasami spowodowane zbyt obfitym podkładem?

I tu masz chyba rację - jak zwykle przesadziłem z materiałem :oops:

Tym razem pociągnę podkład tylko tyle, zeby zakryło całą powierzchnię i wyszlifuję pod bazę papierem 800.

Edytowane przez Marcin
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

fajny komentarz

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

to jak z piosenką Sthura ......" malować każdy moze jeden lepiej".....lalala;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam co do malowania koledzy mają rację - ilość warstw , za niska temperatura a do tego „sprej”!.

Nie chciałbym się wymądrzać ale ja bym to zrobił tak ( na warunki domowe ) i trzymamy się dalej spraju

1. Zjechać do zera stare podkłady ( do takiego stanu jak kupiłeś element ) papierem wodnym o granulacji 400 – 500

2. Jeżeli element jest dobry nie wymaga szpachlowania to

a) „odtłuścić element” - czysta szmatka bawełniana + benzyna ekstrakcyjna ! nie zamienniki

( szmatka wilgotna nie mokra kąpiąca !)

B) przetrzeć element ścierką antystatyczna (zebrać pozostałości po szmatce bawełnianej )

3. Malujemy podkładem do plastiku ( odczekujemy aż warstwy między sobą będą matowe malujemy 2-3 warstwy wystarczą )

4.Czekamy aż element będzie suchy 24 godz. warunki pokojowe .

5.Matujemy element papierem wodnym 600

a) „Odtłuścić element” - czysta szmatka bawełniana + benzyna ekstrakcyjna !

B) przetrzeć element ścierką antystatyczna

c) malujemy podkładem akrylowym sprej „alternatywa podjechać do lakiernika, jak malują samochód to sikną przygotowany błotniczek za piwko” ( odczekujemy aż warstwy między sobą będą matowe 2-3 warstwy wystarczą ).

5. Czekamy aż element będzie suchy 24 godz. warunki pokojowe .

6. Matujemy podkład jeżeli to jest lakier dwu składnikowy baza+ lakier bezbarwny to matujemy papierem wodnym 1000-1200 jeżeli akryl to wystarczy 800 – 1000

7. Malujemy lakierem sprej

a)„Odtłuścić element” - czysta szmatka bawełniana + benzyna ekstrakcyjna !

( szmatka wilgotna nie mokra kąpiąca !)

B) przetrzeć element ścierką antystatyczna

c) baza – zasada, lepiej malować cieńszymi warstwami 3-4, niż jedną grubo, odczekać aż warstwy między sobą będą matowe .

d) lakier bezbarwny, lakier na bazę kładziemy po 30 minutach - 4 godz.( temperatura warunki pokojowe) – 2-3 warstwy chyba że producent zaleca inaczej

Gotowe

Nie jestem zwolennikiem malowania sprajem, ale jak trzeba to trzeba. Sprej utwardza się po kontakcie z powietrzem i są mniej odporne na zadrapania czy czynniki atmosferyczne

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Fajny opis :) jestem akurat w przerwie malowania, pkt 7 - klar :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×