Skocz do zawartości
Rutek24

Dakar z Gorlic- proszę o opinie??!!

Recommended Posts

Witajcie!

Chciałbym zasięgnąć Waszej porady odnośnie dakara z Gorlic, który pojawił się ostatnio na alledrogo:

http://allegro.pl/bmw-f-650-gs-dakar-i1271086432.html

Czy może ktoś to już oglądał albo zna firmę, która sprzedaje?? A może ktoś ma blisko i mógłby podjechać i obejrzeć??

Ja mam spory kawałek i mało czasu- szkoda mi jechać w ciemno- tylko po to by zaliczyć 400 km wycieczki ;)

Czekam na Wasze opinie i pozdrawiam!

Marcin.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mam do Gorlic jakieś 60 km gdyby w niedziele było słoneczko mogę podjechać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

...od nowosci byla jedna właścicielka starsza pani-mały przebieg...

No ja rozumiem, że wszystkimi samochodami jeżdżą starsze nie palące Panie, ewentualnie Panowie i tylko do Kościoła... ale żeby Dakarem też :shock:

Ciekawe to... :twisted:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Starsza Pani zmieniła lusterka z oryginalnych na większe żeby się malować ;)

Zdjęcia są zbyt mało szczegółowe żeby coś więcej zobaczyć. Jeżeli by miał przebieg taki jak koleś pisze i dobrze utrzymany to wart zainteresowania

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
No ja rozumiem, że wszystkimi samochodami jeżdżą starsze nie palące Panie, ewentualnie Panowie i tylko do Kościoła... ale żeby Dakarem też :shock:

pewnie masz trochę racji, ale z drugiej strony jeśli moto jest ściągnięte z niemiec to tam jest to jak najbardziej możliwe. poza tym olać właściciela. trzeba oorganoleptycznie wybadać moto i tyle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No właśnie najbardziej by mi zależało na dokładnym obejrzeniu na żywo przez kogoś znającego się na rzeczy. Ja z dakarami miałem niewiele do czynienia, więc nie wiem na co zwrócić uwagę. Być może w przyszłym tygodniu będę miał kurs do Sącza to bym przy okazji podjechał do Gorlic.

Viper- jeśli możesz na to rzucić okiem w niedzielę to by było super. Oczywiście koszt wycieczki zwrócę jak będę w pobliżu! 8-) Chyba że może być przelew :drinkbeer: ?? ;)

Poprosiłem sprzedającego o więcej szczegółów i dokładne zdjęcia- może one coś wyjaśnią??

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie ma problemu jak trzeba to zrobię sobie wycieczkę. Jakoś się dogadamy :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zarejestrowany moze i był na starszą panią, czemu nie, tylko że latał wnuczek :-) Jak chodziłem do ogólniaka moj maluch tez był zarejestrowany na mamę.

A zobaczyć trzeba bo ze zdjęc to nie wiele widać. No i jaka cena za stary model !!!!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
...od nowosci byla jedna właścicielka starsza pani-mały przebieg...

No ja rozumiem, że wszystkimi samochodami jeżdżą starsze nie palące Panie, ewentualnie Panowie i tylko do Kościoła... ale żeby Dakarem też

Ciekawe to...

;) :D :o Dokladnie to samo pomyslalem

Zarejestrowany moze i był na starszą panią, czemu nie, tylko że latał wnuczek

Na bank tak bylo, wyobrazacie sobie babinke na Dakarze? :D Bez jaj! :D :D :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ładny, stelarze, abs, manetki, poza tym golas, cena lekko wygórowana ;)

a z tą babcią to zapewne koleszka, "prawdziwy pfacet" jak Wy :twisted:, kupił od czterdziestoparoletniej niemki i stąd ten głupi opis... w niemcach większy procent kobiet niż u nas ma ciekawe hobby i odwagę spędzać czas inaczej niż z patelnią :roll: :mrgreen:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeśli oględziny w niedzielę przez Vipera wypalą, to będziemy wiedzieć dużo więcej- i wtedy można będzie podyskutować ;)

Ja kiedyś dorabiałem trochę handlowaniem samochodami, ale rzuciłem to bo nie umiałem kłamać i prawie nic nie zarabiałem. A prawda jest taka, że kupujący lubi być oszukiwany: że wszystko tip-top, igła, bez wkładu własnego itp. Jak ktoś by uczciwie napisał w ogłoszeniu, że stan dobry, ale sprzęt ma ślady użytkowania i trzeba dołożyć kilka stówek na serwis i jeszcze opony wymienić bo obecne się kończą to nikt mu nawet nie zadzwoni.....chyba, że cena będzie bardzo niska. Wiadomo, że poza przypadkami losowymi nikt "igieł" nie sprzedaje. A nawet jeśli to nie przez allegro tylko wśród znajomych.

Dlaczego sądzicie, że cena tego dakara z Gorlic jest wygórowana??

Znalazłem na mobile.de kilka, rocznik '01-'03, z podobnym przebiegiem, troszkę lepiej wyposażone i cena oscyluje w okolicach 3-3.5 tyś ojro. Doliczając koszty wycieczki i rejestracji to wychodzi prawie 14 tyś, zł. Zdaje sobie sprawę, że handlarz sprowadza hurtem i mniej mu wychodzi za transport- ale przecież musi coś na tym zarobić bo nie jest z PCK, tylko z tego żyje.

Mnie się wydaje, że jeśli stan zgodny z opisem to cena do zaakceptowania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Rutek24 masz rację z tymi opisami sprzętów, a to, że Niemczech takie ceny nie dziwi nic.

Cena na moje oko za tego sprzęta to 12500 max.

Już sezon się kończy więc nie ma takiego rwania, a i nie ma dużo naprawdę zainteresowanych osób kupnem.

Tu niektórzy kupujący szukają już motocykla od 6 miesięcy!!!

Zawodowi poszukiwacze ;)

Cenić to można, ale i tak każdy towar jest tyle wart ile ktoś Ci za niego zapłaci!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Rutek24 masz rację z tymi opisami sprzętów, a to, że Niemczech takie ceny nie dziwi nic.

Cena na moje oko za tego sprzęta to 12500 max.

Już sezon się kończy więc nie ma takiego rwania, a i nie ma dużo naprawdę zainteresowanych osób kupnem.

Tu niektórzy kupujący szukają już motocykla od 6 miesięcy!!!

Zawodowi poszukiwacze ;)

Cenić to można, ale i tak każdy towar jest tyle wart ile ktoś Ci za niego zapłaci!

A to akurat prawda, że jak się szuka to nie jest łatwo znaleźć wymarzony motor, bo albo coś stuka puka, albo kolor się nie podoba. Ale jak mówi księga - szukajcie a znajdziecie :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Najgorzej jak się szuka nowego, 7- letniego w cenie starego. ;)

święte słowa Kruzoe :!:

ale swoją drogą wydaje mi się, że teraz jest jakoś mniejszy wybór niż np. 2 miesiące temu, a i ceny chyba nie spadły jak w przypadku bombek choinkowych po Bożym Narodzeniu :D

Reasumując - nie żałuję mojego ostatniego zakupu 8-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pojedz, zobacz, jak Ci będzie pasował to powiedz sprzedającemu że dasz 1o ooo i zostaw numer telefonu. Jest po sezonie, wiele chętnych nie bedzie miał.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A czym sie tu denerwować, moto ma 7 lat i jest koniec pażdziernika,

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeżeli moto jest taki jak koleś pisze, a zachodzi taka ewentualność bo nasi zachodni sąsiedzi znani są z tego że dbają o sprzęty a "starsze panie" nie katuję swoich rumaków , to lepiej dać parę groszy więcej za starszy rocznik niż kupić coś młodszego w tej samej cenie a w gorszym stanie , potem wkładać w niego chajs i się wk....ć.

A wystawiona cena jest zawsze do negocjacji, mniejszej bądz większej.

powodzenia w zakupie

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeśli to co jest napisane jest prawdą, to cena jest realna. Szukałem motoru przez kilka miesięcy, kupiłem GSa z tego samego roku, z takim samym przebiegiem niewiele taniej. Dakary były zwykle trochę droższe.

Dla mnie argumentem za jest:

- pierwszy właściciel,

- motor z Niemiec (jeśli z części zachodniej to statystycznie w lepszym stanie niż z innych państw).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Pojedz, zobacz, jak Ci będzie pasował to powiedz sprzedającemu że dasz 1o ooo i zostaw numer telefonu. Jest po sezonie, wiele chętnych nie bedzie miał.

;) 4 tysiące to dużo - nie sądzę żeby tyle opuścił - ale do odważnych świat należy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja swojego kupilem w czerwcu, 2001 rok, bez ABS i bez stelarzy pod kufry (porownujac do tego - bo ten sam wypust, model, malowanie) za 13500 zl w stanie wrecz idealnym (choc oczywiscie przygotowanym do sprzedazy) takze cena jest faktycznie taka, jaka zaplaci za niego kupujacy ;) Moj byl z rejestracja RNI ... takze jechalem po niego ponad 650 km, dzisiaj wiem ze dobrze zrobilem, choc jechalem w ciemno :twisted:

Fakt jest taki ze przejezdzilem nim ponad 8 tys km i zmienilem w nim ostatnio tylko klocki hamulcowe, wiec chyba byl faktycznie bez wkladu finansowego :D Jesli ten taki jest, trzeba znacznie cene zbic i kupowac :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Jeżeli moto jest taki jak koleś pisze, a zachodzi taka ewentualność bo nasi zachodni sąsiedzi znani są z tego że dbają o sprzęty a "starsze panie" nie katuję swoich rumaków , to lepiej dać parę groszy więcej za starszy rocznik niż kupić coś młodszego w tej samej cenie a w gorszym stanie , potem wkładać w niego chajs i się wk....ć.

A wystawiona cena jest zawsze do negocjacji, mniejszej bądz większej.

powodzenia w zakupie

Moim zdaniem też nie ważny jest rocznik tylko stan, jeżeli ten jest faktycznie w takim jak pisze właściciel (a na zdjęciach wygląda dość dobrze) to warto w niego zainwestować (choć cenę na pewno można trochę zbić).

pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×