Skocz do zawartości
Logan

Smokey and the Bandit (Suzuki GSF Bandit S 600), czyli Logan znów jeździ.

Recommended Posts

O 5 rano byłem już w drodze. Smokey jest już razem ze mną w Łodzi. 26Mm przebiegu potwierdza stan każdego pojedynczego elementu. Już nie mam dylematu "a gdyby było enduro"? Motocykl ten mnie oczarował. Dziś strzeliło nam wspólne 300km. Pierwsze z wielu tysięcy.

Fotki i więcej info później.

PS. Pikaczyk z TIRa znów działa :)

Kto rozszyfruje o co chodzi, ma browar na zlocie. Jarek tym razem poza konkursem, bo dziś ze mną o tym rozmawiał. Konsultacje z Jarkiem grożą unieważnieniem konkursu.

Gryps ze Złomdroida 4.2.2- Lenofon A830

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

...

PS. Pikaczyk z TIRa znów działa :)

Kto rozszyfruje o co chodzi, ma browar na zlocie. Jarek tym razem poza konkursem, bo dziś ze mną o tym rozmawiał. Konsultacje z Jarkiem grożą unieważnieniem konkursu.

Pojęcia nie mam - może dlatego, że Ty ciągle gadałeś, a ja ciągle coś dorabiałem/przerabiałem żebyś bagażu w drodze nie zgubił ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

pewnie się wstydzi :-D

On nie ma wstydu ... tak jak nie ma zdjęć ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wyspawałeś już tą klatkę na koty? Tu masz to zdjęcie, o które prosiłeś.

i2fun.com-crazy-funny-traffic-in-Vietnam-021.jpg

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pewnie oblewanis było :-)

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wieczorem coś będzie. Teraz zbieramy się na wycieczkę, tylko jeszcze nie wiem, czy na wschód, czy na południe ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wieczorem coś będzie. Teraz zbieramy się na wycieczkę, tylko jeszcze nie wiem, czy na wschód, czy na południe ;)

Jak motek odpalisz :lol:

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Wieczorem coś będzie. Teraz zbieramy się na wycieczkę, tylko jeszcze nie wiem, czy na wschód, czy na południe ;)

Na południe to zakupy w Tuszynie u ptaka, jak wschód to pewnie w M1 Ale to się nie najezdzisz:P

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wieczorem coś będzie. Teraz zbieramy się na wycieczkę, tylko jeszcze nie wiem, czy na wschód, czy na południe ;)

Jedź na wschód,sprzęt nastawiłem :moto1: :drinkbeer: :drinkbeer: :drinkbeer: :) :) :)
  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jedź tam skąd do domu będziesz miał z górki :-D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Na szczęście odpaliłem!

Około 2,5 roku cierpień związanych z nieposiadaniem własnego motocykla odeszło w niepamięć i zostało w pełni wynagrodzone.

Poszukiwania trwały w zasadzie od początku tego roku. Plany były bardzo różne, ale życie zaskoczyło. Warunek główny- świetny stan techniczny, żadnej padliny, choćbym miał jeszcze nie wiem ile czekać i zwiększać budżet. Poszukiwania obejmowały przede wszystkim stajnię BMW. W rozważaniach przewinął się F650GS Twin, czy singiel nie-Dakar, a nawet Suzuki DL1000. W pewnym momencie pewien zacny człek rzekł:

(Zacny Człek) -Logan, u "takiego jednego" (tutaj wypowiedź zawierała personalia, ale nie róbmy reklamy) jest całkiem ciekawe Suzuki, może warto żebyś się zainteresował?

(Ja) -Ależ owszem, czemu nie? :D

Dialog 2 (wersja skrócona, styl wypowiedzi zmieniony celowo, by nie demaskować autora :D ):

(J) -Taki jeden, co to za moto?

(Taki Jeden) -A no tego, Turek z niemcowni płakał, jak wywoziłem. Masz tu linki, fotki, filmy- ot taki model, ino trochę postał czekając na lepsze czasy i go trzeba przygotować.

(J) -Bardzo mi się podoba- bierę :) (Było to tuż przed Wielkanocą)

Czas leciał nieubłaganie. W oczekiwaniu na wielki dzień, w którym Smokey będzie gotowy postanowiłem sprezentować Kamili komplet odzienia. Teraz mam przynajmniej wymówkę, że z moich oszczędności nie pozostał fundusz pierścionkowy ;) Ale Bandzior okazał się charakterny- Każdy znający ten model wie, że praca silnika jest tu dość charakterystyczna. Najwyraźniej nie chciał tak od razu do mnie trafić, postanowił się podroczyć. Podczas użerania się z gaźnikami, pojawiały się kolejne modyfikacje. Żeby nie przeciągać: Nowe gmole, zmodyfikowane i świeżo obszyte siodło, 2 gniazda zapalniczki- jedno w kokpicie i jedno pod siodłem i zakupy przygotowawcze w postaci nowego kasku, butów, alarmu w blokadzie na tarczę i sakw XXL, regulowanych od Metro (http://metroracing.pl/) do 45l każda.

Ostatecznie tydzień temu, 06.07.2014, otrzymałem komplet dokumentów i już następnego dnia udałem się do wydziału komunikacji, aby uzyskać blachy- tak oto stałem się pierwszym właścicielem w kraju i oczekuję na nowiuteńką kartę pojazdu. Wczoraj natomiast wstałem już o 3, żeby się nie spóźnić na transport. Dzięki http://blablacar.pl/ przejechałem z całym bagażem, płacąc oszałamiające 10gr/km. Tak oto około godziny 9 rano znalazłem się na miejscu. Chwila na mocowanie tablicy, sprawdzenie mocowań sakw i pierwsze zagadnienie- prawa oprze się o wydech.

(TJ) -2km stąd masz stację, przejedź się zatankować i sprawdzić prowadzenie itp. Ja w tym czasie przygotuję rozwiązanie problemu.

Tak też było. Wróciłem, chwila na modyfikację stelaża (dłuższa, chwila, bo jesteśmy w środowisku, które nie lubi druciarstwa- czasem dalej o tym zapominam) i poprawienie wolnych obrotów. Gotowy do drogi.

bandit1.jpg

bandit2.jpg

300km totalnej, absolutnej błogości później byłem już w domu. Co tu mówić? Chciałem kolejne turystyczne enduro, a wyszło co wyszło. Czy mi szkoda? ANI TROSZECZKĘ! Smokey jest świetnym motocyklem, jazda na nim to ogromna przyjemność, silnik nie ma dołu, ale za to nie męczy wibracjami. Spalanie w trasie wywoła szyderczy uśmiech na twarzach właścicieli GSów- 5,5:5,7l/100km, jadąc stale w okolicach 120km/h. Artykuły w internecie straszyły piekielnie miękkim zawieszeniem, które dobija z byle powodu- chyba mam nieseryjne, bo zagadnienie nie istnieje. W chwili pisania tego tekstu mam za sobą 500km, z czego 200 z Kamilą na plecaku (o czym za moment). Zanim będę mógł powiedzieć, że zgrałem się z motocyklem minie jeszcze trochę czasu, ale GSF mimo 220kg zdaje się być łatwy w prowadzeniu i przyjazny w użytkowaniu.

Dziś skoro świt, o 14 wyruszyliśmy na przejażdżkę do bunkra w Konewce. Ot jakaś krótka trasa, żeby sobie przypomnieć, jak się jeździ z plecaczkiem- w końcu za 2 tygodnie mamy być na zlocie ;)

Z miasta wyjechaliśmy drogą trochę na około, po gładkich asfaltach ulicy "Ofiar terroryzmu 11-go września", zwanej u nas potocznie Dellem, od fabryki laptopów tej marki, która się tam jakiś czas temu znajdowała. Trasa krótka, cel raptem 65km od wylotu z miasta. Dojechaliśmy, przypominając sobie że jest wakacyjny weekend- dzikie tłumy. Szybka fotka w miarę luźnym miejscu i dalej w drogę.

konewka.jpg

Po powrocie postanowiliśmy zrobić jeszcze jedną fotkę:

SPECJALNA DEDYKACJA DLA PAWŁA! (Prawie jak spod marketu!!!)

Pawel.jpg

Jednak dalej nie miałem pojęcia, jak wysoko Kamila ma beretkę, siedząc za mną. Czy wyglądamy jak karzełki na motocyklu, który jednak wydaje mi się maszyną zauważalnych rozmiarów. W rozwiązaniu tej zagadki pomogła nam przyjaciółka Kamili, która jak sama twierdzi, mieszka na wsi:

wies.jpg

Przynajmniej nie wyglądamy, jak na skuterku ;)

Dobranoc, rano czas do pracy ;)

  • Like 13

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Spoko ale jak zmieścili bunkier w konewce??

  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A Ty widziałeś kiedyś porządne TESCO? :-D

Co to jest? McDonalds chłopaku to nie markiet !

Ładne combi :beer:

Pawel.jpg

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Co to jest? McDonalds chłopaku to nie markiet !

Eee... tam ... - jaki motór taki market :lol:

Motór i jeździec tworzą jedność, a motór zielony :lol:

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Eee... tam ... - jaki motór taki market :lol:

Motór i jeździec tworzą jedność, a motór zielony :lol:

Czyli musi jechac pod www.leroymerlin.pl

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czyli musi jechac pod www.leroymerlin.pl

Albo Żabkę :-D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak Konewka Spała. ;)

Zasnęła dopiero po powrocie ;)

Z ciekawostek:

Przebieg w momencie odbioru: 25800- wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że prawdziwy.

Wczoraj podczas powrotu "znienacka" silnik zgasł i nie chciał odpalić. Myślę sobie, niemożliwe. Paliwo? przejechaliśmy dopiero 145km. Przełączyłem a rezerwę- poszło. Stacja i weszło całe 9l. postanowiłem zalać pod sam korek- 11l. Czyli rezerwa obejmuje 7 :o

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Czyli rezerwa obejmuje 7 :o

W moim Bandziorze rezerwa miała 4,5l, co dawało mniej więcej 80-90km emeryckiej jazdy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W moim Bandziorze rezerwa miała 4,5l, co dawało mniej więcej 80-90km emeryckiej jazdy.

W moim tez bylo podobnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×