Skocz do zawartości
Seb

Dakar vs "Normal"

Recommended Posts

(...)

a z tych dwóch z przykładu na światłach ja osobiście lepiej poczułbym się na dakarze ;-)

Znaczy, że jakieś kompleksy? ;-)

Edytowane przez ARG

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Vengosh a czytałeś pierwszą linijkę mojej wypowiedzi ?

za poważnie do tego podszedłeś, :-D

Tak czytałem ale ten zwrot był skierowany do autora wątku, a nie do wszystkich, którzy się wcześniej wypowiadali. Nie przejmuj się moim podejściem, tak jak Jarek wspomniał, zawsze marzyłem żeby uczyć WF-u i nie udało mi się przez co jestem sfrustrowany i wyżywam się na forum :lol:

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

... i wyżywam się na forum :lol:

A to dlatego wolisz Dakara - chodzi zwyczajnie o to, że jest wyższy od GS'a :lol:

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

kup cycki . w końcu każdy z nas o ty mysli , no może prawie każdy . co się bedziesz rozdrabniał . super dakar kosztuje koło 15 kolasów , niezłe cycki kupisz za podobny pieniądz , a lans na dzielni bedzie z innej półki . zazdrość sąsiadów i dobre własne samopoczucie zagwarantowane .

ja nie kupię bo mam 170 cm wzrostu i po przymiarce do r1150r z normalnym siodłem wymiekłem . na r1150gs nie wsiądę bo mnie to zabije ;-) , tydzień temu miałem parkingówkę moim motkiem i mi lusterko złamało żebro . gs by mnie zabił . a zona by pewnie dobiła :)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Tak czytałem ale ten zwrot był skierowany do autora wątku, a nie do wszystkich, którzy się wcześniej wypowiadali. Nie przejmuj się moim podejściem, tak jak Jarek wspomniał, zawsze marzyłem żeby uczyć WF-u i nie udało mi się przez co jestem sfrustrowany i wyżywam się na forum :lol:

Ostatecznie zlałem ciepłym moczem.

Edytowane przez agreSorek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ostatecznie zlałem ciepłym moczem.

A Ty znowu myślisz, że wszyscy piszą o Tobie...Nie Jesteś jedynym nauczycielem wf-u z wykształcenia w zasięgu ogólnopolskim ;-)

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Techniczną stronę już znasz.

Strona ekonomiczna - koszty utrzymania praktycznie na tym samym poziomie, a na zadbanego Dakara kupca znajdziesz od ręki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dla mnie temat w ogóle jest z dupy, bo...

1. W 3mieście jest do sprzedania zajebisty i pewny forumowy Dakar, co, jak wiadomo, ciężko trafić dzisiaj na rynku....

Nie męcz konia tylko kup Dakara od Moorasky-ego

koniec! :-D

Jest jeszcze zajebistszy Dakar w Poznaniu… weź poznańskiego… :D :D :D ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Może jestem wariat ale nie idiota.

A co jeśli jest na odwrót…? ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pozdrawiam.

:wine: - nie działa… no to :beer:

Edytowane przez leff

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Działa, tylko szkoda sensu, może się zdarzy spotkać to będzie okazja do diagnozy face to face ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Działa, tylko szkoda sensu, może się zdarzy spotkać to będzie okazja do diagnozy face to face ;)

Na to wszyscy z niecierpliwością czekamy :-)

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

"...Nazywam się Milion, bo za miliony kocham i cierpię kartusze... "

O k...a! A Twoje imie to czterdzieści i cztery? :lol:

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

"...Nazywam się Milion, bo za miliony kocham i cierpię kartusze... "

Dobrze, że nie "Big Red One"… :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No i z polemiki o Dakarze zrobiło się jak zawsze...

Wracając do tematu..nie mam porównania bo Dakar to moje pierwsze moto..ale jest zajejefajny, po każdej drodze pojedzie no i jest Dakarem :-)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No i z polemiki o Dakarze zrobiło się jak zawsze...

Wracając do tematu..nie mam porównania bo Dakar to moje pierwsze moto [...]

A na forum po staremu ;>

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dakar to bardziej przeprawowo - turystyczny sprzęt sensownie łączący wygodę z możliwościami. Jest stosunkowo wysoki, ma duże i wąskie koło i w miarę sensownie radzi sobie na szutrach wszelakiej maści. Na pewno nie jest to sprzęt do skakania czy latania typowo enduro. Przy odrobinie wprawy idzie nim przejechać przez większość przeszkód (przejechać a nie przelecieć więc nie myl z typowo terenowymi sprzętami). Ale lista życzeń jest jednak długa. Głównym punktem według mnie jest zawieszenie. Po prostu jest za miękkie i przy pewnej prędkości na dołach już po prostu nie wyrabia i trzeba zwolnić. Bardziej było projektowane na wygodę a nie na szybką jazdę. Te duże koło nie jest aż taka fajną rzeczą na asfalcie. Ale to wychodzi dopiero na górskich zawijasach. Jeśli masz zamiar jeździć turystycznie ale głównie asfalt to lepiej szukaj czegoś z dwoma cylindrami bo w miarę jak apetyt będzie rósł to najpierw to zabraknie Ci mocy. Jeśli masz zamiar jeździć po okolicy terenowo i po mieście to szukaj mniejszej pojemności.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mocy mi nie zabraknie, przynajmniej nie przez pierwszy rok - dwa, musze od nowa w zasadzie nauczyć się jeździć, przynajmniej na tego typu motocyklu, dzięki za rady.

Pozdrawiam

Seb

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No więc... Dziś w ramach piątkowego rozprezenia po ciężkim tygodniu zrobiliśmy sobie ze wspólnikiem wycieczkę po salonach i komisach motocyklowych. Jego celem było przymierzenie się do customowego choppera z nitro za xxxxxxxxxxxxxx pieniążków, moim przymierzenie sie do Gs- a i Dakara. No i sie przymierzylismy, jego przymierzania nie będę opisywał, moje opiszę, może się komuś kiedyś przyda. Najbardziej bałem sie tego, ze Dakar będzie za wysoki, nie jest! :) mam 178 wzrostu, ważę 84, jjak usiadlem, zawiecha ugiela sie na tyle, ze spokojnie dosiegalem nogami do ziemi, co prawda nie płaską stopą, ale spokojnie polowa stopy, pewne oparcie. Ogolnie bardzo mi "spasowal" ten motorek. Dosiadlem też jak to mowicie "cyckow" i... Jeszcze bardziej mi spasowaly :) nie wiem kto to i jak projektowal, ale wszystko mi sie tam podoba, jest na swoim miejscu, niczego bym nie zmienił. No ale, mam swoj plan, wiem czego chcę i cycki musza jeszcze minimum ze dwa lata poczekać ;)

Pozdrawiam

Seb

Edytowane przez Seb

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×