Skocz do zawartości
MiKo

przetarte wiązki kabli przy gł. ramy

Recommended Posts

Zapewne wielu o temacie słyszało:

wiązki kabli prowadzone z kierownicy i czachy idące koło główki ramy są w naszych GSach (za)mocno ściskane paskami mocowanymi do ramy

szukałem przyczyny brak klaksona, klakson i włącznik wykluczyłem, potem zrobiłem test z trzymaniem włącznika i kręceniem kierownicą, w 30% zakresu skrętu kierownicy trąbiło, poza tym nic lub skrzeczenie, jakoś niedługo wytarmoszę tą wiązkę (ta od manetki z zestawem klakson, kierunkowskaz, drogowe) i wezme na warsztat do domu :lol:

gdzies już czytałem dawno temu o polecanej profilaktyce czyli: uwolnić wszystkie kable, puścić luzem, co najwyżej chywcić luźno trytkami gdzieś do ramy wedle potrzeby ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

właśnie naprawiłem taką awarię przełamał mi się czerwony kabel od stacyjki tylko że zaraz za gniazdem stacyjki , przesztukowalem polutowałem i działa jak nowy , objawy były takie że w czasie jazdy przy skręcie w lewo gasł, jak będę w serwisie to dowiem się ile kosztuje nowa wiązka pewnie niemało , uważam że to obciach żeby po 60 000 kable pękały

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

no i temat z klaksonem się mi skomplikował....

podejrzana wiązka od manetki do złączki pomarańczowej w puszce obok akumulatora jest zupełnie sprawna - lokalizuje usterkę na odcinku od klaksona do... no właśnie, mam problem z odczytaniem schematu i nie bardzo czaje jak to działa :? myślałem że wiem jak to jest podpięte, ale jednak moje rozumowanie stworzyłoby sytuację że klakson byłby możliwy nawet bez kluczyka a tam musi być jeszcze stacyjka jakoś po drodze

Koledzy elektrycy i biegli w sztuce kablarskiej pomóżcie radą ;) przy klaksonie w kabelku masa jest a brązowy niema przelotu do pomarańczowej złączki... ale tam chyba po drodze jest ta cholerna stacyjka albo jeszcze jakieś miszmasze. Kabel od klaksona owijany materiałówką doplata się do wiązki od reflektora i dalej do coraz grubszej splatanki, nie mówcie że to mysze wybebeszać i rozwijać ;) najłatwiej to puścić nowy kabelek od klaksona, ale gdzie go wpiąć !!! :? :evil:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Drogi Miko :)

Żeby działało takie urządzonko jak sygnał musi być dostarczony PRAD zwany plusem :lol:

Jeśli sygnał jest dobry i działa na krótko to sprawdzamy;

bezpiecznik ...dobry

masa.... jest

czy pojawia się sygnał po przełączniku (plus)...nie ma :evil:

Zaglądamy do złącza przełącznika (wchodzi plus,po przyciśnięciu wychodzi)

Musi działać .Chyba , że mamy przerwę na kabelku. "lub inną usterkę " :twisted:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

no właśnie musiał się złamać kabelek plus od klaksona do... właśnie nie wiem do czego :?

klakson ok

przycisk ok

kable od przycisku do złączki ok

tyle wiem

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

MiKo - zmiernikuj najpierw kabel zielono-szary na dwóch skrajnych końcach na testerze diody - on idzie bezpośrednio od włącznika do klaksonu - to jest plus. Z tego co widzę to on idzie bezpośrednio od przycisku do klaksonu - po drodze nie ma żadnych złączek. Sprawdź dokładnie czy nie mylisz go z zielono-białym - mogą wyglądać podobnie.

Jak bedziesz to robił to kręć kierownicą.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeżeli jesteś pewny przycisku, złączki przy przycisku, drutów od złączki do klaksonu i klaksonu to sprawdź kabel zielono-brązowy przy przycisku - idzie on bezpośrednio do bezpieczników - konkretnie na bezpiecznik F3 7,5A

A jeśli to wszystko jest ok to weź :drinkbeer: X 3

następnie prześpij się i kolejnego dzionka zacznij od początku :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ze schematu wynika że do sygnału podłaczony jest brązowy i zielono-fioletowy.

Brązowy podłączony to (-) i podłączony jest do masy razem z kablem brązowym idącym z przedniego lewego kierunku. Zielono-fioletowy idzie z przełącznika.

Zielono-czarny zasila przełącznik i idzie z przekaźnika.

Schemat elektryczny na 13 stronach, może się przyda :beer:

password: wiringdiagrams21.com

http://download394.mediafire.com/hzmvao1vjpmg/8snsfz4mahw/F650GS+schematic.zip

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

spoko do zlotu - przegląd przeszedł :lol: bo kto by tam sprawdzał klakson, lepiej pogadać o pojemnościach, koniach, max-V itp :)

dzięki bardzo chłopaki za schematy i porady - jak będę miał moment to potestuję, już podrukowane schematy czekają na Dakarku :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

W sobote ma być w końcu powyżej 7*C i bez opadów więc może uda mi sie w końcu wyciągnąć sprzęta. Wpadnę do Ciebie do garażu jak będziesz grzebał.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

MiKo o której będziesz te wiązki rozkminiał to też zajadę :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

to bedzie wiadomo w ostatniej chwili :oops: dam Wam znak na kom jak bedzie akcja :lol: zapraszam :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ja też, ja też podjadę :lol:

:beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ile to A4ką? z 2godz i jesteś :lol: :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To i może ja wpadnę,co tam te parę setek metrów. :twisted:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

dzięki chłopaki ! dzięki schematom wiadomo już że padł zielono fioletowy na odcinku między hornem a pomarańczową złączką koło aku, brązowego też nie jestem pewiem... albo żle sprawdzam :? mogły złamać się oba

teraz najfajniej jakbym niewiadomo skąd wziął taką końcówkę-złączkę jaka wchodzi w klakson, domontował se sobie kabelki i zrobił drugi obwód... przecież nie będe rozplatał tamtych wiązek? :? zdrowo dedukuje czy średnio ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja wczoraj mialem podobny problem.

Pękniety kabelek idący ze stacyjki. Motocykl gasł przy przekręceniu kierownicą. Naszukałem się sporo, ale się udało. Okazało się, że kabel pękł w izolacji. Prawdopodobna przyczyna - przewód idący od zbiorniczka hamulcowego ciągle ugniatał kabel i tak się to pięknie skończyło.

Dziś przedłużam wszystkie 4 kabelki, puszczam trochę luźniej. I dla pewności pozostałe kable też zluzuję, bo faktycznie, na sztywno trzymają i może być nieciekawie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam,

żadko coś piszę ale już mnie przypiliło. Zazwyczaj znajduję rozwiązania problemów na forum i podejżewam, że tym razem też tak będzie.

Od pewnego czasu, po glebie postojowej zaczęły dręczyć mnie usterki - nie działający klakson (okazało sie, że działa tylko gdy kierownica skręcona jest w prawo) spalnoy bezpiecznik ogrzewania manetek, a na koniec awaria podczas jazdy szarpanie motocykla i gaśnięcie silnika. Awaria dopadła mnie 1 km od domu i jakoś wróciłem, po czym w garażu moto już nie odpalilo.

Ustaliłem co następuje:

- po przekręceniu kluczyka, nie ma dźwięku uruchamianej pompy paliwa

- rozrusznik nie przekręca silnika,

- sprawdziłem napięcie na kostce zasilania pompy i okazało się że jest piękne 0 V!

- kostka wskażnika poziomu paliwa (u mnie biała) posiada normalne napięcia akumulatora,

- po przekręceniu kluczyka światło i kontrolki palą.

Przypuszaczam, że jeden lub kilka przewodów zostało naderwanych podczas tej gleby, stąd zwarcie w obwodzie grzania manetek i spalony bezpiecznik. Objawy z klaksonem zgadzają się z tym co opisał MiKo w pierwszym poście.

Pytanie:

W którym miejscu szukać? Przy samej głowce ramy? Z tego co widać w Manualu wiązka przechodzi z lewej strony kierownicy. Czy trzeba do tego zdjąc zbiornik oleju?

Edit 1

No i znalazłem chyba rozwiązanie chociaż w innym zupełnie temacie :) --> http://f650gs.pl/top...i/page__st__180

Edit 2

Usterka naprawiona !

Ale prawie mnie h.j strzelił jak ją już znalazłem.

Czas naprawy: 5 min.

Koszt naprawy: 0 zł. (no chyba, że ktoś nie ma lutownicy i cyny)

Czas postoju moto i nerwy z tym związane: 2 tygodnie!

W moim przypadku po przeszukaniu wiązek, coś mnie tknęło i zajżałem do głównego przełącznika (ten czewony duuuuży przycisk z prawej strony :) ) i okazało się że jeden kabelek się łaskawie ułamał.

Spowodowane to było opaską przytrzymującą wiżakę tuż przy wyjściu z przycisku oraz .... moją glebą postojową :D

Edytowane przez Tomecki79

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×