Suzuki Jimny

[Jarek 22 812]

Prawie każdego stać, ale chyba tutaj nie jest miejsce na tak intymne szczegóły ;)

[Mario 6na9 6 797]

No dobra, pochwaliłeś się że masz telewizor :-D

Taraz powiedz nam jek wypadł test, bo to nas bardziej interesuje ;-)

Mam, ale po teście pochlapany błotem co chyba świadczy o terenowym charakterze suzuki :-D

TVN non stop ma powtórki i dlatego napisałem o teście coby zainteresowany sam spojrzał.

[consigliero 1 971]

Pochlapany mówisz

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Kropka 2 452]

I co myjnia nie wystarczy? :shock: Od razu trzeba mu fundować naprawy blacharsko-lakiernicze?

[Jarek 22 812]

I co myjnia nie wystarczy? :shock: Od razu trzeba mu fundować naprawy blacharsko-lakiernicze?

Taki brud usuwa się poprzez piaskowanie ;)

[Marcin N 8 742]

opiaszczony to on już chyba jest ;-)

[Kropka 2 452]

No właśnie, teraz tylko szczotki na myjni ;-)

[Arthur71 2 676]

Taaa. Szczotki. Sprawdzona reakcja obsługi stacji to sprint zeby zablokowac wjazd do myjni i oplukac auto karcherem :D Ze szkoda szczotek niby :D

pozdrawiam

Artur

[nemo 39]

Kurcze a chciałem sobie kiedyś kupić Jimmy ale jak przeczytałem że przy 180 cm już podsufitka to 197 bedę musiał jeżdzić na tylnim fotelu...

A jak jest w Samuraju? Trochę więcej miejsca?

[ZWIERZ 9 323]

Kurcze a chciałem sobie kiedyś kupić Jimmy ale jak przeczytałem że przy 180 cm już podsufitka to 197 bedę musiał jeżdzić na tylnim fotelu...

A jak jest w Samuraju? Trochę więcej miejsca?

Myślę że nie, większa to Vitara

[Dmieszcz 100]

W Samuraiu jest podobnie, faktycznie trochę luźniej jest w Vitarze.

Ja przerobiłem w samcu mocowania foteli (kształtowniki pod szyny) i mogę cofnąć dalej o 10 cm. Fotele poszły z Alfy, ale główny kłopot miał byś nad głową i z łokciami - obite o drzwi :-) tylko kubełki zostają, Bimarco albo inne. Ich wadą jest znaczne pogorszenie legendarnego Samuraiowego komfortu.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[nemo 39]

"Pogorszenie legedarnego komfortu"... to chyba już mi się tylko wóz drabiniasty kojarzy, na którym w dzieciństwie raz dane mi było jechać :)

Edytowane 27 Styczeń 2015 przez nemo

[Pszemo 8 689]

Ja mam 185 cm i Samiego 1,3i, 1991, - autko tłukę codziennie po 50-100km.

Tu nic się nie psuje, owszem skrzypi, piszczy ale generalnie z domu mnie zabiera i z powrotem odwozi.

Siedzenia pasują bez przeróbek od CRX, ale są drogie - ja wsadziłem kubły od Hondy Civic i też jest dobrze.

Pierwszym latałem 3 lata, tego mam na razie 2 i nie zamierzam zmieniać na nic innego.

[Dmieszcz 100]

Ja na swojego też nie, ale to raczej zabawka. Fakt, parę zim woził mnie do roboty, nigdy nie zawiódł. Wrażenie zależy od tego czego się spodziewasz po aucie.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[nemo 39]

Wrażeń spodziewam się w terenie, że piszczy i telepie mnie to nie przeszkadza. A rodzinki i tak nie dam rady całe zapakować więc rodzinnym autem nie będzie.

[Marcin N 8 742]

a użytkuje ktoś grand vitarę po lifcie?

już wiem że unikać diesli 1,9 z renault, z benzyn to co najmniej 2,4l, a z gazem nie ma się co pchać

służyć ma jako drugie auto w rodzinie ruszane czasem na dalszą podróż, tudzież zimą, gdy już odstawię motocykl

nieprędko pewnie zmienimy auto, ale za czymś powoli się rozglądamy co zastąpi nam PUG'a 407 2,0hdi

Ania ma jakąś jazdę na terenówkę, która nie wiadomo do czego miałaby nam służyć ;-)

na G-Klasse nas nie stać, a Patrole cenowo dostępne w większości zajechane w terenie, lub roczniki starsze od naszych pełnoletnich dzieci ;-)

Edytowane 23 Sierpień 2015 przez Marcin N

[Pszemo 8 689]

U mnie chłopaki użytkują takie, tylko, że to nie terenówka :-D

No może wygląda jak terenówka, ma napędy, ale w teren się nie nadaje (nie liczę grzybów i rybów po szutrach).

Ale Ty przecież miastowy jesteś, to Ci starczy.

Wracając - Ci co mają, to nie narzekają, nie specjalnie to się psuje, nie ma większych problemów - no chyba, że kupisz po dzwonie i chu...o poskładane, ale to już inna kwestia.

[Marcin N 8 742]

Jak poczytałem to z tych wszystkich pseudoterenowek akurat ten ma największe możliwości. Tylka sam pytam po co nam największe kąty najazdowe, blokady, reduktory...

[Pszemo 8 689]

Faktycznie - do miasta - szkoda paliwa przepalać.

[mario2007 2 090]

kup kobicie kabriolet zamiast "terenówki" . moja też miała fazę na takie coś - nawet mało forestera nie kupilismy ;-) , i to uważam za najlepszą pseudo-terenówke na ziemi . tyle że kupienie czegoś sensownego to wyczyn :beer: . dlatego nie kupiłem i skończyła w jedynce 120D - szkoda że w manualu a nie w automacie ale też nie było wyboru .

[alik 1 743]

Marcin, a po kiego grzyba wam 4x4? :shock:

Za tego 407 to może na jakąś Toyotę albo Discovery II by Wam starczyło, ale pozostaje pytanie po co... Kup Ani A-Klasse w automacie i będzie zadowolona.

[ben 5 175]

Marcin, a po kiego grzyba wam 4x4? :shock:

Za tego 407 to może na jakąś Toyotę albo Discovery II by Wam starczyło, ale pozostaje pytanie po co... Kup Ani A-Klasse w automacie i będzie zadowolona.

A ta A klasa , to niby z którego roku ma być ?

[Pszemo 8 689]

A klasa, to częściej będzie na warsztacie stała niż jeździła.

[Marcin N 8 742]

ale jeden mały samochód mamy i wystarczy, chcemy coś większego, i to z hakiem co pociągnie przyczepkę

A-klasa odpada, jak już to B, choć ja jestem zwolennikiem kombi, bo to wg mnie najbardziej funkcjonalne auta

kabriolet też odpada na chwile obecną, może jak się znudzi Colt, albo ulegnie jakiejś kasacji (odpukać) jak poprzedni to się wówczas zastanowimy nad zabawką, wszak młodzi za chwilę wyfruną z domu

Discovery... taaa... Ania marzy o Defenderze, sorry ale w rodzinie jeden Land Rover już jeździ, głownie na lawecie, to nawet ją otrzeźwia ;-)

Edytowane 24 Sierpień 2015 przez Marcin N

[Pawel 53 635]

Alfa Romeo bo:

- system doświetlania lawety - jest

- i jak w Lidlu - co poniedziałek coś innego :-D