Skocz do zawartości
damcio

Dzień dobry/dobry wieczór

Recommended Posts

Może na początek, pozdrawiam serdecznie Szanownych Forumowiczów i w skrócie, jak większość:

1-wsza motorynka

2-gi kadet

3-cia wska

4-puszka

A teraz włos siwieje, d...a szaleje, jak mawiała moja babcia.

Trafiła mi się okazja, suzi sie nazywa, trochę zaniedbana była, ale po kilku wieczorach i tubkach pasty polerskiej mogłem poczuć sie jak za dawnych lat. No i po kilkuset kilometrach okazało się, że czegoś mi brakuje (mocy). Spędziłem trochę czasu na szukaniu no i trafiłem na to forum. Jak na razie nie mam zbyt wiele środków, ale znalazłem warsztat, w którym stoi między innymi 650cs 2002r 20tysmil. Właściciel zadowoli się moją suzi i za dopłatą będę mógł jeździć fajnym (?) moto. Znam opinie na temat tego moto, ale może lepiej poczekać trochę i "doszporować" do gs'a albo może coś z lat 90tych? Wiem, że temat już się przewijał, ale mieszkam w irl i poszaleć o tej porze roku też można a jestem trochę niecierpliwy. Bardzo proszę o jakieś rady, czy warto się pakować? Dodam, że mieszkam w okolicy gdzie można wykorzystać zalety enduro( postaram się wrzucić jakieś fotki w przyszłości). Z góry pozdrawiam i dziękuję za opinie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cześć (3)

Ale zawsze to podium ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No i to by było na tyle, nikt nie chce byc czwarty...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dodam, że mieszkam w okolicy gdzie można wykorzystać zalety enduro( postaram się wrzucić jakieś fotki w przyszłości). Z góry pozdrawiam i dziękuję za opinie.

A to Ty w górach mieszkasz :)

Witaj!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Witam!

Ja tam znawca nie jestem,ale widzę ze starzy wyjadacze nic nie mówią :-D ,więc zabiorę głos.

Jak lubisz górki to tylko gs lub dakara.Cs to taki troche ,że tak powiem mało górkowaty taki delikatny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Może na początek, pozdrawiam serdecznie Szanownych Forumowiczów i w skrócie, jak większość:

1-wsza motorynka

2-gi kadet

3-cia wska

4-puszka

A teraz włos siwieje, d...a szaleje, jak mawiała moja babcia.

Trafiła mi się okazja, suzi sie nazywa, trochę zaniedbana była, ale po kilku wieczorach i tubkach pasty polerskiej mogłem poczuć sie jak za dawnych lat. No i po kilkuset kilometrach okazało się, że czegoś mi brakuje (mocy). Spędziłem trochę czasu na szukaniu no i trafiłem na to forum. Jak na razie nie mam zbyt wiele środków, ale znalazłem warsztat, w którym stoi między innymi 650cs 2002r 20tysmil. Właściciel zadowoli się moją suzi i za dopłatą będę mógł jeździć fajnym (?) moto. Znam opinie na temat tego moto, ale może lepiej poczekać trochę i "doszporować" do gs'a albo może coś z lat 90tych? Wiem, że temat już się przewijał, ale mieszkam w irl i poszaleć o tej porze roku też można a jestem trochę niecierpliwy. Bardzo proszę o jakieś rady, czy warto się pakować? Dodam, że mieszkam w okolicy gdzie można wykorzystać zalety enduro( postaram się wrzucić jakieś fotki w przyszłości). Z góry pozdrawiam i dziękuję za opinie.

skąd to znam? :)

U mnie też był kadet i wsk, a pomiędzy nimi simson s51 enduro - to był czad!

Ja też rwę się do jazdy ale cierpliwie szukam tego super gsa, tym bardziej, że za oknem wróciła zima

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×