Skocz do zawartości
markoul

Poszukuję BMW F650 CS lub GS

Recommended Posts

Poszukuję motocykla na dojazdy do pracy 25km oraz okazyjne wypady na dłuższe przejażdżki do 300km. Co polecacie? Myślałem o F650CS, ale przeraża mnie jedno. Prawie wszystkie oferowane do sprzedaży motocykle nie miały wymienionych pasków zębatych- koszt ok. 2tys. zł. Czy koniecznym jest wymiana tego paska co 40tys. Co sądzicie o tych ofertach?

1. http://olx.pl/oferta...html#db88f5f7da

2. http://olx.pl/oferta...html#14c78e4d68

3. http://olx.pl/oferta...html#14c78e4d68

4. http://olx.pl/oferta...html#14c78e4d68

a może jednak wybrać F650GS?

Dzięki za pomoc

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A my poszukujemy Cię bezskutecznie w przywitalni :evil:

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Mazury

wysłano z daleka

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Weź też poważnie pod uwagę, że zapewne w krótkim czasie może Ci się spodobać to jeżdżenie i zapragniesz wybrać się gdzieś dalej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzięki za informacje. Generalnie mój budżet to max. 10 tys. zł z remontem nowo zakupionego sprzętu. Kaski i inne wyposażenie stroju motocyklisty już posiadam. Tak jak napisałem potrzebuję motocykl na dojazdy do pracy (ok. 25km w jedną stronę), jazdę po zatłoczonym Krakowie i jako, że jestem zapalonym biegaczem to przynajmniej raz/dwa w miesiącu wyjazd na zawody biegowe, nawet do kilkuset km. Ponadto sporadycznie też wyjazd z żoną na weekend gdzieś w jakieś piękne miejsce. Widziałem jakiegoś forumowicza z Olkusza, który doradzał w zakupie F650GS. Nie ukrywam, ze najbardziej interesuje mnie ten pierwszy motocykl z Olkusza, do którego załączyłem link. Powiedzcie mi, czy ABS i podgrzewane manetki są niezbędne w motocyklu. Jeśli nie to również biorę pod uwagę motocykl nr 3 z 2002.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

to lekko przegapiłeś moją ofertę na f650cs ;-) , lekko o miesiąc - poszedł w ręce kolegi mojego syna . stan był kwitnący a cena końcowa baaaardzo sympatyczna .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

to lekko przegapiłeś moją ofertę na f650cs ;-) , lekko o miesiąc - poszedł w ręce kolegi mojego syna . stan był kwitnący a cena końcowa baaaardzo sympatyczna .

Jako użytkownik powiedz na co mam zwrócić uwagę przy zakupie CS? Chyba rocznik nie ma znaczenia, gdyż w 2004 był tylko mały lifting. Jednak myślę, że podgrzewane manetki byłyby przydatne natomiast co do ABS to nie mam zdania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Podgrzewane manetki to w razie czego niecałe 200zł. Są bardzo przydatne, ale można sobie dołożyć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Co do ABS to tak jak w samochodzie - lepiej jak jest. A jak się, nie ma co się chce, to się chce co się ma...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Weź też poważnie pod uwagę, że zapewne w krótkim czasie może Ci się spodobać to jeżdżenie i zapragniesz wybrać się gdzieś dalej.

i innym motocyklem ;)

ABS w motocyklu szosowym jak najbardziej. Lepiej mieć niż nie mieć.

Edytowane przez ARG

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

i innym motocyklem ;)

ABS w motocyklu szosowym jak najbardziej. Lepiej mieć niż nie mieć.

Ci, którzy ufają bardziej technologii niż technice jazdy często nazbyt ufają w ABS, co nie raz kończy się mało szczęśliwie. Prawda jest tak, że posiadając dobrą technikę jazdy nie doprowadzisz do sytuacji zablokowania się koła podczas awaryjnego hamowania. A jeśli zapragniesz offroadu - tu ABS zdecydowanie przeszkadza w zabawie

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ABS można wyłączać. A więcej jest szlifôw przez brak ABS-u niż nadmiar. Sam nie mam w motku, ale wolałbym mieć.

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jako użytkownik powiedz na co mam zwrócić uwagę przy zakupie CS? Chyba rocznik nie ma znaczenia, gdyż w 2004 był tylko mały lifting. Jednak myślę, że podgrzewane manetki byłyby przydatne natomiast co do ABS to nie mam zdania.

1. poliftowy egzemplarz /od 2004/ ma zawsze abs i grzane manety

2. wymiana paska to nie wszystko - ludzie robią to sami , czasem systemem "na oko" - jak za luźno naciągniesz pasek to go zniszczysz /gleba raczej pewna/ jak za mocno to po łożyskach i często po dużych pieniądzach . kontrola naciągu pasa co 10 tysięcy , wymiana co 40 .

3. nasadka 55 mm do odkręcenia koła musi być pod siedzeniem bo większość wulkanizatorów nie posiada takowej na stanie i nikt ci nie załata kapcia .

4. poza tym zadbany taki motek to sama radość z jazdy i szczęście posiadania czegoś innego od reszty kumpli .

5. możesz być zmuszony do długotrwałego użytkowania - to trudno sprzedać za rozsądne pieniądze . mój poszedł za 7000 w "dobre ręce" i z tego powodu nie mam bezsennych nocy z żalu za kasą :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
1. poliftowy egzemplarz /od 2004/ ma zawsze abs i grzane manety

Nie wydaje mi się ;-)

2. wymiana paska to nie wszystko - ludzie robią to sami , czasem systemem "na oko" - jak za luźno naciągniesz pasek to go zniszczysz /gleba raczej pewna/ jak za mocno to po łożyskach i często po dużych pieniądzach . kontrola naciągu pasa co 10 tysięcy , wymiana co 40 .

Co do wymiany, to ludzie zwykle jeżdżą ile się da (tzn. raczej do pierwszego poważnego uszkodzenia zębów lub oplotu) Na niemieckim/amerykańskim forum są wpisy o przebiegach rzędu 60-80kkm.

3. nasadka 55 mm do odkręcenia koła musi być pod siedzeniem bo większość wulkanizatorów nie posiada takowej na stanie i nikt ci nie załata kapcia .

Niby tak, ale za 30zł w narzędziowym i masz lepsze narzędzie niż ten plastik od bmw.

Sprawdź reflektor przedni - czy śruba regulacji działa, czy czasem środek nie obluzował się od obudowy, czy przy tym nie popękała soczewka reflektora i czy czasem nie są nadpalone kable od światła mijania. (typowe usterki)

Zbadaj stan amortyzatorów gumowych w tylnym kole pasowym - nie powinno dać się poruszyć kołem więcej niż kilka mm.

Notorycznie urywają się też "uszy" od siedzenia (można naprawić, ale zawsze to jakiś punkt zaczepienia przy negocjacjach)

Poza tym to typowe sprawy f650 - uszczelka pompy wody, hałasy od napinacza rozrządu, sprzęgło rozrusznika...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dzięki bardzo za pomocne informacje. Na pewno wykorzystam je przy oglądaniu potencjalnych motocykli do kupienia. Zabiorę też ze sobą bardziej doświadczonego i znającego się na rzeczy motocyklistę. Ja mimo swoich 44 lat na razie raczkuję, ale szybko się uczę i czytam wiele opinii, uwag i staram się wyciągnąć wnioski. Jeśli możecie wyrazić swoje opnie na temat tych czterech ofert (linki w pierwszym poście).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wydaje mi się ;-)

Co do wymiany, to ludzie zwykle jeżdżą ile się da (tzn. raczej do pierwszego poważnego uszkodzenia zębów lub oplotu) Na niemieckim/amerykańskim forum są wpisy o przebiegach rzędu 60-80kkm.

Niby tak, ale za 30zł w narzędziowym i masz lepsze narzędzie niż ten plastik od bmw.

Sprawdź reflektor przedni - czy śruba regulacji działa, czy czasem środek nie obluzował się od obudowy, czy przy tym nie popękała soczewka reflektora i czy czasem nie są nadpalone kable od światła mijania. (typowe usterki)

Zbadaj stan amortyzatorów gumowych w tylnym kole pasowym - nie powinno dać się poruszyć kołem więcej niż kilka mm.

Notorycznie urywają się też "uszy" od siedzenia (można naprawić, ale zawsze to jakiś punkt zaczepienia przy negocjacjach)

Poza tym to typowe sprawy f650 - uszczelka pompy wody, hałasy od napinacza rozrządu, sprzęgło rozrusznika...

na 100% wszystkie polifty mają abs i grzane manety - przynajmniej te na rynek niemiecki . nie pisałem o nasadce z serwisu bmw tylko o normalnej "metalowej" .

jazda "do końca" na pasie kończy się zerwaniem pasa i może doprowadzić do zrobienia sobie kuku - osłona pasa leci w drzazgi i wali pana w nogę . prawie tak jak zerwany łańcuch . jeden z tych czterech nie ma osłony - ciekawe dlaczego ? sprawdź liniowość pracy pasa - jeżeli koło pasowe ma nawet minimalne bicie to pas chodzi na boki po kole i się niszczy . świadczy to o glebie , poza tym te koła nawet używane są drogie .

Edytowane przez mario2007

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
na 100% wszystkie polifty mają abs i grzane manety - przynajmniej te na rynek niemiecki.

No nie bardzo - wystarczy poszukać na mobile.de albo ebay:

http://kleinanzeigen...8212?ref=search

to że większość klientów z .de kupowała z abs i heizgriffe, to nie znaczy że wszystkie to mają...

- osłona pasa leci w drzazgi i wali pana w nogę . prawie tak jak zerwany łańcuch.

Nie chce mi się dyskutować, ale w przypadku zerwania osłona, która znajduje się u dołu tylnego koła pasowego i jest pusta od dołu, jeśli już gdzieś poleci to raczej w dół i do tyłu...

jeden z tych czterech nie ma osłony - ciekawe dlaczego ?

Bo jeden jest z rocznika 2002 i ma inną od tych poliftowych konstrukcje osłony? (bez wystającego w górę "języka")

Edytowane przez kptBurek

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

akurat ten który pokazałeś ma i abs i grzane manetki . nie mogę odszukać takiego artykułu w niemieckiej prasie który opisywał różnice w cs po modernizacji - tam wyraźnie pisało że od modelu 2004 abs i grzane manetki i swiatła awaryjne są standardem wyposażenia . jak znajdę to wkleję . moze źle to napisałem - pasek wali w noge ... nie osłona - o to mi chodziło ;-) .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×