Skocz do zawartości
Bishop

Litr? Nie - 0,7 - czyli w poszukiwaniu 6-go biegu...

Recommended Posts

Miało być 650, nie litr a jest 0,7...

Miało być BMW a jest coś innego...

Podróż zaczęliśmy wczoraj o godzinie 5 rano.

Autem kolegi, bo moje wyprawowe - którym nie strach jechać w dalszą drogę - nie ma haka.

Po 7 godzinach i przejechaniu ponad 450 km dotarliśmy wreszcie do Wrocławia.

Na miejscu oczekiwała nas ekipa sprawdzająco-testująca w osobach Falcona, Jerrego i Pawła.

Po kolejnym sprawdzeniu moto przez Pawła - bo parę dni wcześniej zrobili to dla mnie Falcon i Jerry - transakcja została przyklepana.

Jeszcze - żeby tradycji się stało zadość - jazda próbna.

Ku zdziwieniu wszystkich nie chciałem jechać. Była to przemyślana decyzja, bo mając 20 lat przerwy w jeździe postanowiłem, że jeżeli już mam się wyglebić, to zrobię to bez świadków u siebie, a nie na oczach Kolegów i na "gościnnych występach" w obcym mieście.

Zostało ustalone, jak przygotować przyczepkę.

WP_20150321_001.jpg

Jako, że Paweł przyjechał swoim najnowszym nabytkiem i miał strój do jazdy - poprosiłem go,aby objeździł sprzęta.

Paweł początkowo "długoooo" protestował, że nie jeździ na obcych motocyklach itp. - ale po 3 sekundach wsiadł na moto i tyle go widzieliśmy :)

W tym czasie trwały przygotowania przyczepki do załadunku

WP_20150321_002.jpg

Przyczepka przygotowana, a Pawła ani widu, ani słychu.

Padło podejrzenie, że moto tak mu się spodobało, że już go nie odda, więc co poniektórzy już zaczęli przymierzać się do beemki, którą Paweł zostawił w zastaw.

WP_20150321_003.jpg

Ale nie!!

Jest !!

WP_20150321_004.jpg

Jeszcze nawrotka...

WP_20150321_005.jpg

Paweł staje i mówi do właściciela, że nie ma szóstego biegu!!

Na co dostaje odpowiedź: że tak to ma już od urodzenia :)

WP_20150321_006.jpg

Moto sprawdzone, nic się nie objawiło, żeby zdyskwalifikować zakup, więc z właścicielem udałem się dokończyć transakcję i przygotować papiery, a chłopaki zajęli się załadunkiem moto.

WP_20150321_007.jpg

Po załatwieniu formalności i sprawdzeniu mocowań, pożegnaliśmy się, a Paweł nas sprawnie wyprowadził z Wrocławia.

Na drodze do Warszawy, która nosi dumną nazwę "droga expresowa", stanęliśmy na pierwszym parkingu, aby sprawdzić mocowania.

WP_20150321_008.jpg

WP_20150321_009.jpg

WP_20150321_010.jpg

I dalej w drogę...

Jakież było nasze zdziwienie, że oprócz tej stacji paliw, na której zatrzymaliśmy się na sprawdzenie mocowań - nie było przy drodze żadnej innej (a wtedy mieliśmy jeszcze prawie pół zbiornika) - przy drodze to dopiero okolice Piotrkowa.

A wskazówka poziomu paliwa dość szybko zbliżała się do zera.

Ani wachy ani michy... dla mnie dziwne.

Nie ryzykując przymusowego postoju z powodu pustego baku, zjechaliśmy do Sieradza na stację paliw.

Potem już prosto do garażu.

Parę minut po 21-ej byliśmy na miejscu.

Przyczepa rozładowana - moto w garażu.

Podsumowując - przejechane ponad 940 km w czasie 16-tu godzin.

W Warszawie temperatura była jeszcze w okolicach 10-11 st C, by w okolicach Mińska Maz. spaść do 3 st C

A dziś rano u nas śnieg za oknem...

Wielkie dzięki dla Chłopaków za dogłębne sprawdzenie sprzęta.

Falcon, Jerry, Pawel - DZIĘKUJĘ !!!

  • Like 26

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bishop gratuluję wyboru i zapraszam na właściwe dla tego motocykla Forum http://hondantv.pl/forum/

Jestem na nim od lat i polecam. Nie ma tam co prawda wysokiej klasy szyderców i spamerow, ale jakoś to musisz przeżyć :-D

Edytowane przez MaHi
  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

gratuluję zakupu, też miałem ok. 20 lat przerwy w jeżdżeniu na moto, po przerwie jeżdżę już ok. 4 lat (20 000 km), a do dawnej wprawy jeszcze nie doszedłem

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No jak tak patrzę jak Wy ciągle naprawiacie te swoje BMW i coś cały czas przy nich grzebiecie.... ja chcę jeździć, a nie kręcić śrubkami - to znalazłem sobie hondę ;-) :cool:

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dobrze, że sobie to jakoś wytłumaczyłeś. Za jakiś czas kupisz sobie motocykl.

  • Like 11

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Bezawaryjnej i bezpiecznej eksploatacji :)!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
No jak tak patrzę jak Wy ciągle naprawiacie te swoje BMW i coś cały czas przy nich grzebiecie.... ja chcę jeździć, a nie kręcić śrubkami - to znalazłem sobie hondę ;-) :cool:

Po cienkim lodzie stąpasz ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No jak tak patrzę jak Wy ciągle naprawiacie te swoje BMW i coś cały czas przy nich grzebiecie.... ja chcę jeździć, a nie kręcić śrubkami - to znalazłem sobie hondę ;-) :cool:

Na tym cały myk polega by nie tylko jeździć, ale znać maszynę i ciągle ją udoskonalać. Ja mam kawę i nawet jak nic jej nie ma, to zaglądam tu i tam i co chwila coś dłubię i poprawiam, chociaż nic nie jest zepsute, a z poprzednimi moto miałem dokładnie to samo. To coś, co można by nazwać motocholizmem i pojawia się, jeśli masz nazbyt wysoki poziom oktanów we krwi. Uważaj, bo jest to zaraźliwe ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Na tym cały myk polega by nie tylko jeździć, ale znać maszynę i ciągle ją udoskonalać. Ja mam kawę i nawet jak nic jej nie ma, to zaglądam tu i tam i co chwila coś dłubię i poprawiam, chociaż nic nie jest zepsute, a z poprzednimi moto miałem dokładnie to samo. To coś, co można by nazwać motocholizmem i pojawia się, jeśli masz nazbyt wysoki poziom oktanów we krwi. Uważaj, bo jest to zaraźliwe ;)

No, właśnie wczoraj słyszałem o kawie...że trzeba co chwila coś dłubać i poprawiać, bo po każdej jeździe coś się odkręca... :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Z tym psuciem, to oczywiście żarty były.

Nasze motocykle są najlepsze!! Niezależnie od marki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

zmień profil i wpisz moto w końcu :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Lataj chłopie, sezon się rozpoczął :-D

I więcej odwagi, to nie gryzie :beer:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No w końcu. Gratulacje. Damski to damski ale w końcu motocykl ;-)

Lepszy damski czarny, niż jakiś męski fioletowo-różowo-biały ;)!

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

wszystkie drogi prowadzą do Wrocławia?

patrząc na historię naszego motocykla tak by wynikało ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×