Skocz do zawartości
rene

Sprzedam BMW F 650 GS 2004

Recommended Posts

Rene... ty żyjesz? I cicho siedzisz!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Sprzedaż motocykla to nie żałoba - nie ty pierwszy, nie ostatni.

A nie powinno być: nie Ty pierwsza, nie ostatnia? ;)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

w kasku słabo widać :-)

To do rozmowy zdejmij kask ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Cześć, a kuferki jakie masz?

90-60-90 :)

  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Troche wiecej danych. Do sprzedania BMW GS 650 z 2004 r. z przebiegiem 11 000 km. Motocykl został sprowadzony przeze mnie z Anglii w 2011r.

Stan techniczny bardzo dobry.

Wyposażenie dodatkowe :

gmole,

kufry boczne orryginalne BMW,

ABS,

podgrzewane manetki,

pokrowiec.

Cena 14 000

http://olx.pl/oferta/bmw-gs650-CID5-ID9Uurz.html#9e27ddbb63

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jak patrzę na te przebiegi, to sobie myślę, że stanowczo za dużo jeżdżę a może mi licznik szwankuje i każdy kilometr x 5 nalicza.

Sorry, ale nie mogę się powstrzymać.

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie ważna ilość liczy sie jakość!!! :-D

Edytowane przez rene
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Troche wiecej danych. Do sprzedania BMW GS 650 z 2004 r. z przebiegiem 11 000 km. Motocykl został sprowadzony przeze mnie z Anglii w 2011r.

Stan techniczny bardzo dobry.

Wyposażenie dodatkowe :

gmole,

kufry boczne orryginalne BMW,

ABS,

podgrzewane manetki,

pokrowiec.

Cena 14 000

http://olx.pl/oferta...html#9e27ddbb63

Był przez ten czas noszony na rękach? Buuu ha ha ha. Sorry (to po angielsku jest). Przebieg vs wiek graniczy z zardzewieniem od bezruchu. ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Za mało źle, za dużo jeszcze gorzej. Buła jest to był noszony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Taaa, uwielbiam takich mędrców-komentatorów :D

Powodzenia w sprzedaży bo sprzęt fajny ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie napinajcie się tak. Przecież jedynki z przodu sobie nie doklei. Się obrócił raz i co ma chłopak zrobić? Nówka sztuka, widać po wydechach. ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Taaa, uwielbiam takich mędrców-komentatorów :D

Powodzenia w sprzedaży bo sprzęt fajny ;)

Książka serwisowa z wpisami potrafi jednym szybkim ruchem zamknąć takim "mędrcom-komentatorom" jak ja usta. Jeśli jest, to z pewnością warto o tym napisać i się pochwalić, co ułatwi sprzedaż za niezłe pieniądze. Wówczas jest to okazja, nad którą warto się bardziej pochylić niż zwykle. Powodzenia w sprzedaży. ;-)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wiemy, że papier wszystko przyjmie, lepiej obejrzec moto. W Polsce był regularnie serwisowany.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Książka serwisowa z wpisami potrafi jednym szybkim ruchem zamknąć takim "mędrcom-komentatorom" jak ja usta.

Chyba nie ma nic łatwiejszego jak jej spreparowanie więc jak dla mnie jest tylko dodatkiem na końcu listy rzeczy istotnych.

Jakiś czas temu sprzedawałem Mercedesa B200 z 2008 r z przebiegiem... 9 tys km. Z autem bujałem się chyba z pół roku bo największym jego problemem okazał się... niski przebieg :D "Paanie, na 100% kręcony", "ale z tym przebiegiem to żeś pan przesadził" i takie tam mądrości. W końcu przyjechał facet, przetrzepał w ASO na 10-tą stronę i wiziął targując równowartość baku paliwa.

Z kolei moja matula od nowości jeździ Peugeotem 206 z 2000 r, aktualnie ma przebieg 23 tys km. Jak przyjdzie go sprzedawac to chyba trzeba będzie zrobić 1-kę z przodu przy przebiegu żeby sobie oszczędzić powyższych uwag... :P

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No właśnie, GS miał pecha a może szczęście ale cały czas był w damskich rękach

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Niesamowite, 100 km to ja robię dziennie jak mi się nie chce jeździć :)

Edytowane przez agreSorek
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×