Skocz do zawartości
przemekdab

(S) BMW R 1150 GS 2002 r.

Recommended Posts

mam propozycję zamiany łeb w łeb na R1150RT z 2003 r, przebieg 40000 mil i nie wiem czy zmieniać

IMG_1839.JPG

Edytowane przez przemekdab

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Chyba też miałbym wątpliwości - nie doradzę.

To pewnie kwestia gustu, ale mnie się RT nie podoba.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Co do samej zamiany - to już sam musisz wygrać walkę ze sobą :) Natomiast jeśli chodzi o dotychczasowego użytkownika RT - polecam z czystym sumieniem. Znam kolegę od lat z forum audi, wiem jak obchodzi się z samochodami które kupuje, wiem jak kupuje i jak dba. Lepiej nie można.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeśli to sprzęt emge'go to można brać z zamkniętymi oczami, kupno sprzętu od niego to pewniak. Jeśli tylko koncepcja RT Ci psuje to bym się nie zastanawiał bo myślę że skoro był w jego posiadaniu już jakiś czas to będzie to jeden z najlepszych egzemplarzy na rynku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

tak to sprzęt emge'go, wygląda nie źle, jeździliśmy wczoraj chwilę razem, ale jak dla mnie to RT trochę jak Gold Wing jest :roll: i mam mieszane uczucia

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Eee, do goldwinga to mu jeszcze dalekooo ;) Bliżej ma K1200LT ;) RT to typowy asfaltowiec ze sporą masą, do miasta przyciężki, ale do turystyki po dobrych drogach - idealny :) Ale jak ci nie siadł, to zostaw ten temat za sobą i szukaj dalej ;)

Edytowane przez arthurr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

coś bardziej na asfalt, np. r 1100 S lub RS, a mam jeszcze f 650 gs, chociaż pewnie też będę go chciał sprzedać :)

eee.. nie wiem dlaczego.. moja męża jeżdzi 1150 GS, co prawda Adventure ale... i to jest prześwietny motocykl na czarne. W lekkim terenie (tak samo jak mały GS) daje sobie świetnie radę, tam gdzie wydaje się za ciężki nadrabia mocą.. a na czarnym po prostu zap.... czasem jedziemy w dwie osoby i z bagażami i też jest mega super.

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przemek, mam wrażenie, że tęsknisz jednak za tą "bielizną Pawła".

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja też wracam do Triumph. Tylko jeszcze nie wiem który :-D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja proponuje "Push Up" fajnie cycki podnosi i latwo się rozpina. Jedną ręką.

  • Like 7

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Eee, do goldwinga to mu jeszcze dalekooo ;) Bliżej ma K1200LT ;) RT to typowy asfaltowiec ze sporą masą, do miasta przyciężki, ale do turystyki po dobrych drogach - idealny :) Ale jak ci nie siadł, to zostaw ten temat za sobą i szukaj dalej ;)

Przemo przecież ten RT to to samo co moja Rka tyle że z plastykami, zawieszenie, silnik itp. wsio to samo, jak pojeździłeś to wiesz jak Rka jeździ, w RT masz o tyle lepiej że w czasie deszczu masz nogi suche bo po cylindrach do butów nie leci;)

Jak masz chęć na Rke to spokojnie bierz tego RT-ka, będziesz "Pan zadowolooooony" ;)

Edytowane przez nokian66

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Chyba będziesz dalej miał dwa motocykle ;)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

... przynajmniej do czasu kupna 3 ;)

Teraz rozumiem skąd na świecie muzea :-D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ja też zimą 2014/15 miałem w garażu muzeum : f650cs , honda nc700x i kymco downtown 300i - wspomnienia tylko pozostały więc nie ma się co łamać ;-) . jak garaż przyjmie i kobieta nie pogoni z zabawkami to czemu nie :beer: . sąsiedzi czasem głupio się patrzyli , ale w końcu każdy ma jakieś hobby - jedni chleją inni zbierają motocykle :-D .

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A ja chleje i motocykle zbieram, a co do kobiety to zawsze można zmienić co prawda to i tak niczego nie zmienia :)

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A ja chleje i motocykle zbieram, a co do kobiety to zawsze można zmienić co prawda to i tak niczego nie zmienia :)

Nie grzesz, zmienia! I to dużo.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

a poza forum rozmawiacie ze sobą? :lol:

Pewnie! Przez FB ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Gość
Ten temat jest zamknięty i nie można dodawać odpowiedzi.

×