Skocz do zawartości
Logan

Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

Recommended Posts

Respektu i szacunku moja droga nie zdobywa się przemocą i przewagą fizyczną. Fakt, że policja pozwala sobie na działania w stylu "ktośtam rzucił się i pobił kilku policjantów" czy też ostatnia sprawa z pewnym posłem, jest czymś co w poważnym stopniu podważa zaufanie i szacunek do tej formacji.

Taaa w normalnym środowisku owszem. Ale jak jeżdziłam na interwencję z TOZu, żeby pomagać zwierzakom, to uwierz mi, do niektórych zgłoszeń wolałam jechać z postawnym kolegą w stroju ochroniarza, który co prawda ręki nawet na muchę by nie podniósł, ale wyglądem wzbudzał respekt.

A dlaczego firmy ochroniarskie ubierają swoich pracowników w takie ubranka, że wyglądają bardziej groźnie niż w gariturze?. Chodzi o zdobycie przewagi psychicznej a w tym, w pewnych sytuacjach wygląd fizyczny pomaga. Nawet psom sierść na grzbiecie się podnosi, żeby bardziej groźnie wyglądać i uzyskać przewagę psychiczną nad przeciwnikiem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

sporo wyprzedzania z prawej strony i niewidzących przy skręcie w lewo

Edytowane przez artex

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dużo za dużo za szybko...

Sent from my iPhone using Tapatalk

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

A dlaczego firmy ochroniarskie ubierają swoich pracowników w takie ubranka, że wyglądają bardziej groźnie niż w gariturze?. Chodzi o zdobycie przewagi psychicznej a w tym, w pewnych sytuacjach wygląd fizyczny pomaga. Nawet psom sierść na grzbiecie się podnosi, żeby bardziej groźnie wyglądać i uzyskać przewagę psychiczną nad przeciwnikiem.

Ale szacunek, który budzą ochroniarze w markecie nie jest zbyt wielki. Raczej śmiech ze współczuciem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ale szacunek, który budzą ochroniarze w markecie nie jest zbyt wielki. Raczej śmiech ze współczuciem.

Same ogłoszenia dotyczące przyjęcia do pracy takich "ochroniarzy" wywołuje śmiech. Nie masz szans się dostać jeżeli nie masz grupy inwalidzkiej :)

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

wyprzedzanie z prawej to już wszelkie normy przekracza, powiedzmy sobie szczerze że to proszenie się o kłopoty.

uważam tak samo

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kultura i bezpieczeństwo jazdy w Niemczech, tjaaa.....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To mordercy w radiowozie. Pewnie kolesie tych zbirów co mi wczoraj dali mandat za brak pasów. Ależ ten świat niesprawiedliwy...

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

[...]co mi wczoraj dali mandat za brak pasów. [...]

A po co demontowałeś?

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
To mordercy w radiowozie. Pewnie kolesie tych zbirów co mi wczoraj dali mandat za brak pasów. Ależ ten świat niesprawiedliwy...

Skoro i tak lubisz jeździć bez, to może:e35410ca7544be1f4f59996416f71f4c.jpg

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Oni mnie nie namierzyli z przodu, z odległości, tylko jechali metr obok kiedy włączyłem się do ruchu. Reakcja na moje przestępstwo była natychmiastowa. Zero tolerancji dla piratów drogowych. Trochę mnie to drażni, bo chociaż mają rację, to za szybko wyciągają bloczek z mandatami za takie w gruncie rzeczy pierdoły. A przed takim byle Frogiem kucają. Tego nie lubię, a dodatkowo debilowatych pouczeń w stylu "panie Jacku, chce się pan zabić?".

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Oni mnie nie namierzyli z przodu, z odległości, tylko jechali metr obok kiedy włączyłem się do ruchu. Reakcja na moje przestępstwo była natychmiastowa. Zero tolerancji dla piratów drogowych. Trochę mnie to drażni, bo chociaż mają rację, to za szybko wyciągają bloczek z mandatami za takie w gruncie rzeczy pierdoły. A przed takim byle Frogiem kucają. Tego nie lubię, a dodatkowo debilowatych pouczeń w stylu "panie Jacku, chce się pan zabić?".

Może dla wielu pasy to głupota, ale ja nie ruszam nigdy bez ich zapięcia. A powody są 2: po pierwsze - kilkanaćsie lat temu wylądowałem na dachu w rowie swoim pierwszym samochodem, widziałem jak pracuje poduszka powietrzna, auto - szkoda całkowita a największe obrażenia to rany od szkieł i lekkie porażenie nerwów barkowych od ucisku spowodowanego przez pas bezpieczeństwa. Policjanci z lubelskiej drogówki nie wierzyli, że to ja prowadziłem auto i że mam tak małe obrażenia. Po drugie - zaliczyłem jakiś czas temu zaawansowany kurs jazdy samochodem, gdzie bez pasa (było to częścią zajęć) latałem w kabinie "jak żyd po pustym sklepie". Każdy wybiera sam - ja zapinam. Jeśli nie myśli się o bezpieczeństwie, bo można powiedzieć, że ja jeżdżę wolno i ostrożnie, bezpieczenie, itd... to równie dobrze mogę wściąść na motocykl bez kasku albo założyć go bez zapięcia.

Nie chcę tu nikogo krytykować - to jest po prostu moje własne zdanie na temat

A co do policji - oni nie są święci i ostatnio coraz częściej sami odpowiadają za różne wykroczenia

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Zgadza się, nie dyskutuję w takich wypadkach, biorę mandat i tyle. Sytuacja miała miejsce w mieście, niska prędkość itd., co niewiele zmienia oczywiście. Ale i tak uważam, że trochę inaczej powinna (i często tak jest) wyglądać praca drogówki. Ostatnio wlepiali mandaty pieszym na dużym skrzyżowaniu, gdzie z powodu awarii nie włączało się zielone światło dla pieszych. Sprawa była opisana w gazecie, bo jak już ktoś wszedł na środek skrzyżowania, to i zejść musiał i w ogóle. Ale przejeżdżający patrol nie zadbał o bezpieczeństwo, czyli pokierował ruchem lub inaczej załatwił sprawę, tylko posypały się mandaty. Często są to kasy fiskalne w mundurach, a nie ludzie do końca. A miałem też wiele sympatycznych sytuacji, nie powiem że nie.

A przy okazji co mnie zastanawia, to czemu policjanci na motocyklach tak rzadko odpowiadają na pozdrowienie? Zawsze im macham, a tylko raz na ileś tam odpowiadają.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Oni mnie nie namierzyli z przodu, z odległości, tylko jechali metr obok kiedy włączyłem się do ruchu. Reakcja na moje przestępstwo była natychmiastowa. Zero tolerancji dla piratów drogowych. Trochę mnie to drażni, bo chociaż mają rację, to za szybko wyciągają bloczek z mandatami za takie w gruncie rzeczy pierdoły. A przed takim byle Frogiem kucają. Tego nie lubię, a dodatkowo debilowatych pouczeń w stylu "panie Jacku, chce się pan zabić?".

tylko gdy masz pretensje do Policjanta w radiowozie to tak jakbyś winił panią ekspedientkę, że w jogurcie jest cukier.

Oni dostają wytyczne na dany dzień ile i jakich mandatów mają przynieść, wówczas jest mało czasu na szukanie przestępców, po prostu realizuje się rozkazy.

Co do stylu, w pełni się zgadzam, mega słaby.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

tylko gdy masz pretensje do Policjanta w radiowozie to tak jakbyś winił panią ekspedientkę, że w jogurcie jest cukier.

Oni dostają wytyczne na dany dzień ile i jakich mandatów mają przynieść, wówczas jest mało czasu na szukanie przestępców, po prostu realizuje się rozkazy.

Co do stylu, w pełni się zgadzam, mega słaby.

Nie winię, tylko ten system mi się nie podoba. Poza tym rozkazy dostają też od policjantów, tylko ważniejszych. Ogólnie wpisuje się to wszystko w kontekst obciążania obywatela kosztami funkcjonowania drogiego państwa z rozrośniętą biurokracją i potężnymi wydatkami, które niewiele wnoszą. Całość idzie w kierunku zwiększania stałych obciążeń, żeby móc rozdzielać wpływy między politykami niezależnie od opcji. Budujemy rozdęte autostrady, z ekranami, pasami technicznymi itd, a wysokie opłaty nie pokrywają nawet części utrzymania. Podobnie z przedsiębiorstwami państwowymi, które przynoszą straty, ale wypłacają 13-tki, 14-tki, deputaty, premie, mają prezesów po kilkaset tysięcy miesięcznie. Na to wszystko trzeba mnóstwo pieniędzy, wyrywanych zwykłemu obywatelowi w prymitywny sposób. To mnie denerwuje, bo rozbudowujemy ciągle ten system. Jak w Misiu, im większe koszty, tym większa prowizja.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

mnie też się nie podoba, chętnie posłucham jak to zreformować :/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×