KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 8 Sierpień 2017 Pewnie, że dobre. Powiem szczerze, że po białoruskich szutrach masz u mnie wielki szacun za to w jaki sposób potrafiłeś jechać swym GSem z tatą na plecach. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
arthurr 5 243 Zgłoś ten post Napisano 9 Sierpień 2017 Szacun to Tacie. Artex sobie wstał i tyle a Tata zbierał na kręgosłup wszelkie nierówności.. 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 9 Sierpień 2017 1 godzinę temu, arthurr napisał: Szacun to Tacie. Artex sobie wstał i tyle a Tata zbierał na kręgosłup wszelkie nierówności.. To prawda, zapomniałem o tacie Artura. Nie tylko nierówności drogi ale i wystającą krawędź zawiasów tylnego kufra. Jednak Henryk się nie skarżył i dzielnie to wszystko znosił. Kiedy go o to zapytałem, powiedział jedynie, że radzi sobie opierając się o własną dłoń. @artex przekaz pozdrowienia tacie. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 2 Wrzesień 2017 Motocyklista uderzył w słup Do zdarzenia w miejscowości Niećkowo (pow. grajewski) doszło w sobotą około godz. 16. Kierujący motocyklem zjechał na pobocze drogi i uderzył w słup. Motocyklista z poważnymi obrażeniami ciała został odwieziony do szpitala w Grajewie. Miejsce wypadku zabezpieczali strażacy z OSP Szczuczyn. Policja ustala okoliczności zdarzenia.Czytaj więcej: http://www.wspolczesna.pl/wypadek/a/nieckowo-motocyklista-uderzyl-w-slup-zdjecia,12444506/ Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
BrunoJ 978 Zgłoś ten post Napisano 2 Wrzesień 2017 Pare dni temu było info o dwóch motocyklistach (jednym była kobieta) którzy zderzyli się czołowo - jeden wyprzedzał samochody, drugi jechał prawidłowo. Niestety -2. Generalnie w te wakacje było w wiadomościach kilka wypadków. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
imnariel 215 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2017 Dnia 3.09.2017 o 00:24, BrunoJ napisał: Pare dni temu było info o dwóch motocyklistach (jednym była kobieta) którzy zderzyli się czołowo - jeden wyprzedzał samochody, drugi jechał prawidłowo. Niestety -2. Generalnie w te wakacje było w wiadomościach kilka wypadków. Pogrzeb Moniki odbył się w sobotę w asyście motocykli. Podczas wypadku ponoć za nią jechał jej mąż.http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomosci/tarnowskie-gory/a/tragiczny-wypadek-motocyklistow-i-porsche-w-miasteczku-slaskim-zginela-kobieta-i-mezczyzna-zdjecia,12422122/ Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2017 Straszne. Dlatego staram się, żeby moja Żona prawka nie zrobiła, chociaż bardzo chce. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
arthurr 5 243 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2017 Jacek, jeśli traficie debila jadąc razem to... może być gorzej niż kiedy będziecie jechać osobno. Takie myślenie nie ma sensu. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2017 Ja nie byłbym w stanie normalnie jechać, tylko gapiłbym się w lusterko ciągle. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
artex 8 447 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2017 Ja miałbym jak Jacek. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
arthurr 5 243 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2017 Oczywiście że tak jest. Ale to nie jest przeszkoda. A po kilku tys razem jest już przyjemność z wypracowanych schematów, płynność i synchroniczność. Polecam spróbować. Interkom bardzo pomaga. 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2017 (edytowane) Dodam nieco od siebie. Mam kuzyna, którego hobby jest lotnictwo, lotniarstwo o motolotniarstwa oraz wszystko co związane z fruwaniem. Ów kuzyn ma nawet swój własny samolocik tzw. ultralight. Teraz przejdę do sedna. Kiedyś kuzyn ze swoją małżonką wielokrotnie odbywali wspólne loty, ale do czasu, gdy nie pojawiły się dzieci. Od tej pory nie latają już razem. Na moje pytanie dlaczego, małżonka kuzyna odpowiedziała, że gdyby nie daj Boże... to dzieci muszą mieć przynajmniej jednego rodzica. Edytowane 4 Wrzesień 2017 przez KaeS Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
imnariel 215 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2017 Teraz Jacek nie będzie chciał wziąć małżonki nawet na plecak! A tak poważnie, zabić się można o szafkę w kuchni. A w Polsce więcej mamy śmierci w wyniku samobóstwa niż w wypadku drogowym. Oczywiście można ograniczać ryzyko, ale nie trzeba sobie wszystkiego odmawiać :-) 4 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JacekJ 8 862 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2017 (edytowane) Sobie nie odmawiam przecież. Wiem jak jest, kiedy jadę z jakąś koleżanką. Zawsze wtedy się co chwila oglądam. Po prostu sama myśl, że miałbym ją oglądać np. połamaną jest ciężka. Kolega to co innego. Tak to wygląda i tyle. Edytowane 4 Wrzesień 2017 przez JacekJ 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 4 Wrzesień 2017 1 godzinę temu, imnariel napisał: Teraz Jacek nie będzie chciał wziąć małżonki nawet na plecak! Dlatego zdecydowanie popieram arthurra, że jednak lepiej gdy się jeździ z małżonką we dwa motocykle. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 816 Zgłoś ten post Napisano 5 Wrzesień 2017 http://wp.tv/i,pomylil-gaz-z-hamulcem-i-wjechal-do-pralni,mid,2007413,cid,4051,klip.html?_ticrsn=3&ticaid=619d06 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pszemo 8 690 Zgłoś ten post Napisano 5 Wrzesień 2017 Amerykany - jakoś mnie to nie dziwi. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bodek 3 629 Zgłoś ten post Napisano 5 Wrzesień 2017 Nasze lepsze: 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 5 Wrzesień 2017 Pomylić gaz z hamulcem... Przydarzyło się to żonie mego brata, która to w czwartej samodzielnej wyprawie życia na działkę przeczesała cały bok na płocie w nowiutkie kangurze . Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Artur_P 257 Zgłoś ten post Napisano 18 Wrzesień 2017 Dlatego nie namawiam żony na wspólną jazdę w roli plecaczka http://www.tvn24.pl/tragiczny-wypadek-pod-pila-zginelo-malzenstwo-jadace-motocyklem,773704,s.html Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
artex 8 447 Zgłoś ten post Napisano 18 Wrzesień 2017 Też nie namawiam ale nie zganiam jak chce jechać. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 18 Wrzesień 2017 To właśnie o czym pisałem kilka postów wyżej. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pszemo 8 690 Zgłoś ten post Napisano 18 Wrzesień 2017 Piszecie takie kocopoły, że jak @Marcelkaprzeczyta, to nie będzie chciała jeździć. Jak ma się stać coś przykrego/dramatycznego, to się stanie. Po co roztrzącać temat. Jakby patrząc z tej strony, to też nie jeździjcie, bo może się coś stać. 4 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 463 Zgłoś ten post Napisano 18 Wrzesień 2017 @Pszemo nie marudź tylko kup jej motocykl jak tak lubi podróżować. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pszemo 8 690 Zgłoś ten post Napisano 18 Wrzesień 2017 4 minuty temu, KaeS napisał: @Pszemo nie marudź tylko kup jej motocykl jak tak lubi podróżować. Jak patrzę jak jeździ autem, to taniej będzie inter city 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach