Skocz do zawartości
Logan

Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

Recommended Posts

Pewnie, że dobre. Powiem szczerze, że po białoruskich szutrach masz u mnie wielki szacun za to w jaki sposób potrafiłeś jechać swym GSem z tatą na plecach. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Szacun to Tacie. Artex sobie wstał i tyle a Tata zbierał na kręgosłup wszelkie nierówności..

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
1 godzinę temu, arthurr napisał:

Szacun to Tacie. Artex sobie wstał i tyle a Tata zbierał na kręgosłup wszelkie nierówności..

To prawda, zapomniałem o tacie Artura. Nie tylko nierówności drogi ale i wystającą krawędź zawiasów tylnego kufra. Jednak Henryk się nie skarżył i dzielnie to wszystko znosił. Kiedy go o to zapytałem, powiedział jedynie, że radzi sobie opierając się o własną dłoń. @artex przekaz pozdrowienia tacie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Motocyklista uderzył w słup

59aaeb43e1784_o,size,1068x623,q,71,h,57a

Do zdarzenia w miejscowości Niećkowo (pow. grajewski) doszło w sobotą około godz. 16. Kierujący motocyklem zjechał na pobocze drogi i uderzył w słup. Motocyklista z poważnymi obrażeniami ciała został odwieziony do szpitala w Grajewie. Miejsce wypadku zabezpieczali strażacy z OSP Szczuczyn. Policja ustala okoliczności zdarzenia.

Czytaj więcej: http://www.wspolczesna.pl/wypadek/a/nieckowo-motocyklista-uderzyl-w-slup-zdjecia,12444506/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pare dni temu było info o dwóch motocyklistach (jednym była kobieta) którzy zderzyli się czołowo - jeden wyprzedzał samochody, drugi jechał prawidłowo. Niestety -2.

Generalnie w te wakacje było w wiadomościach kilka wypadków.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Dnia 3.09.2017 o 00:24, BrunoJ napisał:

Pare dni temu było info o dwóch motocyklistach (jednym była kobieta) którzy zderzyli się czołowo - jeden wyprzedzał samochody, drugi jechał prawidłowo. Niestety -2.

Generalnie w te wakacje było w wiadomościach kilka wypadków.

Pogrzeb Moniki odbył się w sobotę w asyście motocykli. Podczas wypadku ponoć za nią jechał jej mąż.

http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomosci/tarnowskie-gory/a/tragiczny-wypadek-motocyklistow-i-porsche-w-miasteczku-slaskim-zginela-kobieta-i-mezczyzna-zdjecia,12422122/


 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Straszne.  Dlatego staram się,  żeby moja Żona prawka nie zrobiła, chociaż bardzo chce. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jacek, jeśli traficie debila jadąc razem to... może być gorzej niż kiedy będziecie jechać osobno. Takie myślenie nie ma sensu.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja nie byłbym w stanie normalnie jechać,  tylko gapiłbym się w lusterko ciągle. 

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Oczywiście że tak jest. Ale to nie jest przeszkoda. A po kilku tys razem jest już przyjemność z wypracowanych schematów, płynność i synchroniczność. Polecam spróbować. Interkom bardzo pomaga.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dodam nieco od siebie.

Mam kuzyna, którego hobby jest lotnictwo, lotniarstwo o motolotniarstwa oraz wszystko co związane z fruwaniem. Ów kuzyn ma nawet swój własny samolocik tzw. ultralight. Teraz przejdę do sedna.

Kiedyś kuzyn ze swoją małżonką wielokrotnie odbywali wspólne loty, ale do czasu, gdy nie pojawiły się dzieci. Od tej pory nie latają już razem. Na moje pytanie dlaczego, małżonka kuzyna odpowiedziała, że gdyby nie daj Boże... to dzieci muszą mieć przynajmniej jednego rodzica.

Edytowane przez KaeS

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Teraz Jacek nie będzie chciał wziąć małżonki nawet na plecak!

A tak poważnie, zabić się można o szafkę w kuchni. A w Polsce więcej mamy śmierci w wyniku samobóstwa niż w wypadku drogowym.
Oczywiście można ograniczać ryzyko, ale nie trzeba sobie wszystkiego odmawiać :-)

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Sobie nie odmawiam przecież.

Wiem jak jest,  kiedy jadę z jakąś koleżanką.  Zawsze wtedy się co chwila oglądam.  Po prostu sama myśl,  że miałbym ją oglądać np.  połamaną jest ciężka.  Kolega to co innego. Tak to wygląda i tyle. 

Edytowane przez JacekJ
  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
1 godzinę temu, imnariel napisał:

Teraz Jacek nie będzie chciał wziąć małżonki nawet na plecak!

Dlatego zdecydowanie popieram arthurra, że jednak lepiej gdy się jeździ z małżonką we dwa motocykle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Amerykany - jakoś mnie to nie dziwi. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nasze lepsze:

 

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Pomylić gaz z hamulcem... Przydarzyło się to żonie mego brata, która to w czwartej samodzielnej wyprawie życia na działkę przeczesała cały bok na płocie w nowiutkie kangurze :D.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Piszecie takie kocopoły, że jak @Marcelkaprzeczyta, to nie będzie chciała jeździć.

Jak ma się stać coś przykrego/dramatycznego, to się stanie. Po co roztrzącać temat. 

Jakby patrząc z tej strony, to też nie jeździjcie, bo może się coś stać. 

  • Like 4

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
4 minuty temu, KaeS napisał:

@Pszemo nie marudź tylko kup jej motocykl jak tak lubi podróżować.

Jak patrzę jak jeździ autem, to taniej będzie inter city :default_laugh:

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×