ARG 1 050 Zgłoś ten post Napisano 12 Marzec 2018 Co jeździec to opinia. Ja tam nie mogę równać się poziomem jazdy z adminem Davem ale na mokrym źle mi się jeździło na TKC70. I jakoś ta opona nie przypadłą mi do gustu. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Marcin N 8 708 Zgłoś ten post Napisano 12 Marzec 2018 Ja już nie pamietam które to skorpiony ale od początku nie czułem się na nich pewnie.Potrafi mi uciekać i przód i tył i to nawet gdy opony były rozgrzane w trakcie letnich wycieczek.Dakarowy też ma słabe doświadczenia z tego co kojarzę taptaraptaNo ale te rozważania to do wątku oponowego się nadają taptarapta Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Dave 4 513 Zgłoś ten post Napisano 12 Marzec 2018 49 minut temu, Marcin N napisał: Ja już nie pamietam które to skorpiony ale od początku nie czułem się na nich pewnie. Potrafi mi uciekać i przód i tył i to nawet gdy opony były rozgrzane w trakcie letnich wycieczek. Dakarowy też ma słabe doświadczenia z tego co kojarzę taptarapta No ale te rozważania to do wątku oponowego się nadają taptarapta To nawiązując do wątku.... skoro ucieka Ci i przód i tył, to musi co strasznie zapier....sz. Zwolnij! Szczególnie na początku sezonu. Drogi brudne, opony nie wytarte, zimno więc gorzej trzymają i do tego inni uczestnicy ruchu nie przyzwyczajeni. I całkiem serio to piszę. Wczoraj przejechałem się raptem z 10km i złapałem się na tym, że dałem się podpuścić jakiemuś oszołomowi na nakedzie. Co prawda udowodniłem wyższość boxera nad japońszczyzną.... ale bez sensu to było. 2 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 928 Zgłoś ten post Napisano 13 Marzec 2018 Potwierdzam Scorpiony to jedyne opony na których wyjebałem się na rondzie, z tym że jedynki, większego gówna nie widziałem. Maja chyba taką przypadłość że musza się rozgrzać żeby dobrze trzymały. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
KaeS 10 461 Zgłoś ten post Napisano 13 Marzec 2018 12 godzin temu, Dave napisał: I całkiem serio to piszę. Wczoraj przejechałem się raptem z 10km i złapałem się na tym, że dałem się podpuścić jakiemuś oszołomowi na nakedzie. Co prawda udowodniłem wyższość boxera nad japońszczyzną.... ale bez sensu to było. Ach, cóż za uczciwa i jawna samokrytyka! Rzekłbym za Iosifem Wissarionowiczem, iż taka samokrytyka może być potężnym orężem oraz szczególną metodą wychowania forumowych kadr w duchu rozwoju motocyklowego bezpieczeństwa Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Dave 4 513 Zgłoś ten post Napisano 13 Marzec 2018 Nawet przed żoną się do tej głupoty przyznałem. To był akurat sprytny zabieg, bo wiem że będzie mi o tym przypominać przed każdym wyjściem na przejażdżkę 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bodek 3 628 Zgłoś ten post Napisano 13 Marzec 2018 Gdybyś przegrał, pewnie byś się nie przyznał... 5 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Dave 4 513 Zgłoś ten post Napisano 13 Marzec 2018 Ha ha Całkiem możliwe, chociaż żonie nie mówiłem o wyniku, tylko o samym zdarzeniu Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 433 Zgłoś ten post Napisano 13 Marzec 2018 14 godzin temu, Dave napisał: Co prawda udowodniłem wyższość boxera nad japońszczyzną. Ala jak to zrobiłeś? 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
xel 3 481 Zgłoś ten post Napisano 13 Marzec 2018 Wyższość boksera nad japońszczyzną. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pawel 53 433 Zgłoś ten post Napisano 14 Marzec 2018 https://moto.wp.pl/dziadek-i-wnuk-pojechali-kupic-samochod-na-drodze-ekspresowej-holowali-seicento-bez-opony-6230124692048001a Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
FALCON 5 924 Zgłoś ten post Napisano 14 Marzec 2018 W sumie Jerry ma wnuka i śmiga Seicento Wysłane z garażu Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Cichy 917 Zgłoś ten post Napisano 15 Marzec 2018 Dnia 13.03.2018 o 10:51, dakarowy napisał: Potwierdzam Scorpiony to jedyne opony na których wyjebałem się na rondzie, z tym że jedynki, większego gówna nie widziałem. Maja chyba taką przypadłość że musza się rozgrzać żeby dobrze trzymały. Nawet na rozgrzanych jedynkach można było mieć uślizg. Opony do d... Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Mytong 64 Zgłoś ten post Napisano 31 Marzec 2018 I znowu klasyk. Przejeżdżam tędy codziennie wracając z pracy.http://www.lublin112.pl/zderzenie-motocykla-ze-skoda-lublinie-motocyklista-szpitalu-zdjecia/ Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JeyJey 3 040 Zgłoś ten post Napisano 3 Kwiecień 2018 Moi drodzy mam dylemat ,czy bierznik w moich oponach michelin pilot road 3 wystarczy na podróż trzy tysiące km. Do ogranicznika jest jakieś 2,5 mm. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
artex 8 446 Zgłoś ten post Napisano 3 Kwiecień 2018 5 minut temu, JeyJey napisał: Moi drodzy mam dylemat ,czy bierznik w moich oponach michelin pilot road 3 wystarczy na podróż trzy tysiące km. Do ogranicznika jest jakieś 2,5 mm. Jaki jest przebieg opony i gdzie jedziesz? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JeyJey 3 040 Zgłoś ten post Napisano 3 Kwiecień 2018 Zrobiłem 12tys. Uderzam na Bałkany. Wysłane z mojego G8341 przy użyciu Tapatalka Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
artex 8 446 Zgłoś ten post Napisano 3 Kwiecień 2018 Powinna wytrzymać, ale będzie stresik, może niepotrzebny na wakacjach? Moim zdaniem 15k to max dla takiej opony, wymiana przy 12k nie powinna boleć za bardzo. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jezier 11 559 Zgłoś ten post Napisano 3 Kwiecień 2018 Zgadzam się. Wymień, a stare wrzuć na strych i dojedziesz je kiedy indziej.Ride, eat, sleep, repeat! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Pszemo 8 688 Zgłoś ten post Napisano 3 Kwiecień 2018 46 minut temu, Jezier napisał: Zgadzam się. Wymień, a stare wrzuć na strych i dojedziesz je kiedy indziej. Zgadzam się tylko ja bym je wywalił na śmieci. Później nie warto płacić za przekładkę, żeby polatać 1kkm Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Dave 4 513 Zgłoś ten post Napisano 3 Kwiecień 2018 Moi drodzy mam dylemat ,czy bierznik w moich oponach michelin pilot road 3 wystarczy na podróż trzy tysiące km. Do ogranicznika jest jakieś 2,5 mm. 2,5mm do bezpiecznikow, więc 3kkm wytrzyma... Ale zgadzam się z przedmówcami. Wymień, to nie będziesz się stresował. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
JeyJey 3 040 Zgłoś ten post Napisano 4 Kwiecień 2018 Dziękuje przed wyjazdem wymienię !!! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Bodek 3 628 Zgłoś ten post Napisano 4 Kwiecień 2018 Natrzaskaj przed wyjazdem te 3K km i problem sam się rozwiąże. 3 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
artex 8 446 Zgłoś ten post Napisano 4 Kwiecień 2018 Nikomu nic się nie stało! Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 928 Zgłoś ten post Napisano 4 Kwiecień 2018 Oj jakiego ja dzisiaj barana w Miastku spotkałem to po prostu poezja. Dawno takiego idioty za kierownicą nie widziałem, a trochę jeżdżę po okolicy. Idiota najpierw zajezdzal permanentnie drogę, a później specjalnie hamował żeby w niego przykurwić, na koniec jak nic mu nie wyszło, to pozdrowił mnie fakolcem imbecyl jeden... normalnie w takim przypadku jestem za selekcją naturalną... przy użyciu broni palnej Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka 7 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach