Skocz do zawartości
Logan

Bezpieczeństwo, Niebezpieczne sytuacje

Recommended Posts

Widzisz Padre, jak my tu kochamy ople :default_biggrin: Uważajcie jak będziecie w pobliżu. 

http://www.gk24.pl/wiadomosci/bialogard/a/nowe-nieoznakowane-radiowozy-w-bialogardzie-zdjecia,11508553/

Tylko, że ja nie gustuję w takich mega pojemnościach :default_laugh:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Taka sytuacja: oglądajcie do końca :default_biggrin:

 

  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nie wiem czy było i czy nie jest to reżyserowane. Jeśli to prawda to w głowie się nie mieści.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Było już baaardzo dawno i jak nie widzisz reżyserki to... nie wiem :D 

Generalnie, ja rozumiem, że walczymy z linkami i innymi pułapkami, ale ten film w żaden sposób nie pomaga...

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No właśnie jakoś tak mi był on dziwny w niektórych sytuacjach. Dzięki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Lepiej zwolnić, niż mieć rację. Zwłaszcza na rowerze lub motku. Przykra sprawa i ból dla obydwu. A mógł nie mieć kamerki i połamać gościa. To by dopiero się tłumaczył latami... 

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ta jest, tu nikomu nic się nie stało. 

Ale w myśl zasady, głupio jest umrzeć że świadomością,  że i tak miało się pierwszeństwo.  

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Godzinę temu, Pszemo napisał:

Ta jest, tu nikomu nic się nie stało. 

A ten szlif na czole rowerzysty? będzie blizna na pamiątkę!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
Godzinę temu, Pszemo napisał:

Ta jest, tu nikomu nic się nie stało. 

Ale w myśl zasady, głupio jest umrzeć że świadomością,  że i tak miało się pierwszeństwo.  

Stare przysłowie pszczół mówi, że "cmentarze są usłane grobami tych co mieli pierwszeństwo".

Gsdakar twierdzi za swoim instruktorem, że zawsze pierwszeństwo ma ten kto jest większy!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Po powrocie z Bajania przeczytałem nieoczekiwanie nadzwyczaj pozytywne informacje na temat badania katastrof i wypadków w ostatnim czasie. Otóż po wypadku Antoniego M. jadącego z Torunia na kolejną galę brukowca, prokuratura podała jako możliwą przyczynę zdarzenia "złe warunki na drodze". To dobry znak da wszystkich kierowców, do tej pory wmawiano nam, że to prędkość była niedostosowana do warunków. A ja się bałem, że konserwatyści to sztywniaki bez polotu. Zakładam, że wszyscy możemy teraz liczyć na ludzkie oblicze władzy w razie kontroli drogowej itd, chociaż polski system prawny nie opiera się na precedensie niestety.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Taaa, nie powiem aby mi się zdarzył jechać po pijaku, ale w przykładzie, który podajesz niech któryś z nas spróbuje powołać się na pomroczność jasną? Nie znasz powiedzenia, że co wolno wojewodzie...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
1 minutę temu, KaeS napisał:

Taaa, nie powiem aby mi się zdarzył jechać po pijaku, ale w przykładzie, który podajesz niech któryś z nas spróbuje powołać się na pomroczność jasną? Nie znasz powiedzenia, że co wolno wojewodzie...

Znam, ale bardzo mi się nie podoba, zwłaszcza w przypadku osób, które głoszą ultrasurowe zasady moralne (dla innych niestety) i w jednym zdaniu określają całe grupy społeczne lub zawodowe jako zdrajców i agentów. Miało być inaczej, a jest tak samo, tylko z frazesami na dokładkę. Ja niedawno dostałem w nocy mandat, ponieważ przebiegłem w bocznej uliczce na czerwonym świetle. Napatoczył się nieoznakowany radiowóz, który zawrócił na środku drogi, żeby mnie złapać. Typowa gadka, po której mało nie zwymiotowałem "chce pan się zabić....". Mandat 100zł przyjąłem, bo złamałem prawo, ale niesmak do tych psów pozostanie na długo. Zwyczajni kasjerzy bez honoru. Wystarczyłoby albo odwrócić głowę, albo przez uchylone okno pouczyć, że trochę nie bardzo ładnie się zachowałem. Biegałem na mrozie i każde przystanięcie jest uciążliwe, normalnie staram się nie powodować kłopotów na drodze,

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jacku postaraj się założyć ich buty i przejść w nich trochę, oni bardzo często dostają konkretne liczby do wyrobienia na danej służbie i jak ich nie mają to są konsekwencje, bo może grzecznie pouczali, a może oglądali filmiki na telefonach "nie robiąc nic"?

Więc może trochę zwalasz winę na posłańca?

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Nikt im nie kazał (mam nadzieję) pracować tam, gdzie pracują.

Jak mi wspóloaktorkę okradli w samym centrum miasta (przecięte paski od torebki), to jakoś stróżów prawa wtedy nie było. Po zresztą też - na komisariacie ją zbyli, jak poszła to zgłosić. Popsułoby im to statystyki...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Z tym przechodzeniem na czerwonym to była w zeszłym roku akcja, przynajmniej we Wrocku aby nie karać za to, tak jest w wielu krajach i jakoś to działa. Pomysł jest taki żeby przechodzić jak nic nie jedzie a nie na zielone :) 

Ciekawe czy się przyjmie bo tak naprawdę pomysł jest taki aby obywatelowi trochę zaufać..

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

We Włoszech to norma, czasami przechodzą nawet jak jadą samochody.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Przecież za coś trzeba kupić te helikoptery :D

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
8 godzin temu, artex napisał:

Jacku postaraj się założyć ich buty i przejść w nich trochę, oni bardzo często dostają konkretne liczby do wyrobienia na danej służbie i jak ich nie mają to są konsekwencje, bo może grzecznie pouczali, a może oglądali filmiki na telefonach "nie robiąc nic"?

Więc może trochę zwalasz winę na posłańca?

Oni nie wkładają moich butów, więc nie wiem, czemu ja miałbym to robić. Posłańcem, to może być listonosz z mandatem z fotoradaru, a policjant stosuje i interpretuje prawo, ma wachlarz środków i decyduje, których i jak użyć, to raczej proste. Wiem, że dostają wytyczne itd, ale wisi mi to generalnie. Przez ostatnie kilka lat mundur policyjny zdobywał pewnego rodzaju uznanie, a od roku podobnie jak i wiele innych grup zawodowych tracą szacunek. Jest to np. u nas wyraźnie widoczne, znowu zaczynają stać z radarami w kontrowersyjnych miejscach, łapać masowo na długiej dwupasmówce z ograniczeniem do 50-ciu itd. Kilku policjantów potrafiło głośno zaprotestować, wypowiedział się też związek zawodowy na temat deprecjonowania tego zawodu przez polityków itd. Zdaję sobie sprawę, że zwykły policjant robi co mu każą, ale szacunku tym nie zdobędzie. "Twardziele" wobec pieszego, a kłaniający się nisko władzy to szmaciarnia i tyle.

W tym momencie do koryta dorywają się ludzie bez licencjatu nawet, a karierę zaczynają standardowo od zakupu limuzyny. Żenada i tyle. A winny będzie meteorolog (na pewno kształcony przed 89-ym rokiem), który nie dostosował warunków pogodowych do prędkości ministra. Trudno tu nawet mówić o polityce, to zwykłe buractwo i niszczenie dorobku wielu lat.

 

Edytowane przez JacekJ
  • Like 5

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
10 godzin temu, JacekJ napisał:

Przez ostatnie kilka lat mundur policyjny zdobywał pewnego rodzaju uznanie, a od roku podobnie jak i wiele innych grup zawodowych tracą szacunek.

Coś mnie ominęło? Policjanci w końcu ewoluowali i doszli do wniosku, że są w społeczeństwie po to, by mu służyć i chronić, lecz dokładnie w dniu ostatnich wyborów powrócili do poprzedniej mentalności i wlepili Ci mandat, bo Kaczyński?

 

Żeby nie było: uważam opisaną przez Ciebie sytuację za bezsensowną. Nikt nie był zagrożony, nic się nie stało, nikt się niczego nie nauczy. Mandat w takiej sytuacji to zwykłe wyciąganie kasy. Podoba mi się, jak przez przejścia dla pieszych przechodzi się np. w Nowym Jorku: masz zielone, wiadomo, idziesz; masz czerwone - możesz iść, jeśli się upewniłeś, że jest to bezpieczne. Gdy coś w ciebie wjedzie, ty ponosisz za to odpowiedzialność. Przepisy powinny być dla ludzi, nie odwrotnie.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
53 minuty temu, MrBodek napisał:

Coś mnie ominęło? Policjanci w końcu ewoluowali i doszli do wniosku, że są w społeczeństwie po to, by mu służyć i chronić, lecz dokładnie w dniu ostatnich wyborów powrócili do poprzedniej mentalności i wlepili Ci mandat, bo Kaczyński?

To spore uproszczenie, ale trochę tak to widzę. Liczy się kasa, a nie poprawa bezpieczeństwa. W ciągu roku dostałem 2 dziwne mandaty, jeden za przejście dla pieszych, drugi na dwupasmówce z ograniczeniem do 50-ciu, prawie wymuszony przez policjantów. W tym drugim przypadku sąd bez problemu podzielił mój punkt widzenia i obniżył karę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach
37 minut temu, JacekJ napisał:

[...] drugi na dwupasmówce z ograniczeniem do 50-ciu, prawie wymuszony przez policjantów. W tym drugim przypadku sąd bez problemu podzielił mój punkt widzenia i obniżył karę.

Napisz coś więcej. Jak to 'prawie wymuszony'? Jak się tłumaczyłeś w sądzie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Chyba już pisałem. Na dwupasmówce włączają się pojazdy wjeżdżające z wiaduktu, a ponieważ muszą to robić na bardzo krótkim odcinku drogi i do tego pod górkę, zajeżdżają drogę innym kierowcom, zwłaszcza ciężarówki. Takie miejsce i ok. W tym momencie musisz przyhamować gwałtownie, albo zmienić pas na lewy, po którym wszyscy mkną około 80 na godzinę. Wtedy radiowóz wsiada na zderzak i mierzy prędkość. Jeżdżę tą drogą od 5 lat wożąc dzieci do szkoły i nerwowe sytuacje, przepychanie, zajeżdżanie drogi są normą. Trzeba dostosować się do innych, albo liczyć z trąbieniem itp. sprawami. Zazwyczaj dla spokoju jadę prawym pasem, chociaż na końcu skręcam w lewo, ale nie zawsze się da. Policja powinna ścigać wariatów, którzy na innych wymuszają niebezpieczne zachowania, a nie sama je prowokowwć zbliżając się z dużą prędkością do jadącego pojazdu. Do sądu nie musiałem iść, wystarczył sensowny opis sytuacji w zeznaniach. Co ciekawe, policjantka spisująca zeznania powiedziała "takie życie, tym razem trafiło na pana", całkowicie i bezrefleksyjnie akceptując metody. Wyroki sądów potwierdzają, że policja nie powinna tak się zachowywać, a kierowca dla swojego i innych bezpieczeństwa musi dostosować prędkość do innych uczestników drogi, nawet przekraczając ograniczenia. To jest pozytywny sygnał ze strony wymiaru sprawiedliwości. Muszę też nadmienić, że przez te 5 lat obserwuję ogromny wzrost kultury jazdy, mając do porównania to samo miejsce, bez zmiany warunków. Wpychanie się, trąbienie, agresja stały się rzadkością, a jeszcze kilka lat temu były normą. Polacy nie są chamscy, wredni itd, o ile daje im się szansę i edukuje, daje przykład z góry, sensownie stosuje prawo. Wszyscy wolą spokój i uśmiech, jeśli jest to możliwe. Dlatego tak bardzo drażni mnie, kiedy politycy dzielą społeczeństwo, sieją nienawiść.

  • Like 2

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×