Skocz do zawartości
gilby

motocykl na co dzień, ale enduro - czyli z cyklu, co kupić

Recommended Posts

Suzuki DRZ400

- zawieszenie z bakłażana, niewygodny przy dłuższych przelotach po asfalcie, nie tani. Zawieszenie jest faktycznie miękkie ale jeśli się nie szuka motka do latania po torze to daje radę :)

+ lekki, odporny na gleby, naprawialny młotkiem, dużo tanich dodatków w tym duże zbiorniki paliwa

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Kupić, polatać, będzie ok to ok, a nie to sprzedać kupić coś innego i tak aż to będzie to. Amen :D

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ja bym wzial powaznie pod uwage Yame xt660r

Kurde, strasznie mi się ten motocykl nie podoba wizualnie.

Ale jeździ bardzo fajnie.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Jeszcze jedna opcja

1267091001993.gif

To jest alegoria x-country? :-D

Brałem go mocno pod uwagę, bo mega mi się podoba. Ale zawsze jest jakieś ale.

W sumie go nie skreślam - lekki, fajny prześwit, wystarczające dla mnie zawieszenie. Ale sprzęt niszowy, trudno coś dokupić.

No i koło 19 cali. W sumie to nie przeszkoda i znowu dla mnie może okazać się to bez znaczenia. Ale znowu będzie myślenie - a jak by to było z 21 calowm.

Nie lepiej kupić coś bez kompromisów? Będę mógł winić słabą jazdą już tylko siebie :evil:

Ale jeździ bardzo fajnie.

Chyba wolę xtz. Cięższy, ale ma już wszystko jak trzeba. I 100 razy ładniejszy :-D

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

znajomy w tym tygodniu kupił właśnie xt660r od kogoś z forum yamahy.

ma podwójne wydechy ixila - pięknie na nich gada i pluje ogniem ;)

widzę, że też jesteś z Poznania, więc jeśli byś chciał ją obejrzeć z bliska / przymierzyć się to myślę, że byłaby szansa się jakoś umówić

Edytowane przez kiziol23

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

ja znam tą yamahę - jak byłem w Albanii, chyba z 5 osób ją miało.

Znam jej zalety i wady. Trzeba wydech puścić bokiem - wtedy zwiększa się prześwit.

Nawet zgrabnie może to moto wyglądać.

2hnou4l.jpg

Ale wydaje mi się, że jak mam się pchać w gołe enduro - to wolę KTMa, który jest chyba sporo lepszy od yamahy.

Rozważam XTZ bo ma inne zalety - owiewkę, duży bak, duży prześwit itd. To są argumenty, które do mnie gadają.

XT660R mnie nie przekonuje - bo ma te same wady co KTM plus sporo swoich wad. Zaleta na pewno jest cena i prosty serwis.

Znalazłem firmę, która specjalizuje się w przeróbkach XT660. Można nawet kupić nowe półki z lagami WP

http://www.off-the-road.de/

Ale to jest jakaś straszna kasa.

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ale to jest jakaś straszna kasa.

Duża kasa, zeby zrobić to co w KTMie jest w standardzie a i tak będzie ciężki z pompą wody wystającą z boku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

a czemu KTM? zależy Ci na większej mocy i lepszym zawiasie?

bo to konkretne korzyści, jako wady to mistrzostwo świata w niepowtarzalnych usterkach

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

a czemu KTM? zależy Ci na większej mocy i lepszym zawiasie?

bo to konkretne korzyści, jako wady to mistrzostwo świata w niepowtarzalnych usterkach

Na mocy tak se mi zależy - fajnie, że jest, ale 50KM by tez starczyło. Zalety KTM to zawias i waga.

A jakie to są te niepowtarzalne usterki? Czytałem opinie wielu ludzi jeżdżących na 690 Enduro i nikt nie narzekał, że się sypie cokolwiek. Dziwi mnie ta opinia - możesz podać przykład tych osób, którym się 690 Enduro posypało?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Dziwi Cię opinia, że generalnie są problemy z KTM?

niepowtarzalne usterki to po prostu ich różnorodność i unikalność, masz problem którego jest duża szansa, ze nikt jeszcze nie miał

co przykładów osób, rozmawiałem z moim przyjacielem który jeździł EXC, to nie 690 Enduro więc powiedzmy, ze nie było tematu ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Wydaje mi się, że opinia o psujących się KTMach bierze się z tego, że jest mnóstwo starych zdezelowanych i zaniedbanych egzemplarzy.

A w większości to wyczynowe sprzęty, o które trzeba dbać.

Jak kupowałem auto w 2009 roku - hyundai i30 - to też mi mówili, że sypią się itd. Przejechałem już 140tys km. Potrzebowałem raz serwisu - trzeba było dogiąć sprężynkę przy klapce wlewu paliwa - bo odskakiwała sama.

Ale o auto dbam - i na wiosnę i na jesień jest przejrzane przez mechanika. To co trzeba wymieniać zgodnie z instrukcją - jest wymieniane.

KTM 690 jest na rynku od 2008 roku - wiadomo o nim już chyba wszystko.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Miałeś ktm mądralo?

Ty miałeś... i co z tego jak przy nim nic nie umiałeś wygrzebać poza notorycznym zakładaniem airboxa, który eksplodował każdorazowo przy nieumiejętnej próbie odpalenia :-D

A o tych 690-tkach też czytałem kilka ciekawych wpisów od gościa co miał go od nowości - co musiał zrobić i jak wyglądał silnik wewnątrz po niecałych 25 tyś km użytkowania... być może był to jeden z pierwszych egzemplarzy.. tego nie wiem, ale mogę dać do niego jakieś namiary, chyba też jest z Poznania, teraz jeździ 1190adv, zresztą tu na forum 690tkę ma Stoner, jego podpytaj, ale on na pewno jest w niej zakochany i raczej te plusy przyćmiewają mu minusy :-D

Sam na przyszłość, być może przyszły sezon, waham się nad zmianą X-sa na 690tkę, ewentualnie 450tkę, jest jeszcze trochę czasu, jest o czym myśleć... zawieszenie podobno na prawdę robi swoje, z drugiej strony jak już nie bedzie mnie limitowało zawieszenie to się chyba w końcu zabiję w tym moim "terenie" :lol:

  • Like 1

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

[...]A o tych 690-tkach też czytałem kilka ciekawych wpisów od gościa co miał go od nowości - co musiał zrobić i jak wyglądał silnik wewnątrz po niecałych 25 tyś km użytkowania... być może był to jeden z pierwszych egzemplarzy.. tego nie wiem, ale mogę dać do niego jakieś namiary, chyba też jest z Poznania, teraz jeździ 1190adv [...]

Mówisz o tym?

http://advd.pl/threads/325-KTM-690-Enduro

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Miałeś ktm mądralo?

nie miałem też nigdy rwy kulszowej, ale mogę chyba mieć jakąś opinię na jej temat?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

No właśnie o nim :-D

Wszystko git, ja rozumiem że w 690 takie zużycie wałka jest normalne, ale tak normalnie - to nie jest normalne. Tum bardziej w układzie gdzie krzywka chodzi po łożysku, a nie po dżwigience bezpośrednio. Nie mam pojęcia od czego mogą powstać takie paski, zatarcia, pytanie czy to zatarcia/ubytki materiału czy tylko odbarwienia? Tak czy inaczej, nic takiego zużycia nie tłumaczy, kurde, bez przesady, to nie jest wyczynowy silnik, ok, jest ciut bardzij wysilony niż normalnie, ale bez przesady.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

To kupcie se trampka

Tylko nie zaśnijcie po drodze

Edytowane przez gilby
  • Like 6

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Ty miałeś... i co z tego jak przy nim nic nie umiałeś wygrzebać poza notorycznym zakładaniem airboxa, który eksplodował każdorazowo przy nieumiejętnej próbie odpalenia l:

To że nie umiem grzebać to jedno ale trzeba wziąść pod uwagę że był to dwudzistoletni motocykl.

Uważam że do orania ciężko znaleźć coś równie odpornego za 5000 PLN.

Gdyby miał rozrusznik to na pewno bym go sobie zostawił.

  • Like 3

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na stronach

Żeby dodać komentarz, musisz założyć konto lub zalogować się

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze

Dodaj konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się tutaj.

Zaloguj się teraz

×