Sprzedam dakara kupię ....

[gracjan 46]

No właśnie zanim te zdjęcia to trochę wrażeń z jazdy.

To jest zupełnie inny motocykl od dakara jeżeli chodzi o charakter jazdy. Silnik pracuje z charakterystyką bardziej zbliżoną do ścigacza ( szczególnie gdy odkręci się manetkę) - czuć, że lubi wysokie obroty czego na pewno nie można powiedzieć o singlu z f650gs. Pomimo sporej wysokości siodła aerodynamika jest całkiem inna. Bez problemu da się rozwinąć 160 km/h i wyżej podczas gdy jadąc dakarem A4 do domu przy 150 km/h zaczynało się robić niebezpiecznie. Dakar lubi jechać 100-120 km/h a max bezpiecznie autostradowo to ok 140km/h.

Szyba w dakarze jest pionowa i wysoka (z perspektywy kierownika) natomiast w f800 umieszczona dosyć nisko - co dodatkowo zachęca do rozwijania wyższej prędkości. Mam wrażenie, że dakar ma większy prześwit i "bujającą" charakterystykę zawieszenia - bardziej jak w crossie. f800 bardziej przypomina zawodnika na szosę.

W dwóch słowach dakar to enduro a f800 to turystyk.

Teraz będzie obrazobórczo: jeździłem kiedyś kumplowym v-sromem i bmw f800gs bliżej do DL-a niż do dakara.

[agreSorek 4 523]

Jeschałeś 160 maszyną której nie znasz? Szacun. Jeszcze przeprosisz dakara ;)

[gracjan 46]

Co to za rogal wywinięty z tej centralki? To normalne w tym modelu? Gorzej niż w simsonie....

Na zdjęciu poniżej widać sposób w jaki przekoszona jest kiera. Podczas jazdy symetria lag i górnej półki jest OK i pozostaje w osi drogi natomiast przekoszenie kierownicy wynika jakby z przesunięcia wsporników (w ogóle wsporniki sprawiają wrażenie zamocowanych w gumie). Dodatkowo akcesoryjne podwyższenie kierownicy.

Poniżej jakiś cymbał z serwisu BMW w Krakowie chyba nie miał odpowiedniej wielkości "orzecha" i tak pokancerował śrubę - widziałem oryginał faktury za tą papraninę (opiewającą na zgrabną sumkę jak za wymianę oleju w lagach :shock: ). Wyrzuciłbym partacza na zbity pysk jakbym był jego szefem.

Zgnity wydech. Czy ten typ tak ma? Fatalnie jak księgowi rządzą projektantami...

Uff dosyć tych zdjęć na dziś.

Jeschałeś 160 maszyną której nie znasz? Szacun. Jeszcze przeprosisz dakara ;)

No właśnie ta próba przesiadki na inne moto rzuciła właśnie nowe światło na mojego dakara. To jednak całkiem fajny motór.

A f800 nawet nie wiedziałem że tak szybko jadę bo na zegarze wskazówka stała na "100".

Tylko że to angol....

Apropos na szkle nad cyframi 100 jest wypalona litera "L" - WTF? Nauka jazdy?

[agreSorek 4 523]

Litanię trzeba odmawiać :)

Edytowane 5 Kwiecień 2016 przez agreSorek

[Dave 4 513]

Ależ poobdzierany :o

Centralka taka jest. Też mi się "średnio" podoba, ale dobrze się na nią stawia i trzyma moto.

Przyjedź i zobacz mój egzemplarz po ~61kkm, to będziesz miał porównanie.

[dakarowy 25 975]

Szczerze mówiąc ten egzemplarz jest dosyć zaniedbany i wg mnie nie warty tej ceny...

Odklejałeś taśmę z górnej części gmoli? ciekawe co pod nią jest? być może wyjaśniłaby się sprawa przegięcia kierownicy (choć to skrzywienie jest pewnie na riserach a nie samej kierownicy - tylko dlaczego nie wyprostował jej do sprzedaży?)

Wierzysz w to, że gość w serwisie uszkodził "kapsel" lagi, klient za to zapłacił grubą kasę i nie zażądał jego wymiany na nowy?

Sumując wszystkie możliwe koszty, które trzeba będzie ponieść w tym konkretnym egzemplarzu, aby motocyklem można było bezpiecznie jeździć, wychodzi na to że możesz kupić coś zdecydowanie młodszego :-P

A to wszystko tylko na podstawie zdjęć

[gracjan 46]

Tak - ten egzemplarz raczej odpuszczę.

Musiałbym sam zaproponować haniebnie niską cenę a nie lubię tego robić (to takie szmaciane, handlarskie podejście).

Pogadam z facetem - jeżeli wyczuje, że zależy mi na gwałtownym obniżeniu ceny to miałbym w zapasie kilka tysiaczy na niezbędne wymiany elementów które budzą moją i waszą litość.

[Seb 3 865]

Zaproponowanie odpowiednio niskiej ceny za padło które nie jest więcej warte jest dla Ciebie szmacianym handlarskim podejściem??? Ojjjjjj... Stąpasz po cienkim lodzie...

[arthurr 5 243]

To ja się odniosę tylko do minusów które podałeś

- przebieg - wg mnie jest normalny. Ale wiadomo - każdy szuka 30 tys w turystycznym motocyklu :)

- wskazania w milach - można wymienić tarczę prędkościomierza, nie jest to skomplikowane, kosztuje 40 zł. Komputer - jak widać - jest już przestawiony na km - 200 za zrobienie tego w serwisie zostaje w kieszeni

- ubytki lakiernicze, latająca stopka - kosmetyka

- pordzewiały wydech - no dość mocno - ja bym obejrzał śruby mocujące kolektory do głowicy bo jeśli te skorodowane - kiedyś mogą stworzyć problem. Same kolektory - jak ktoś lubi - da się wypolerować, a pod spód... nie patrzeć :D

- zjedzone tarcze - to wg mnie najpoważniejszy, a na pewno najkosztowniejszy problem

- przekoszona kiera - jak dakarowy pisał - prawie na pewno na riserach, to żaden problem przekosić kierę, 800-ka jak się kładzie - to na kierę własnie w mocowaniu do półki tak jak przypuszczałeś - są gumy. Inna rzecz że minimum przyzwoitości nakazywałoby zrobić to przed ogledzinami potencjalnego kupującego - może się nie da, może sama kiera się skrzywiła - nie wiem...

- poowijane gmole... nie wiem co napisać. Nawet jak podrapane, to puszka sprayu załatwia temat, nie rozumiem tej taśmy... Może to taśma mocy, pozwala jeździć 160 nie czując tego, albo coś :D

Reasumując - motek wygląda na używany zgodnie z przeznaczeniem, ma dużo cennych dodatków, nie można powiedzieć że jest picowany pod sprzedaż ;) Nie ma w nim nic co go definitywnie skreśla, więc wszystko jest sprawą bilansu płatniczego ;)

[JacekJ 8 862]

Tak - ten egzemplarz raczej odpuszczę.

Musiałbym sam zaproponować haniebnie niską cenę a nie lubię tego robić (to takie szmaciane, handlarskie podejście).

Pogadam z facetem - jeżeli wyczuje, że zależy mi na gwałtownym obniżeniu ceny to miałbym w zapasie kilka tysiaczy na niezbędne wymiany elementów które budzą moją i waszą litość.

Jeśli masz w głowie sensowną cenę odzwierciedlającą stan i konieczne nakłady, to śmiało powiedz gościowi. To rozsądne podejście, o ile motek Cię interesuje. Pokaż mu, co wg Ciebie jest do zrobienia, żebyś mógł jeździć bezpiecznym i estetycznym sprzętem i to wszystko. To sporo kasy, jest o czym rozmawiać. Nikt się nie obrazi raczej, a jeśli nawet, to żaden problem. W przeciwnym wypadku wychodzi na to, że chcesz zapłacić drogo za przeciętny sprzęt.

[Pawel 53 632]

Dziś po robocie wsiadłem na koń i pognałem do Bośni oglądać Gs800.

Jeżeli ktoś może mi pomóc w wywoływaniu wspomnień to podaję vin: ZT78922

I stare brytyjskie numery: DF59BYG

Najsampierw historia

Registration number: DF59BYG

• Vehicle make BMW
  
• Vehicle model F 800 GS
  
• Date first used 17 December 2009
  
• Fuel type Petrol
  
• Colour Grey
  

MOT history of this vehicle

• Test date 19 December 2013
  
• Expiry date 18 December 2014
  
• Test Result Pass
  
• Odometer reading 33,524 miles
  
• MOT test number 6497 5325 3332
  

• Test date 11 December 2012
  
• Expiry date 17 December 2013
  
• Test Result Pass
  
• Odometer reading 27,299 miles
  
• MOT test number 9860 1644 2376
  

_______________________________________________________________________________

Tero VIN

VIN: WB10219039ZT78922

Type code: 0219

Model: F800GS (EUR)

E-F-R series: K72

Series: E

Type:

Steering:

Doors: 0

Engine: 2-ZYL

Displacement: 0.79

Power: 63 (86 hp)

Drive: KET

Transmission: MECH

Paint code: N25 - DARKMAGNESIUM-MET-MATT

Upholstery code: 2009-03-26

Prod.date: ZT78922 0219 N25 0000 K72 (F

X321 HEADLIGHT LEFT ASYMETRIC

X326 Speedometer mph

X381 Operating instructions, English

X519 Heated handlebar grips

X524 ANTI BLOCK SYSTEM (ABS)

X539 On-board computer

X636 Main stand

Y736 NATIONAL VERSION GREAT BRITAIN

[gracjan 46]

Podobają mi się w tym egzemplarzu papiery - jest tego bez liku - wszystkie faktury z Anglii, przeglądy itp, i jeszcze więcej z polskich serwisów BMW - to są papiery opiewające niejednokrotnie na 1000 -1500 zł za pierdoły serwisowe, które normalnie zrobiłbym u siebie w garażu.

Jeżeli ktoś wydaje tak zacną kasę na wizyty w garażu BMW to mam wrażenie, że nie pieści portfela tylko stawia na serwis żeby mu przygotował maszynę do drogi. A później tą drogę przemierza - tak jest z pewnością w tym przypadku.

Na jednej z ostatnich faktur serwis adnotował, że następnym razem konieczna wymiana łańcuszka (wydaje mi się, że słyszałem lekki rzegot z lewej strony silnika).

Tak czy owak przebieg na 100% oryginalny - dla mnie b. istotne bo wiem czego można się spodziewać.

W temacie przekoszenia kiery - motor z puszczoną kierą jedzie prosto przy 20 i 80km/h. Ponadto jechałem za nim trochę - nie idzie "psim chodem" - trzyma się idealnie osi. Obklejone gmole budzą podejrzenia - nie miałem czelności odklejać w bądź co bądź nie swoim motorze ale przyjąłem tłumaczenie, że kolana lepiej się opiera o piankowe. Facet jest wysoki więc może ładować kolanem w gmole. Zresztą ja też czułem oparcie szczególnie w ostrym hamowaniu.

Najsampierw historia

Registration number: DF59BYG

• Vehicle make BMW
  
• Vehicle model F 800 GS
  
• Date first used 17 December 2009
  
• Fuel type Petrol
  
• Colour Grey
  

MOT history of this vehicle

• Test date 19 December 2013
  
• Expiry date 18 December 2014
  
• Test Result Pass
  
• Odometer reading 33,524 miles
  
• MOT test number 6497 5325 3332
  

• Test date 11 December 2012
  
• Expiry date 17 December 2013
  
• Test Result Pass
  
• Odometer reading 27,299 miles
  
• MOT test number 9860 1644 2376
  

_______________________________________________________________________________

Tero VIN

VIN: WB10219039ZT78922

Type code: 0219

Model: F800GS (EUR)

E-F-R series: K72

Series: E

Type:

Steering:

Doors: 0

Engine: 2-ZYL

Displacement: 0.79

Power: 63 (86 hp)

Drive: KET

Transmission: MECH

Paint code: N25 - DARKMAGNESIUM-MET-MATT

Upholstery code: 2009-03-26

Prod.date: ZT78922 0219 N25 0000 K72 (F

X321 HEADLIGHT LEFT ASYMETRIC

X326 Speedometer mph

X381 Operating instructions, English

X519 Heated handlebar grips

X524 ANTI BLOCK SYSTEM (ABS)

X539 On-board computer

X636 Main stand

Y736 NATIONAL VERSION GREAT BRITAIN

Dzięki za wsparcie!

[JacekJ 8 862]

To nie czekaj zbyt długo z decyzją.

[gracjan 46]

• Test date 19 December 2013
  
• Expiry date 18 December 2014
  

I to by się zgadzało.

17 stycznia 2014 motocykl ma pierwszą rejestrację w PL

[Pawel 53 632]

I to by się zgadzało.

17 stycznia 2014 motocykl ma pierwszą rejestrację w PL

miał wtedy 53600 km

[Seb 3 865]

A ile on ma kosztować i czy to jest "średnia" rynkowa cena? Jeśli brzydzisz się negocjacjami, to daj telefon Pawłowi, On go kupi taniej nniż muślałeś że się da, resztę przepijecie :D

[gracjan 46]

price tag: 26900 PLN

rozumiem że 900 na zachętę...

Rozstrzał cenowy jest spory. widziałem 25kzł i 36kzł za ten rocznik.

Cena wydaje się być wyważona.

[mario2007 2 090]

pisałem ci - nikt nie zapłaci takiej kasy za angola . a w tym stanie trzeba mieć bardzo ciemne okulary i lekką rączkę do wydawania kasy . kupisz za 26 , wydasz 6 w miesiąc , razem 32 . to kup sobie za 32 ładny zadbany egzemplarz z małym przebiegiem kupiony w Polsce na f-vat celem uzyskania comiesięcznej sumy kosztów we firmie ;-) .

zostaniesz ostatnim właścicielem tej padliny w którą wsadzisz kupę siana a dalej będzie padliną po remoncie z przebiegiem 80 koła . nówki sztuki się z tego nie zrobi , cepik klientowi prawdę powie i będziesz miał pomnik głupoty w garażu . chyba że kupisz od pana za 22 tysiące pln , wtedy można zamknąć oczęta :beer: .

Edytowane 6 Kwiecień 2016 przez mario2007

[JacekJ 8 862]

Nie wiem jak 22tysie, ale myślę, że 24 można wynegocjować. Czy warto, trudno powiedzieć. 32.000 to moim zdaniem ogromna przesada za motek 7-mio letni. W ogóle przy kasie tego rzędu, to można z Davem pogadać, z Łasicą i pewnie jeszcze kilka znanych motków się znajdzie. Ja bym nie patrzył na cały ten syf z Touratecha, bo niewiele wart, a kosztuje mnóstwo. Niech właściciel to ściąga i daje normalną cenę. Jeśli kładziesz gotówkę na stół, to rozmowa zaczyna się kleić.

[gracjan 46]

Prawda jest taka, że mogę rzeczywiście zostać ostatnim właścicielem tego egzemplarza - dorobię 20 tys km i nie wiem czy znajdzie się kupujący, który doceni wyposażenie i "zdrową" historię.

100 tysi dobre w samochodzie z 2 ręki ale w motocyklu..

Jacek co prawda sprzedał forumowemu koledze dakara z nalotem 75tyś mil i wierzę, że kupujący zrobił lepszy deal niż miałby kupić "tryśnięty" srebrzanką do piecyków oszczędnościowych od jakiegoś cwaniaka z lepkimi rączkami.

[JacekJ 8 862]

Ja robiłem remont silnika i udokumentowałem każdy element zdjęciami. Zaufanie do mojej roboty, to druga sprawa w tym wypadku, zdaję sobie sprawę. Mogę jeszcze raz powiedzieć, że widziałem dwa silniki z takim przebiegiem i były w środku w idealnym stanie. 100.000 w motku niewiele różni się od samochodu. Dbasz, jeździsz, nie dbasz, albo producent wypuścił bubel, masz koszty i problem. Za wyposażenie nie dostaniesz żadnej kasy, na to nie licz. Może łatwiejłatwiej i szybciej sprzedasz. Jeśli ta osiemseta Ci pasuje, to zaproponuj 22.000 i już. Najwyżej niech gość ściąga z niej błyskotki i sprzedaje osobno. Nie, to naprawdę Dave zrobi Ci dobrą cenę za swój motek, który jest pewny.

Na marginesie dodam, że dla 3 osób, które chciały kupić naraz mój motek, przebieg nie miał najmniejszego znaczenia. Mam w tej sprawie maile, więc nie chodzi o złe zrozumienie przez telefon.

Edytowane 6 Kwiecień 2016 przez JacekJ

[Dave 4 513]

Skoro mnie wołają do tablicy, to odpowiadam....

Chyba gdzieś to pisałem, a na pewno mówiłem. Cena może spaść mocno w dół po demontażu dodatków. Co komu pasuje. Jedni wolą gotowe i zmontowane a inni zakupy na raty. ;-)

Nie chcę się tu z butami ładować bo jakoś niezręcznie, ale jeżeli ktoś chce rozmawiać, to ja jestem otwarty na propozycje.

[gracjan 46]

hmm - właśnie miałem pisać PW do Ciebie Dave - ale jeśli już takie wiwisekcje robimy i zrobiła się że tak powiem PublicDomain to jak wyżej pisałem - rzuciłem temat od niechcenia że mi się dakar nudzi. A tu nagle dostaję maile, że ktoś tam chce kupić moją maszynę to z automatu uruchamia się myśl żeby może nie czekać tylko wykonać ruch w tym roku. Ale jeżeli bym ten ruch wykonał to moja małżonka wystąpiłaby pewnie o rozwód gdyby się dowiedziała, że wydałem na prywatne fanaberie ponad 30 tysi. Więc jeżeli w ogóle miałbym się zastanawiać cena musiałaby się zaczynać cyfrą 2..

[JacekJ 8 862]

Więc jeżeli w ogóle miałbym się zastanawiać cena musiałaby się zaczynać cyfrą 2..

Nie wiem, skąd wziąłeś pieniądze, ale z takim podejściem, to chyba je znalazłeś. Nie ma co się wstydzić mówić wprost swoją cenę, negocjować, czy pokazywać, co Ci się w motku nie podoba i ile to kosztuje. Oczywiście, rozmowa o pieniądzach bywa krępująca, ale np. przy stole wigilijnym, a nie w czasie zakupów.

Z 2na początku to zarówno 29.999 jak i 20.001.

Edytowane 6 Kwiecień 2016 przez JacekJ

[Dave 4 513]

@gracjan: Nie widzę problemu.