grinsen 5 Zgłoś ten post Napisano 18 Styczeń 2011 Podczas ostatniego przestawiania moto, chciałem go odpalić ale akumulator skapitulował, więc jaka ładowarkę wybrać. Zainwestować czy pójść po taniości - macie jakieś doświadczenia i uwagi? CTEK XS 7000 ŁADOWARKA PROCESOROWA - 330pln http://allegro.pl/ctek-xs-7000-ladowark ... 36892.html Ładowarka automatyczna H-TRONIC 600 mA -80plm http://motoallegro.pl/ladowarka-automat ... 47118.html Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 974 Zgłoś ten post Napisano 18 Styczeń 2011 Po części możesz tego nie wiedizeć, bo pod innym tytułem takie wywody sie pokazały :? , jakbys sledził na bieżąco forum napewno nie umknęłoby to Twojej uwadze ;) , ale tam powinno byc wszystko co Ciebie zainteresuje. :) viewtopic.php?f=20&t=965 P.S. Adminy... :oops: ponawiam propozycje wydzielenia tematu ładowarek z tematu Gniazdo zaplaniczki. :roll: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
BRODATY72 5 Zgłoś ten post Napisano 18 Styczeń 2011 Popieram bo bałagan się robi. ;) Sam brałem w tym udział :twisted: :oops: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Cichy 917 Zgłoś ten post Napisano 18 Styczeń 2011 Mam ładowarkę CTEK 3600. Jest w porządku. Dodatkowo oprócz zwykłych "krokodylków" dodatkowa końcówkę którą można wyciągnąć na zewnątrz żeby za każdym razem nie pruć owiewek. Ta ładowarką do której podałeś link to można ładować aku 220 Ah. Czy masz traktor ze takiej ładowarki potrzebujesz? ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
grinsen 5 Zgłoś ten post Napisano 18 Styczeń 2011 Fakt, temat był ugryziony... tylko pod inną nazwą. Nie mniej jasnej odpowiedzi nie ma - inwestować czy nie, dobre to czy lepiej kupić po taniości i za resztę iść na piwko ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ZWIERZ 9 323 Zgłoś ten post Napisano 18 Styczeń 2011 Jak Ci nie jest potrzebny prostownik do samochody, to kup tą mniejszą. Albo inaczej weź tą ładowarkę na którą dostaniesz dłuższą gwarancję ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
sledziuj 1 Zgłoś ten post Napisano 18 Styczeń 2011 Wg mnie jeżeli nie masz paru motocykli i paru samochodów lub traktorów :) do ładowania to raczej nie potrzebna jest ładowarka za 330 PLN. Do zwykłego kwasiaka nie trzeba żadnych cudów, wystarczy najprostsze urządzenie dające odpowiedni prąd ładowania. Jeżeli w perspektywie masz zakup żelowego aku to wybrałbym model pomiędzy tymi jakiejś sprawdzonej firmy. ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
grinsen 5 Zgłoś ten post Napisano 19 Styczeń 2011 Słowem - iść na piwko ;) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
pawel257 0 Zgłoś ten post Napisano 19 Styczeń 2011 http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl ... _13678.htm ja kupiłem cos takiego w Lidlu za 60zl i jestem zadowolony ma nawet specjalny program ladowania motocyklowych bateri automatycznie sie wyłacza co jakis czas sie pojawia ostatnio byla tydzien temu Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
sledziuj 1 Zgłoś ten post Napisano 19 Styczeń 2011 Już o tym pisałem w innym wątku, ale powtórzę się bo warto. Jutro w niektórych sklepach Lidl taka ładowarka w cenie 30zł :!: Słowem - iść na piwko ;) I zostanie więcej na piwko :) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 974 Zgłoś ten post Napisano 20 Styczeń 2011 Dzisiaj dotarła do mnie procesorowa ładowarka impulsowa Boscha C3 ;) http://allegro.pl/prostownik-ladowarka- ... 22554.html Właśnie się rozprawicza, podładowuje aku w aucie, sprzęcik wygląda bardzo dobrze, solidnie, kable w miarę grube, gwarancja 2 lata! :shock: , ma szeroki zakres opcji pracy według producenta, podobno i do auta i do motocykla aku 6V i 12V kwasowe, żelowe i AGM (cokolwiek to znaczy) :) Mam nadzieję, że będzie tym, co o niej napisano. :mrgreen: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
BRODATY72 5 Zgłoś ten post Napisano 20 Styczeń 2011 Potwierdzam ładowarka Lidlowa SPRAWDZA SIĘ . Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
dakarowy 25 974 Zgłoś ten post Napisano 21 Styczeń 2011 Pytanie formalne Brodaty... :oops: Czy jeśli ładowarka zaczyna ładować akumulator motocyklowy i po ok. 5 min. podaje (świeci sie odpowiednia dioda), że aku jest w pełni naładowane, to oznacza że aku jest do wyrzucenia? (chodzi mi o aku w motongu, który spodziewam się że może być już skończony), sprawdzałem w aucie, co prawda jak mówiłeś, dłużej trwało doładowanie większego aku, ale doładowała pięknie. ;) P.S. Wykonałem taki sam test na starym aku od samochodu (wymieniłem go na nowy na początku zimy i od tamtej pory stoi w garażu) i sytuacja jest taka sama, zaczyna ładować i po kilku minutach podaje, że aku jest naładowane. ;) Czy to noma? :oops: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
mehow 57 Zgłoś ten post Napisano 21 Styczeń 2011 Jeśli akumulator nie był całkowicie rozładowany to mógł się doładować w 5 minut. Też mam ładowarkę mikroprocesorową i ładuje prądem większym niż 1/10 pojemności, więc idzie dość szybko. Najlepiej jakbyś sprawdził multimetrem jakie ma napięcie po naładowaniu (nie bezpośrednio tylko np.po paru minutach po odłączeniu). Jak aku jest jest sprawny to powinno być ponad 12,6 V. Możesz jeszcze podłączyć do niego jakąś żarówkę 20-50W po powiedzmy 5 minutach sprawdzić o ile spadło napięcie. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
pegaso 28 Zgłoś ten post Napisano 21 Styczeń 2011 Może też być bardzo zasiarczony,trzeba by było żeby trochę pokipiał ale automat do tego nie dopuści,zwykłym prostownikiem z godzinkę żeby pokipiał to się na trochę odsiarczy. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
BRODATY72 5 Zgłoś ten post Napisano 22 Styczeń 2011 Panowie. Odsiarczanie to dość długi proces i w warunkach domowych ;) . Aku najlepiej sprawdzić przyrządem do tego przeznaczonym (nap opornicą itp.) Nawet akumulator z małą pojemnością może w miarę normalnie funkcjonować gdy będzie ciepło,tylko czy chcemy kiedyś się zdziwić :shock: jak będziemy się spieszyć. Dakarowy Niestety na odległość nie da się powiedzieć że twoje aku jest do bani, ale zacznij :cry: . Poza tym nowa część w motku i motek szczęśliwy. :drinkbeer: A po za tym KTO PYTA NIE BŁĄDZI :beer: Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
grinsen 5 Zgłoś ten post Napisano 13 Luty 2011 to ja mam pytanie z tych mądrzejszych :D czy przy standardowym akumulatorze motocyklowym, tak jak w aucie powinienem kapsle zdejmować ?? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
BRODATY72 5 Zgłoś ten post Napisano 15 Luty 2011 A co to za standardowy aku. w motorze ,taki jak w autku ? :D Tak na poważnie. Korki odkręca się aby gazy które powstają przy ładowaniu mogły swobodnie odparować.I UWAGA przy tym NIE POPRAWIAĆ PRZEWODÓW gdy prostownik jest włączony . grozi wybuchem!!! :shock: :evil: Sam załatwiłem ze dwa aku. :D O PAPIEROSKACH CHYBA NIE MUSZĘ WSPOMINAĆ :twisted: ) Spotyka się dość często akumulatory bez możliwości odkręcenia korków i wtedy pozostaje tylko pilnować aby nie przeładować akumulatora. Pamiętać trzeba również o wielkości prądu jakim ładujemy (najlepiej 1/10 pojemności ) Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ziolko 1 Zgłoś ten post Napisano 16 Luty 2011 Nie koniecznie trzeba odkręcać, ponieważ większość nowszych akumulatorów nawet te z koreczkami mają odpowietrzniki odpowiedzialne za odprowadzanie gazów. Taki odpowietrznik jest w kształcie fajki, jeżeli takiego nie ma to lepiej koreczki odkręcić. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ZWIERZ 9 323 Zgłoś ten post Napisano 16 Luty 2011 Pamiętać trzeba również o wielkości prądu jakim ładujemy (najlepiej 1/10 pojemności ) Jak mam w autku akumulator 66Ah to lepiej ładować go prądem 5A czy 2A(dłużej np.całą noc)? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
ziolko 1 Zgłoś ten post Napisano 16 Luty 2011 2A to może ci nocy braknąć jak jest rozładowany, 5A spokojnie bez stresu możesz ładować. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
sid 30 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 muszę kupić jakąś ładowarkę tylko jedno pytanie mi się nasuwa, skoro mam aku yuasa, w ktorym prąd ładowania wynosi 1,2A, to czy mogę ładować go prądem wyższym i w niczym mu to nie zaszkodzi? nie chce mi się wydawać setek złotych na ładowarkę, bo to sprzęt kilkukrotnego użytku, więc ma być tanio i dobrze. pytanie tylko czy mogę ładować taki akumulator ładowarką o szczytowym prądzie 4A (prąd skuteczny 2,8A) bez żadnych uszczerbków dla aku? Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
alik 1 743 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 Lidl albo Oxford za ok. 80 PLN. Bedziesz szczesliwy. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Jarek 22 811 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 muszę kupić jakąś ładowarkę tylko jedno pytanie mi się nasuwa, skoro mam aku yuasa, w ktorym prąd ładowania wynosi 1,2A, to czy mogę ładować go prądem wyższym i w niczym mu to nie zaszkodzi? nie chce mi się wydawać setek złotych na ładowarkę, bo to sprzęt kilkukrotnego użytku, więc ma być tanio i dobrze. pytanie tylko czy mogę ładować taki akumulator ładowarką o szczytowym prądzie 4A (prąd skuteczny 2,8A) bez żadnych uszczerbków dla aku? Każda samoczynna - zabierze sobie tyle ile potrzebuje - nawet jak będzie 12A czy jeszcze większa - tylko poco ładować kasę w duży amperaż, a potem w prąd ( będą większe transformatory - ciężka i nieporęczna ) Jeżeli nie jest to ładowarka impulsowa to 4-6A wydaje się być rozwiązaniem uniwersalnym. Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach
Centrino 3 764 Zgłoś ten post Napisano 29 Grudzień 2011 Ja polecam Bosch C3. Nie jest tania ale mało awaryjna i bezobsługowa. 1 Udostępnij tego posta Odnośnik do posta Udostępnij na stronach