prośba o oględziny.

[arthurr 5 243]

Zawsze na sprawę trzeba starać się spojrzeć z każdej możliwej strony. Faktem o którym może kupujący w Polsce nie wiedzą jest to, że na Zachodzie praktycznie nie funkcjonuje coś takiego jak umowa kupna - sprzedaży. Nie i już. Dla nich właścicielem sprzętu jest ten co ma jego dokumenty w ręce. Stąd mogą wynikać pewne trudności w uzyskaniu od Niemca czy Anglika umowy, podpisu na własnej umowie. Ale faktem jest też że sprowadzający sprzęt na handel powinien brać za ten sprzęt odpowiedzialność. Jeśli nie dostał od Niemca umowy - niech ją sam fałszuje a tobie sprzedaje na następną umowę/ fakturę między sobą a tobą. Na tą chwilę to NIC nie kosztuje (oprócz oczywiście podatku dochodowego jeśli coś zyskał na sprzedaży). Nawet vat25 już się nie załatwia żeby o to oprzeć sprzedaż "na Niemca" więc nie bardzo rozumiem takie manewry ale z tego co piszecie - dalej istnieją...

Co do Willingera - opinie są różne. Kupowałem od nich kiedyś motocykl - daaawno temu triumpha trophy. To hurtownicy, muszą brać WSZYSTKO co im nadaje duży sprzedawca w Szwajcarii więc siłą rzeczy zdarzają się różne motki. Mój... ledwo dojechał z Rzeszowa na Śląsk. Zawiozłem od razu do mechanika, poszukali, okazało się że padnięta cewka. Cewkę ściągnąłem z Anglii, Willinger oddał mi całość pieniędzy za cewkę i mechanika - nie mogę mieć do nich żadnych pretensji. W używanym motocyklu cewka może paść nagle, zachowali się bardzo fajnie, a że było trochę nerwów na powrocie... tak bywa.

Edytowane 3 Maj 2016 przez arthurr

[przemekdab 2 756]

...Faktem o którym może kupujący w Polsce nie wiedzą jest to, że na Zachodzie praktycznie nie funkcjonuje coś takiego jak umowa kupna - sprzedaży. Nie i już. Dla nich właścicielem sprzętu jest ten co ma jego dokumenty w ręce....

Z moich obserwacji jednak wynika co innego, kupowałem kilka razy w Belgii, wielokrotnie w Niemczech, samochody, ostatnio motocykl i ZAWSZE sprzedawca chciał spisać umowę kupna - sprzedaży

[arthurr 5 243]

A mnie się do tej pory zdarzyło... raz na kilkanaście zakupów że to Niemiec miał już przygotowaną umowę. W Anglii - nigdy.

[przemekdab 2 756]

A mnie się do tej pory zdarzyło... raz na kilkanaście zakupów że to Niemiec miał już przygotowaną umowę. W Anglii - nigdy.

Różnica może wynikać z tego, że kupowałem zawsze dla siebie, nie na handel. Może jak bym proponował podpisanie umowy in blanco lub brak umowy, też by to przeszło

[arthurr 5 243]

Czy ty mnie przypadkiem nie obrażasz?? ;)

NIGDY nie podsunąłem kontrahentowi umowy in blanco do podpisania. ZAWSZE kupuję na siebie, mało tego, nawet jak ściągam sprzęt typowo na sprzedaż - to kupuję na siebie, REJESTRUJĘ, płacę OC i dopiero sprzedaję. Ale ja to taki dziwny handlarz jestem :P

[przemekdab 2 756]

Czy ty mnie przypadkiem nie obrażasz?? ;)

NIGDY nie podsunąłem kontrahentowi umowy in blanco do podpisania. ZAWSZE kupuję na siebie, mało tego, nawet jak ściągam sprzęt typowo na sprzedaż - to kupuję na siebie, REJESTRUJĘ, płacę OC i dopiero sprzedaję. Ale ja to taki dziwny handlarz jestem :P

Nie miałem zamiaru Cię obrażać, nie wiedziałem, ze jesteś handlarzem

[arthurr 5 243]

:) Widziałeś emotki?? Zdarza mi się sprowadzić sprzęt na sprzedaż i z każdym robię tak jak napisałem. A że handlować nie umiem, to i z tego nie żyję bo bym głodował :) "produktem ubocznym" tego że kilka sprzętów sprowadziłem jest wiedza, jak to się na Zachodzie odbywa a jak widać - i w tej materii można mieć różne doświadczenia.

Podsumowując - jeśli każdy potencjalny kupujący będzie się trzymał zasady że nie kupuje "na niemca" to rynek się poprawi a i bezpieczeństwo transakcji wzrośnie. Kilka lat temu była spora afera ze sprowadzaniem z Francji aut zezłomowanych, do których "zapodziewał się" dokument o kasacji pojazdu i na podstawie dowodu (którego się nie niszczy) takie auta były u nas rejestrowane. Kilkaset osób zdziwiło się gdy smutni panowie przyszli zabrać wymarzony, kupiony za ciężkie pieniądze samochód. Ostrożności nigdy dość.

[ben 5 175]

i co , kupiłeś już coś ?

sezon w pełni ...

[GSuberalles 454]

i co , kupiłeś już coś ?

sezon w pełni ...

Do kogo skierowane było to pytanie?

[arthurr 5 243]

Do kogo skierowane było to pytanie?

No jak... do ojca założyciela (tematu) ;) Virago się sprzedało budżet rośnie - coś czuję że będzie wodniak :D

[GSuberalles 454]

Jak by bylo cos konkretnego do kupienia to już bym dziś latał.

[GSuberalles 454]

http://olx.pl/oferta/bmw-gs-r1150gs-topowe-enduro-abs-2001r-podgrzewane-manetki-ladny-stan-CID5-IDf49sl.html#f4e634c063 Co Państwo szlachta myślicie na temat tego motocykla. To że bark mu siedzenia i wygląda na frankensteina to już wiem.

[Jarek 22 812]

Może Tomasza poprosić, aby luknął w wolnej chwili?

[przemekdab 2 756]

http://olx.pl/oferta...html#f4e634c063 Co Państwo szlachta myślicie na temat tego motocykla. To że bark mu siedzenia i wygląda na frankensteina to już wiem.

ładnie umyty, opis dotyczy modelu, a nie tego egzemplarza, a o tym konkretnym nic nie wiadomo.

Jacek może jednak poszukaj 1200, dużo większy wybór

[GSuberalles 454]

Nie mam tyle kasy.Za 19000 nie kupię 1200.Już przeszukałem ogloszenia

[przemekdab 2 756]

chyba temat do zamknięcia będzie

[JacekJ 8 862]

Dlaczego? Wiesz coś, czego nie wiedzą inni? Jakiś zakup się dokonał, czy tylko mania porządku na forum Cię dopadła?

[przemekdab 2 756]

Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem :)

https://www.youtube.com/watch?v=zjrggho-iwo

[JacekJ 8 862]

To może coś zobaczymy wkrótce.

[GSuberalles 454]

Temat definitywnie do zamknięcia. Dziękuję wszystkim za pomoc, w szczególności Panu przemekdab (ogromy ukłon za refleks). Teraz pozostaje tylko zakup innych ciuchów i można latać.

[przemekdab 2 756]

:)

Edytowane 14 Maj 2016 przez przemekdab

[ben 5 175]

:)

Przemek , no i ?

[przemekdab 2 756]

GSuberalles powinien napisać co i jak :)

[ben 5 175]

GSuberalles powinien napisać co i jak :)

Może się cieszy i nie jest w stanie :)

[przemekdab 2 756]

pewnie pijany