Wojbm6

Witaj

Witaj

Witaj

Witaj

Witaj

Miałem "prawie" tak samo w czwartek 9.06 Wyskoczyłem się przewietrzyć i ca. 1 km od domu "prychnął" i zgasł - stanąłem a tu paliwo cieknie Zakręciłem kranik - krótka diagnoza - cieknie z filtra. Prawie tak samo - bo w mojej F-ce filtr jest na przewodzie dolotowym do gaźników i tylko się rozkręcił :D tak więc uniknąłem pchania z powrotem a sama naprawa na szczeście to tylko skręcenie filterka - życzę żeby u Ciebie też był drobiazg - bo wydatki bolą :evil: A swoją drogą to jestem z okolic Wrocławia - więc oby to nie był wpływ naszych pięknych okolic na taką własnie usterkę i jakieś prawo serii ;) Pozdr. :beer:

Witaj

Witaj

Witaj

Witaj :beer:

Witaj

Witaj

Witaj

Witaj

Witaj

Witaj A - a ja jestem "wysoko" urodzony bo na 6 piętrze - tak przynajmniej twierdzi Mama :-)

Witaj :beer:

Witaj

Witaj

Witaj

To kwestia jakości izolacji - jeżeli we wiązce którą wymieniłeś przewody rzeczywiście się łamią to izolacja na innych wiązkach też stwardniała i może się łamać - lepiej wymiewnić niż izolować - to tak jak ze starą rurą w której naprawiasz dziury :) - jak naprawisz jedną to zaraz za nią będzie druga. Pzdr :lol:

zupełnie nie w temacie ale wybaczcie - post Alika - to jest wg mnie najcenniejsze na tym forum i oby się nie zmieniło - jak już kogoś poniesie to "weterani forum" z autorytetem łagodzą :-) Pzdr :beer:

Witaj

Wiyaj

Witaj