mygosia

Lubię to! :-)

To jeszcze troche szpejów fotograficznych - nie związanych z systemem Pentaksa ;) Może znajdzie się amator na coś

Oj Aliku - na priv Ci napiszę na co będzie ta kasa ;)

No to na razie jest :)

DRkę? nic z tych rzeczy :)

Ciąg dalszy - tym razem sprzęt Pentaksa - cyfrowa lustrzanka z kitem i kilka obiektywów, które są w pełni kompatybilne z nowoczesnym body [nawet te manualne sprzed 30 lat - za to uwielbiam ten system :) ].

POzdro zza miedzy.

http://www.sjp.pl/odda%E6

Głupio ludziom licytować się z kolegami... Może lepiej być na tym wyszedł, jakbyś wystawił na allegro? Swoją drogą - ja inaczej rozumiem termin "oddam", ale ja to chyba staroświecka jestem :/

"Wywiad z trupem" - IMO dobra akcja. http://motormania.com.pl/felietony/wywiady/wywiad-z-trupem-podkarpacki-sposob-na-wypadki-motocyklowe/

Ale musi być samiec i samica.

Dla tych którzy nie mają FB i nie śledzą na innym forum + kieroca, to trochę ponad 500kg wyjdzie. Pusty wazył ok. 180, czyli bagaż waży - 320kg. Dopuszczalna ładowność 150kg [inne źródło podaje 180kg]. Nadbagaż ok. 150kg. jak długo cos takiego wytrzyma? Pomijam fakt, że to łamanie przepisów...

Proponuję założyć 1 wątek reklamowy firmy, a nie zakładać pierdyliarda wątków w każdym możliwym dziale. Zaczyna wyglądać to na spam...

Super dziewczyny! :D

Sprawdź ciśnienie w oponach - tak na początek.

Ciekawe czy dziewczynom udało się zwalczyć problemy ze sprzęgłem :-\

Chyba mnie nie do końca zrozumiałeś :) Nie pisałam nic o mocowaniu, co zapewne jest świetnie rozwiązane. Po prostu słabszej osobie łatwiej jest przenieść mniejszy ciężar 2x, niż większy na jeden raz. Czyli osobiście wolę przenieść 10kg na odległość 1km, wrócić się na lekko - i znów przenieść 10kg, niż od razu 20kg. Oczywiście możesz mieć własne zdanie, ale to zapewne dlatego, że nie jesteś słabą, filigranową kobitką [chyba :D ]/ Pewnie wewnętrzne worki są jakimś rozwiązaniem. A tak BTW - szkoda, że piszesz tutaj prawie jedynie w celach reklamowych. I właściwie tylko w tym wątku. Wiem, że dużo jeździsz, po różnych stronach świata i mógłbyś wiele wnieść również w inne działy :) W podróżnicze, ekwipunkowe itp Mógłbyś wrzucić link firmowy w stopkę... Bo tak jak piszesz tylko tutaj i na dodatek głównie ripostujesz, to wygląda to nieco nachalnie - IMVHO. :/ Aha - no i może osobny wątek o rogalach? Albo firmowy? :)

Sakwy mają jeszcze taką zaletę, że łatwiej jest przenieść na 2x po 30l, niż 1x 50l :) To tak z punktu widzenia słabszej płci. No i chyba jednak środek ciężkości jest niżej [tak z punktu widzenia fizyki ;) ].

Tzn na razie jeszcze mało z nimi przejechałam. Może za miesiąc cos więcej będe mogła o nich napisać :) Na BMW będą wyglądały troszkę inaczej - mój jest jednak "chudszy" i bardziej filigranowy ;) Tutaj jeszcze bez przerobionego mocowania:

Odpowiadając na pytanie "jakie sakwy polecacie", to przyglądnij sie sakwom Crosso Expert Big. 2x30l [tak wiem, że niektórzy powiedzą, że za duże]. Wykonane z mocnego pancernego tworzywa [wodoodporność], na zewnątrz pokryte cordurą [odporność na scieranie. Mają dobre opinie na forum Trampka, XTZ itp Ludzie jeżdżą z nimi na koniec świata. Jedyny feler [?] - trzeba przerobić mocowanie, no chyba, że ma się szczęście i trafi się z rozkładem ramek stelaża :) Na razie objeździłam nimi Bieszczady - nie miałam przerobionego mocowania i potraktowałam je pasami sciąganymi. Jechało się bdb. Właściwie lepiej, niż bez nich ;) Ja jestem zbyt lekka do mojego motka, więc sakwy ładnie mnie dociążyły, obnizyły środek ciężkości. Na szutrach nic się nie telepało, nie fruwało, nie trzęsło się. Nie poszerzają zbytnio motocykla.

Znalazłam kiedyś stronę na której można było napisac co się chce przetransportować, skąd, dokąd i zakres czasowy [czyli wystawiało się jakby ofertę] - zgłaszali sie rózni przewoźnicy, którzy np. jechali załadowani "tam", natomiast "z powrotem" byli puści i szukali czegoś, aby nie robić pustych przebiegów. Tak na szybko znalazłam to: http://clicktrans.pl/ Ale możliwe, że to nie jedyny serwis tego typu. Myślę, że warto poszukać.

NO właśnie - pomijając, czy to kwestia szczęścia, czy jednak nie ,to i tak się dziwię Pawłowi, że w ogóle spojrzał w kierunku KTMa. Opowiedz nam o tym nasz kochany adminie - co Cię napadło? Wirus jakiś?