Skocz do zawartości

Arek1

Użytkownik
  • Zawartość

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Arek1


  1. Z Jarkiem sytuację udało nam się wyjaśnić.

    Chciałbym go tutaj również przeprosić za moje wypowiedzi które go uraziły a które były wynikiem tego iż po prostu źle odebrałem jego post. Niestety pisanie na forum budzi czasami niejasności czy dwuznaczne sytuacje. Cieszę się że sytuacja została wyjaśniona.

    Więc przepraszam Jarku mam nadzieję że urazy nie żywisz.


  2. Miałem nie pisać ale ...

    To wszystko, co chciałem napisać w temacie nalepek. Inni mogą mieć inne zdanie, jak będą chcieli to się wypowiedzą - moje napisałem.

    Pięknie to napisałeś, ale szkoda, że nie rozumiesz filozofii tego forum - może kiedyś? - trzeba żyć nadzieją ;)

    Czyli pojawiłem się z innym zdaniem więc nie rozumiem filozofii forum :) Przecież to nonsens. Gdybym miał takie samo to wszystko by było cacy 8-)

    Dla mnie to jest oczywiste że Jarek ma mnie za głupka. Bo faktycznie trzeba mieć wieki czasu żeby zrozumieć filozofię forum.

    Nie chce się czepiać Jarka może to bardzo fajny gość ale po prostu wkurzył mnie swoją wypowiedzią ... być może po prostu nie przemyślaną. Stąd wytknąłem mu cechy które wynikają z jego postów.

    Nikt tu nie umniejsza zasług Jarka, Alika czy kogokolwiek. Chwała im za to. Naprawdę podziwiam ludzi którzy robią coś bezinteresownie. Ale zasługi to jedno a brak tolerancji wobec zdania innych to co innego.

    Vengoshu - jak sama nazwa mówi forum jest do komentowania, dyskutowania więc stąd mój komentarz. ;-) oczywiście można w ogóle nie komentować i zabierać głos w wątkach mówiąc jedynie głosem zgodnym z ogółem ... ale czy to prowadzi do czegoś poza powtarzaniem jednego i tego samego?


  3. ale wam odwala, widać że głowy dawno nie przewietrzone jazdą motocyklem ;-)

    też racja dlatego dzisiaj byłem się przewietrzyć :mrgreen: pogoda malina :)

    Nie ma się co bulwersować bo nie ma czym. Nikt tutaj nikogo nie bije wyzwisk też nie zauważyłem.

    Nie mam zamiaru tego dłużej ciągnąć bo to bez sensu ani wkładać kija w mrowisko bo nie jest to moim zamiarem, % też z tego żadnych nie mam. Róbcie jak chcecie.

    Dodam tylko że mnie to totalnie nie przeszkadza jeśli ktoś czysto reklamowo daje ogłoszenie.. pod warunkiem że jest ono w odpowiednim dziale i forumowicz coś z tego ma (rabat itp.), bądź forum w formie opłaty na np. utrzymanie. Oczywiście wszystko w pewnych granicach żeby właśnie nie zrobił się słup ogłoszeniowy.

    Po prostu bardzo osobiście do tego podchodzicie.

    Można też całkiem zakazać takich praktyk i po prostu reklamy "świeżych" ludzi usuwać. Wtedy jest chociaż jasność że nie i już :)


  4. Arek, poznałem na innym forum koleżkę, który "wystrugał" sobie wyższą szybę do motka. Zobaczyłem zdjęcia z jego wyjazdu i też zapragnąłem taką szybę mieć. Skontaktowałem się z nim. Powiedział, że ma projekt zrobiony w formie elektronicznej i ma firmę, gdzie mu to wycięli. Poprosiłem o przysługę. Chłopak poświęcił swój czas. Wyciął mi szybę z poliwęglanu, zapakował, poszedł na pocztę i wysłał. I nie chciał kasy. Na moją prośbę przyjął zwrot kosztów (kilkadziesiąt złotych). Na naszym Forum chodzi o to samo. Żartujemy, docinamy sobie, ale jak trzeba pomagamy i to BEZINTRESOWNIE. Alik jedzie w góry za własną kasę, poświęca kilka dni, żeby pomóc Jarkowi przy motku Mygosi. Jarek grzebie w motku Doodka, bo jest problem. Podobnie kilku chłopaków z Warszawy i nie tylko. Każdy kumaty technicznie gość, służy tutaj każdemu radą i pomocą. Ci ludzie tworzą coś nadzwyczajnego: dzielą się swoją wiedzą, żartują, umawiają na spotkania i świetną atmosferę z Forum przenoszą na spotkania przy kawie, piwie lub ognisku.

    Ty przegiąłeś pałę. Nie chodzi o to, że widzę coś złego w robieniu interesów. Każdy chce zarobić i to rozumiem, i doceniam.

    Ale jest jeszcze coś takiego jak FORMA. A tutaj facet poległeś na całej linii. To Forum nie jest dla agresywnych handlarzy, którzy znaleźli sobie miejsce, na kręcenie własnych lodów i przypierdalanie się do naprawdę porządnych koleżków. Nie podoba mi się jak potraktowałeś Jarka i mam w dupie to, że słowo pisane bywa często opacznie zrozumiane. Nie pasuje mi twoje podejście i filozofia. Nawet jak będę w mega potrzebie, to nie licz, że zwrócę się do ciebie. A twoją bytność tutaj będę ignorował.

    Czapka z daszkiem!

    P.S.

    Bardzo bym chciał, żebyś umiał mnie przekonać, że się mylę.

    Po pierwsze niczym tutaj nie handluję i na 99% nigdy nie będę

    "Ale jest jeszcze coś takiego jak FORMA. A tutaj facet poległeś na całej linii. To Forum nie jest dla agresywnych handlarzy, którzy znaleźli sobie miejsce, na kręcenie własnych lodów i przypierdalanie się do naprawdę porządnych koleżków"

    więc jeśli do mnie to piszesz to adresata pomyliłeś ... choć Pan od naklejek też nie widzę żeby jakąś agresywną reklamę robił więc naprawdę nie wiem gdzie widzisz tutaj agresywnego "handlarza".

    Jestem parę w zasadzie może tygodni na forum i widzę tutaj towarzystwo wzajemnej adoracji.Po prostu są forumowicze + zgrana grupka paru kolegów co by nie napisał przeciwnego z filozofią grupki to będzie wielka wrzawa. Więc naprawdę nie będę zaskoczony jak zaraz posypie się lawina postów jaki to ja agresywny itp. :) Po prostu nie można mieć innej opinii od grupy trzymającej władzę :P że tak to ujmę. Przynajmniej ja tak to czuję.

    Mi z kolei nie pasuje podejście Jarka i jego filozofia "Ja naprawiam motki forumowe za darmo, a Ty robisz biznes poprzez forum."

    Gdyby napisał - sorry kolego od naklejek, ale u nas nie ma handlu jesteśmy grupką zapaleńców i pomagamy sobie nawzajem bez kasy. Kłóci się to z naszą ideą forum więc musimy Ci podziękować -

    to rozumiem a tak to niestety ale teraz mam takie a nie inne zdanie na temat kolegi. Może się mylę i oby.

    Leffie ja nie mam naprawdę zamiaru nikogo przekonywać do swoich racji. Każdy ma swój rozum i swoje zdanie. Ja co najwyżej wyrażam swoją opinię na dany temat. A jaką Ty masz na mój to już Twoja sprawa.


  5. "To Ci odpowiem: forum służy do promocji marki, wymiany doświadczeń i pomocy. Ja naprawiam motki forumowe za darmo, a Ty robisz biznes poprzez forum."

    Twoja filozofia to widzę sam nie zjem i drugiemu nie dam :lol: typowo Polskie więc zaskoczony nie jestem podobnie jak przemądrzałość, równie typowa cecha tego narodu.

    Jakbyś raczył przeczytać ze zrozumieniem to co napisałem to doszedłbyś do wniosku że łatwy dostęp do np. naklejek , akcesoriów itp. bez ich szukania bo mamy producenta pod ręką gotowego wykonać wymyślony wzór to też forma pomocy dla użytkowników... mogą wszystko znaleźć na jednym forum. Zarówno kolegów pasjonatów jak i części, sprzęt do swojego moto. Można by i do tego celu stworzyć dział komercyjny.

    Więc mam nadzieję że kiedyś zrozumiesz filozofię forum czemu powinno służyć. Żyję nadzieją :D

    Chyba że chcesz się zamknąć w gronie paru dobrze znanych kolegów i sobie pisać wieczorami z nudów to ok. Czasami naprawić wspólnie moto. Wtedy rozumiem filozofię takiego forum ale to może by należało nazwać po prostu klubem zapaleńców.

    Mygosia? Polonistka? ... oh jak dobrze że jest ktoś od poprawiania błędów :) czy teraz jest dobrze? :P


  6. Przede wszystkim to nikt nikomu nie każe pracować za darmo. Jeśli ktoś ma taką wolę to chwała mu za to i podziwiam bezinteresowność

    Ale nie zakazujmy innym czegoś czego sami nie chcemy z własnej woli.

    Ja z kolei uważam że dobrze wiedzieć gdzie można zamówić takie naklejki w razie czego. Dodatkowy + to to że produkt znany bo testowany przez innych kolegów z forum. Więc wiadomo na co można liczyć i co se tak naprawdę zamawia.

    To samo tyczy się gmoli i innych dupereli czemu mam szukać i kupować produkty TT, MOTECH czy H&B itp. skoro mogę rodzime w rozsądnej cenie. Tylko często właśnie jest problem jak do takiego człowieka dotrzeć skoro zakazuje mu się reklamować to skąd mam wiedzieć że istnieje osoba która produkuje takie akcesoria?


  7. dzięki ale o tym właśnie pisałem

    w tym PDFie ze strony scotta na pierwszym zdjęciu jest właśnie to o czym pisałem w punkcie 1) czyli wkręcony kruciec w gumę tą pomiędzy przepustnicą a cylindrem

    :)

    z racji że nie lubię dziurawić moto pomyślałem o założeniu pompki podciśnieniowej od.. czegoś ( i tu się boję żeby to działało) :) wtedy pompka robi podciśnienie i sprzęt działa ... przynajmniej teoretycznie. Nic wtedy nie trzeba dziurawić.


  8. Nie chce paprać i zakładać nowego wątku więc wrzucam to do tego.

    Mam scottoilera wersja podciśnieniowa i chciałbym to założyć, a jakże :)

    Metoda :

    1) można wkręcić króciec w ten elastyczny element pomiędzy przepustnicą a cylinderem (X challenge) bo żadnego wyjścia żeby się podłączyć niestety nie widzę.

    2) zastanawiam się czy nie zapodać czegoś takiego http://allegro.pl/volvo-v40-s40-pompka-podcisnienia-tempomatu-i1898831571.html#delivery i do tego podłączyć przewód podciśnieniowy. Po prostu wtedy włączało by się to po przekręceniu kluczyka no i nie musiałbym robić dziur w tej odmie czy jak to tam się nazywa.

    jak myślita ? :) da to radę czy kicha?


  9. I kupiłeś mówisz XChallenge... typowe moto kanapowe... hahaha! :lol: No tak nie każdy dobrze znosi wibracje ;)

    Jak widzisz w moim opisie "latam" LC4 Adv i jest tu jedna swieżynka, która z moją pomocą kupiła Pleśniaka czyli KTMa Military 400. Jeszcze raz witaj!

    Co do wibracji to trochę legenda moim zdaniem , nie są wcale takie masakryczne i to nie o nie chodzi :lol:

    Każdy ma swoje gusta ja do KTM mam sentyment ale uważam po 250km zrobionych na challengu że jest trochę bardziej przyjazny więc póki co myślę że to był dobry wybór.


  10. Ho, ho, ho… LC4 w jakich wersjach? Witaj.

    zwykłe enduro 1 sztuka 620 i 2 x 640 :mrgreen:

    bardzo fajny sprzęt ale to są typowo sportowe motocykle

    zarówno jeśli chodzi o zawieszenie jak i sposób oddawania mocy .... a nie zawsze człowiek ma ochotę na agresywniejszą jazdę... moto wręcz odwrotnie ;)

×