Przem.ek

Kufry nieaktualne . Temat do zamknięcia .

Tak to jest jak się nie czyta tego i owego ;)

http://f650gs.pl/top...djec-z-picassa/

Dokładnie :)

Hmm, niestety więcej wstawić nie mogę , limit ...

Jakbyś dał rade zrobić jedną fotke kufra jak sie prezentuje przy gs-sie .Wystarczy jak przyłozusz luzem do jakos tak zebym miał zozeznanie byłbym wdzięczny.

Zrobiłem kilka fotek ...

Snajper! i śpisz spokojnie ;)

Handbary można uznać za sprzedane , czekam na przelew . Kufry nadal aktualne .

Nic się nie ukryje :) , szpiedzy są wszędzie ... Dzisiaj postaram się dorzucić zdjęcia kufró , dokładne wymiary znajdziesz na stronie Randala , link wyżej .

Pzdr

Wrzucam kilka fotek Handbarów ,w komplecie są balansery i śruby , handbary mają kilka rys ale wiadomo , nie są nowe .

A kufry jak wygladają można zerknąć na stronie Randal-a .

Jak w temacie , sprzedam :

oryginalne handbary wraz z balanserami - 260zł + wysyłka

nowe kufry Randal (http://kufry-randal.strefa.pl/) ze ściętymi narożnikami, rozmiar mały ze strony (33litry) - 780zł + wysyłka , oddam po kosztach bo w czasie oczekiwania na zamówienie udało mi się kupić w atrakcyjnej cenie kufry moto-adv

Zainteresowanym zdjęcia podeślę na maila

Cześć

W temacie obnizenia poszukaj troche na forum kilka razy poruszalismy ten temat.

Najlatwiej sprawdzic - zajrzyj pod moto - pokaz co tam masz za laczniki zawieszenia. Jaka dlugosc? Po drugie - lagi... czy sa na zero z polkami? Po trzecie amortyzator - nie bedzie tego widac, ale obnizony ma takie dystanse na tloczysku. Po czwarte - nozka boczna i centralna? Jakiej sa dlugosci?

Czekamy na odp. - moze w jakims stosownym watku? ;)

Pomierzyłem , napiszę w nowym wątku w odpowiednim dziale .

Ten wątek można uznać za zamknięty :)

Elektrician, musimy przy najbliższej okazji pojeździć trochę, trzeba się odstresować 8-) Pojedziemy sobie np...do Przem.ka!he,he! :mrgreen:

Zapraszam , mamy w okolicy piękne trasy , np. na Jakuszyce .

Dla złagodzenia atmosfery mam kilka pytań natury technicznej , a mianowicie :

Ponoć moto jest obniżone , chciałbym przywrócić go do oryginalnej wysokości , przyglądałem się zawieszeniu i szczerze mówiąc nie wiem które elementy z tyłu trzeba wymienić , bo z przodu to rozumiem że tuleje w lagach ?

Może jest ktoś na forum kto chciałby obniżyć sobie Gs-a ?

Chcę przystosować go trochę na dłuższe trasy , m.in zamontować gmole i kufry aluminiowe .

Może coś polecicie w ludzkiej cenie , wiem że są rodzime firmy które produkują taki sprzęt , jakieś doświadczenia?

No i chyba szybę touring trzeba założyć bo teraz to łeb urywa , tylko totalnie nie mam pojęcia jaką wybrać ...?

Dzięki za sugestie :)

Elektrician, mój post nie zawierał nawet grama złośliwości :shock: (nawet nie próbuj tak myśleć! 8-) ). Tym bardziej, że gdyby nie pilny wyjazd do Warszawy pojechałbym z Wami do Kartuz o czym mówiłem Ci przez telefon. Fakt, Dakara kupiłem w ciemno i na pewno teraz bym już tak nie zrobił, chociaż się nie naciąłem (na szczęście). Dlatego podziwiam odwagę Przem.ka że zdecydował się na taki zakup. Poza tym, Elektrician, ale zobacz jakie masz zaufanie na forum.. :mrgreen: . :-P Nie ciśnieniuj, pozdrawiam!

Co do odwagi to bez przesady , partyzantem nie jestem . Przemyślałem mocno za i przeciw , a że nie kupiłem promu kosmicznego Columbia za miliardy dolarów tylko moto za 7500zł to nie ma co przesadzać . Auta bym tak nigdy nie kupił (dla siebie), ale tutaj cena była atrakcyjna , sprzedawca nie był typowym handlarzem-ściemniaczem , koledzy obejrzeli moto i potwierdzili tylko stan motocykla , i już :) Wyjazd do Kartuz kosztowałby mnie jakieś 600zł plus minimum kilkanaście godzin za kółkiem , a znajomy przywiózł mi go za 100zł bo i tak jechał do mnie . Dodam że sprawdził papiery na miejscu , numer ramy itd i dopiero wtedy zapłacił za motor , w między czasie dostałem dokładne zdjęcia motocykla od właściciela . Stwierdziłem że w razie jak mi się moto nie spodoba , odejmę 500zł od ceny(które i tak wydałbym na wyjazd do Kartuz) i sprzedam go za 7tys ,prędzej czy póżniej ktoś by go kupił . Reasumując , z mojego punktu widzenia ryzyko było niewielkie . Jak to mówią , "Kto nie ryzykuje ten nie ma" , ja w swojej pracy często ryzykuję , już się przyzwyczaiłem ;)

Proszę się nie denerwować , historia zakończyła się happy endem , dziękuję wszystkim za pomoc .

Cieszę sie Przemek że jest ok, kamień z serca mam nadzieję że polatasz kilka sezonów spokojnie. Wszystkiego dobrego. Poprzedniego mojego postu nie bież do siebie, musiałem napisać bo nie lubię takich przypałów. Pozdro

Nie biorę tego do siebie , w sumie nie wiem do kogo to było .... Spokojnie, po co te nerwy :)

Moto stoi już w ciepłym garażu :) Przyjechało nietknięte , chłopaki profesjonalnie zabezpieczyli ładunek . Co do stanu motocykla , wszystko jest tak jak opisywali Max i Elektrician , silnik pali od dotyku i równo pracuje , wszystko działa jak powinno , moto jest w dobrym stanie , jestem zadowolony z zakupu i mam nadzieję że tak już zostanie :)

Oczywiście nie obyło się bez jazdy próbnej przy padającym śniegu .

Można powiedzieć że dzięki rejstracji na tym forum i uprzejmości kolegów kupiłem moto bez wychodzenia z domu :)

Jeszcze raz dzięki Elektrician i Max , zaoszczędziłem dzięki wam mnóstwo nerwów i czasu , jestem waszym dłużnikiem ! Jeżeli ktoś będzie miał jakieś moto do obejrzenia w mojej okolicy to oczywiście służę pomocą .

Chyba ostatnie dwa wyrazy nie są niezbędne dla wcześniejszej informacji - moim zdaniem stwierdzenie: zaufałem oglądającym by wystarczyło.

Ok panowie , bez napinki . Masz rację Jarek . Sorry Przemo .

Fakt jest taki że gdyby nie koledzy Max i Elektrician nie zdecydowałbym się na taki zakup "w ciemno" , nadarzyła się okazja szybkiego transportu , co oszczędza mi cały dzień ( albo dobę ) jazdy tam i z powrotem , więc zaryzykowałem ....

Pozdrawiam Przemek

Miałem na myśli tylko czy sam osobiście oglądał sprzęt przed zakupem

Sam osobiście nie oglądał , zdał się na opinię doświadczonych kolegów z forum , ale głupek :)

Przemku,

Twój imiennik jest od płacenia i jeżdżenia - resztę załatwili forumowicze ;)

Czy mi się wydaje , czy wyczuwam nutkę ironii? 8-)

jak to, to kupiłeś bez sprawdzania tzw. "kota w worku"?

Przeczytaj cały temat to będziesz wiedział . Głównie chodziło mi o to żeby moto nie został uszkodzony podczas transportu ...

gratulacje

No no , tylko bez falstartów . Jak jutro się przejadę to będzie można uznać że transakcja udana :)

Hmm... Pokaz mi pociag Jarku, ktory prowadzi wagon bagazowy. ;)

Inna opcja to wyspecjalizowana w przewozach motocykli spedycja, z ktorej uslug skorzystalem kupujac Lomota 500 km od swojego miejsca zamieszkania w pelni zimy. Dostarczyli w specjalnej palecie/stelazu pod same drzwi garazu. Koszt wyniosl ok 400 PLN. Warto przeliczyc. Czas 2-3 dni robocze.

Woza motocykle i quady dla dilerow w calej Polsce/Europie.

Moto już kupione ! , jutro będzie u mnie :) Przypomniałem sobie o zaprzyjażnionej firmie transportowej której baza znajduje się kilkadziesiąt km od Kartuz , akurat jutro mieli do mnie jachać , więc szybka akcja , kilka telefonów i moto stoi już u nich na bazie . Jutro będę miał Bmw u siebie to napiszę coś więcej . Oby cało i zdrowo dotarła na miejsce . Trzymajcie kciuki :)

KTM wlazł do golfa hatchback, to tutaj tez powinno ;)

Co zrobiliśmy: zdjęcie obu kół, lagi, odkręcenie kierownicy, baku, siedzenia. Próbowaliśmy pionowo, ale nie wlazł [golf ciut za niski + dość spora burta z tyłu [pewnie do kobi by było łatwiej ;) ]. Był na leżąco - prawie poziomo ;) Aaaa - wylaliśmy paliwo skądś tam. Nic sie nie wylało właściwie.

Pytałem czy motor wejdzie a nie części :) , w takim stanie to i do malucha by wszedł ;).... Nie chcę go rozbierać , co najwyżej przednie koło .

chyba prościej jest za 30 / 40 zł wypożyczyć przyczepkę i 4 pasy do zamocowania

Nie prośćiej , z lawetą już się najezdziłem , mam uraz do przyczep ;) . Do Kartuz mam prawie 600km , po naszych drogach podróż z przyczepą a bez trwa dwa razy dłużej , za wszelką cenę chce uniknąć brania przyczepy ....

Przemek dawaj znać jak tam rozwija się sytuacja :)

Cześć Chłopaki !

No temat dogadany , rozmawiałem z kolesiem i biorę maszynę . Jest twardy jak skała i nie chce już zejść od ustalonej ceny (7500zł) nawet stówkę ale i tak myślę że warto . Jutro wpłacę mu symboliczną zaliczkę i w przeciągu tygodnia wybiorę się po moto :)

Jeszcze raz chciałem podziękować kolegom Elektrician i Max za bezinteresowną pomoc i poświęcony czas ! Wielki szacun ! Nie wiem jak wam się odwdzięczę ....

Ps. Nie orientujecie się może czy moto wejdzie mi do Vw Sharana , oczywiście po wyjęciu foteli ?

Pozdrawiam Przemek