Kastankas

Dzięki za info, ale ja na razie nastawiam się na oględziny zupełnie innego egzemplarza, dopiero po tym fakcie okaże się czy szukam dalej, czy... ;) A poza tym ja się nie spieszę :)

Tejk ja tam nikomu źle nie życzę - z resztą do tej pory mnie jeszcze nic nie "podrezerwowałeś" ;) powiem tylko, że historia jest bardzo ciekawa, a jeśli wszystko pójdzie tak jak piszesz, po gentelmeńsku po każdej ze stron to tylko się cieszyć, że świat jeszcze nie całkiem zszedł na psy ... ;)

Tak w ogóle nawiązując do wcześniejszej wypowiedzi ADAM78, powiem Ci tejk, że ja się uśmiałam czytając ten Twój mail z przed tygodnia. Przypomniało mi się przedszkolne "zaklepany". Sama szukam motocykla, i zamiast "zaklepywać" po prostu jeżdżę i oglądam... Ty "kupujesz" ten motocykl od tygodnia, w międzyczasie był weekend a "nad morzem" to nie koniec świata... Dość długa ta gra wstępna ;) Jakbym ja była sprzedającym - chyba sama przestałabym Cię brać na poważnie... Bez urazy :)

Gratulacje, wiosna już tuż tuż więc będzie się można cieszyć nabytkiem na całego... :)

A nie zastanowiło Was, że sprzedawca robi właśnie przegląd "przedsezonowy" i dlatego moto dostępne do obejrzenia dopiero od kiedyś tam ?? Tuż przed sprzedażą wydawalibyście jeszcze pieniądze za taki "przegląd" ? Trochę dziwna sprawa. Kolega dzwonił do gościa bo był w W-wie przy okazji wystawy motocykli - wtedy usłyszał, że moto na razie jest "nieposkładane" i dopiero jak będzie złożone to będzie można je obejrzeć... Dla mnie osobiście taka sytuacja jest niepoważna a sprzedającego nie stawia w najlepszym świetle (ale to tylko moje zdanie, ja z nim nawet nie rozmawiałam). Po prostu bądź ostrożny...

W jakimś konkretnym miejscu ??

Ja nie, mam alergię na niepoważnych sprzedających :/ ale jak komuś nie przeszkadza...

Hej, poszukaj w dziale sprzedam, jest tam fajna czarna pyra z 2004 :)

Przyjedźcie razem, to fajne miejsce (przy okazji polecam zwiedzenie http://www.turystyka.cmielow.com.pl/ - nie znam żony, której by się nie spodobało ;) )

Miasto Porcelany - Ćmielów - zapraszam serdecznie :) Z Krakowa skrótami 180 km - asfalt raz super gładki, a czasem w sam raz na GS ;) ale ogólnie ok - moja Hanka daje radę bardzo przyjemnościowo ;) ja b. lubie tę trasę - winkielki itp. ;)

Dzięki wielkie :). W razie potrzeby chętnie skorzystam :) Mam przy okazji małe pytanie - to spalanie rzeczywiście takie sympatyczne ?

Witaj :)

Witaj :)

Witaj :)

Wita i świętokrzyskie :)

Dzięki wielkie - dotarłam :)

O to muszę przeszukać tematy, choć to chyba ciężkie poszukiwania będą, do tej pory się nie natknęłam, a rzeczywiście moto na Allegro "wisi" już dłuższy czas... :/

Nie wiem, jakoś wstępnie nie wzbudził mojego dużego zainteresowania, ale nic nie skreślam, tym bardziej, że to tylko 200 km. na południe ode mnie, jak jeszcze będzie to się przejedziemy zerknąć przy okazji jakiegoś wypadu motocyklowego. Zainteresowały mnie natomiast te 2 sztuki: http://otomoto.pl/bmw-gs-gs-650f-M3039016.html a najbardziej ten krakowski: http://allegro.pl/bmw-650-gs-i2161499023.html Ktoś z Was może zna, coś wie, widział? To, że tutaj dużo Krakowiaków od razu rzuca sie w oczy... ;)

Witajcie, mam na imię Kasia i jeżdżę chopperem, a dokładniej Hondą Shadow VLX 600. Jeszcze rok temu nie spojrzałabym ani na BMW, ani tym bardziej na GS ;) No, ale nigdy nie mów nigdy - właśnie zaczynam szukać czegoś, co bez kompleksów zjedzie z asfaltu i konkurs bezapelacyjnie wygrał F650 GS, więc jestem :) Serdecznie witam wszystkich. PS. Na razie ma to być drugie moto :)

Hej, ja daje radę tak do 350 km. bez dyskomfortu, dopiero potem zaczynam odczuwać, ale tak samo mam w pociagu więc się nie mazgaję ;) Zależy, co kto lubi :) Myślę, że GSik to ogólnie fajne moto, nie narzekam bynajmniej na moją "armaturę", ale późną jesienią z zasady ją usypiam, a czasami pogoda pozwala śmigać cały rok, i wtedy nie mam czym, bo mi ją żal brudzić ;) Do tego mam chęć móc skosztować innego wymiaru - nie tylko asfaltowego - nie znalazłam lepszego towarzysza do tej przygody ;) Strasznie mi na nim wygodnie, jak się mierzyłam... Pozdrawiam :)

Zależy co kto lubi, ja od paru lat nie mogę się powstrzymać ;) Jeszcze raz witam i dziękuję za powitanie :)

No właśnie ostatnio ciągle mi to ktoś powtarza ;) Dodam może przy okazji, że zakupowo interesują mnie roczniki 2000-2004 :), więc gdyby ktoś miał zamiar przesiadać się na coś bardziej "męskiego" :mrgreen: to chętnie rozważę interesujące oferty... :-P