Skocz do zawartości

Cichy

Użytkownik
  • Zawartość

    1 209
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Cichy


  1. 8 godzin temu, strażowy napisał:

    ...eeej kawaler, ty zawsze z takim entuzjazmem podchodzisz do zakupów ?? ...jeśli potrzeba lekkiego dopingu to BARDZO PROSZĘ Ciebie, rozetnij paczuszki, oblukac i opisz...nie wiem jak Ty, ja już prawie będę w niebie :default_icon_mrgreen:

    Bo my w pomorskiem ..... . Zresztą na promocje nie było rady to wziąłem. :D  Sprawdzę za jakieś 3tygodnie jak z tyrki wrócę.

     

    • Like 1

  2. Dnia 2.03.2018 o 23:27, abwehry napisał:

    skoro napisał to pewnie wie...

    sam zjazd na dół i przebywanie w wyrobisku, które górotwór naturalnie chce zacisnąć - niesie ze sobą ryzyko ;)

    Jak w każdym zakładzie pracy - są stanowiska na których wciska się guzik i maszyna "robi" robotę... ale jest wiele miejsc w których trzeba wziąć w rączki kawałek stali (najczęściej co najmniej 120kg) i przenieść, podnieść, przesunąć, dokręcić... u nas robi to najwyżej dwójka, a czasami jeden solidny górnik... w chinach do takiego kawałka stali trzeba trzech :) jak stwierdził jeden z ichnich wizytatorów ;) (wystraszony mocą polskiego samca ;))

     

    Zatem - każdego oczytanego i obytego z plotkami mądralę zapraszam do wyrobiska w którym panuje 27*C przy wilgotności 95% i nosimy żelazo we dwóch... ;) taki np. Saleta się zmęczył ;) można poszukać filmu z Pniówka ;)

    A co na to BHP? :D


  3. 7 godzin temu, Jarek napisał:

    Ja tak co chwilę gadam z Leff'em i powiem Wam w sekrecie ( bo nie znacie go z tej strony), że więcej w tych rozmowach spamu niż o elektryce, ale fakt ... po jego robocie zawsze trzeba coś uprościć i zmienić - potem działa ...  :D

    Nie wiem jak z elektryką ale na gaznikach to się już zna :D

×