Witam wszystkich forumowiczów.
W Ostrołęce narodziła się nowa tradycja, tradycja posiadania Twina f650gs.
Na motocyklu nie jeździłem dłużej, niż na kursie, będę raczej traktował go przedmiotowo jako narzędzie do realizacji marzeń o wyprawach tych bliższych i bardziej dalszych, na które stety albo nie mam dużo czasu. W całym tym zamieszaniu motocyklowym najważniejszy rozsądek i bezpieczeństwo, więc z góry dziękuje za wasz czas, cierpliwość, uwagi doświadczonych
A więc do pełni szczęścia brakuje już tylko wspomnianego Twina, kasku i spodni. Jeżeli ktoś z forumowiczów dysponuje którymś elementem...
Pozdrowienia z Ostrołęki i do zapytania...
Pawel