blazter

Hej,

Ja mam pytanie dotyczące zbroi ale trochę z innej beczki. Czy ktoś z Was zaliczył dzwon/szlif/upadek w zbroi? Jeśli tak to jak się spisała i jaka to była zbroja.

Mój szwagier miał w niedzielę upadek. Puszka zajechała mu drogę skręcając z prawego pasa w lewo. Chłopak dał radę ominąć puszkę ale nie utrzymał Ducata i poleciał. Efekt: złamany obojczyk, popękana łopatka i generalne poturbowanie organizmu + trauma bo to pierwsza dłuższa przejażdżka była.

Tak więc zastanawiam się czy zbroja ochroniłaby obojczyk i łopatkę przed złamaniami? Jechał w kurtce McQueen Special Edition.

A tak BTW to szukamy świadków wypadku bo samochód zwiał zostawiając go na asfalcie.

Więcej tutaj:

http://f650gs.pl/topic/3996-szukam-swiadkow-wypadku-warszawa/

Czołem,

Mój szwagier miał wypadek. Poszukujemy świadków tego zdarzenia.

W niedzielę 30-09-2012 późnym wieczorem około 21-22 godziny na skrzyżowaniu Sobieskiego i Dolnej doszło do wypadku.

Jadąc prawym pasem jezdni, kierujący czarnym BMW X5 postanowił na w/w skrzyżowaniu skręcić w lewo. Przeciął lewy pas oraz pas do skrętu w lewo i zajechał drogę kierującemu motocykl Dicati. Motocyklista zdołał uniknąć kolizji stając niemal na przednim kole jednak nie opanował maszyny i runął na asfalt.

Kierowca czarnego BMW X5 postanowił uciec z miejsca zdarzenia.

Jeżeli ktoś z Was widział zdarzenie lub słyszał opowieść o nim od innej osoby pls o kontakt.

Szwagier ma połamany obojczyk, popękaną łopatkę i generalnie jest poobijany.

Wszelka pomoc w odnalezieniu sprawcy mile widziana.

pzdr,

Blazti

Czołem,

Kupiłem dziś motocykl z Inowrocławia. No stan motocykla jest zgodny z opinią Vengosha więc po jeździe testowej i oględzinach po których nastąpiłł moment negocjacji dobiłem targu.

Jak na razie jestem zadowolony ale przedemną czas rejestracji moto.

A co do Briefów to są 2. Pierwszy "duży" czyli większy format poprostu to odpowiednik naszej Karty Pojazdu a drugi to poprostu dowód rejestracyjny. W obu dokumentach jest pozycja "data pierwszego dopuszczenia pojazdu (do ruchu)". Tak więc motocykl może być np. z 1980 r. a jego właściciel zarejestrował pierwszy raz motocykl np w 2000r. W takim przypadku we wszystkich dokumentach będzie się pojawiała data 2000r.

Trocjhę mnie uspokoiliście ale nadal dziwna to jest praktyka bo właściciela nie widzisz nawet na oczy i nie masz żadnej pewności czy to prawdziwa umowa czy nie? tzn. Niemiec sprzedaje Polakowi a Polak preparuje umowę i odgrywa rolę pośrednika.

Po co? zatajenie np. nabycia pojazdu uszkodzonego, jego faktycznej ceny i co sobie stryjenka jeszcze wymyśli.

Teoria sposkowa ale przy kupnie motocykla po na prawdę okazyjnej cenie jest to mega wskazane. Moto jest podobno wychuchane i zadbane co dodatkowo wzmaga moją czujność. No nic, jutro jadę zobaczyć, objeżdzę i zobaczymy co dalej.

A ja mam pytanie z innej beczki choć też umownej:)

Otórz znalazłem motocykl u jednego kolesia co to sprowadza prywatnie moto i opyla w Polsce aby dorobic trochę PLNów.

Jak się okazuje on wyszukuje moto a jakiś kolega jeździ i zbiera motocykle z Niemiec.

Wyżej wymieniony oferuje jednak swoje usługi jako pośrednik w zawarciu umowy. Tzn motocykl jest u niego w Polsce ale umowa jest wypisana jednostronnie, tzn. Niemiec wpisał imię i nazwisko wraz ze swoim adresem, numer VIN, numer karty pojazdu, cena plus pospis sprzedającego. oczywiście zostawiono miejsce na wpisanie danych kupującego.

No i teraz pytanie za 100 pkt. czy coś takiego się robi? Spotkaliście się z tym?

Dla mnie to pachnie szwondlem lekkim zważywszy na to, że cena zakupu motocykla jest bardzo zbliżona do ceny po jakiej koleś chce sprzedać.

Sprzedaje za 10kPLN a kupił za 2220Eur - a przecież musui jeszcze pokryć koszty np logistyczne.

Co o tym sądzicie?

Jest ktoś z okolic Inowrocławia/Torunia, kto miałby chwilę podjechać i zobaczyć /objeździć ten motocykl?

Z ogłoszenia wygląda całkiem całkiem.

Pomoże ktoś?

B.

Kojarzy ktoś ten motocykl?

http://moto.allegro.pl/bmw-f-650-gs-abs-2002r-kufry-bmw-idealna-i2644235132.html

pydr,

Blayti

Cześć,

Dziś dotarla do mnie smutna wiadomość.

Znajomy motocyklista miał nieprzyjemny wypadek.

Jako, że jego stan jest ciężki POTRZEBNA JEST KREW - a dokładniej ARh+.

Jeżeli macie taka grupę krwi to będę bardzo wdzięczny jak udacie się do Punktu Krwiodawstwa w waszym mieście i oddacie ja na nazwisko – Piotr Piwowarczyk.

WIERZE W WAS! Mam niestety inną grupę ale mam nadzieję, że chociaż tak mogę pomoc Piotrkowi!

Uważajcie na siebie.

Blazti

P.S. Banki wymieniają krew więc oddać moze każdy na nazwisko Piotrka. Jutro z rana się wybieram.

Dzięki Tomekm - dziś się czegoś nauczyłem:)

A co sądzicie o tym egzemplarzu:

http://otomoto.pl/bmw-f-f-650-gs-bardzo-ladny-22-tkm-M3229909.html

Motocykl młody z małym przebiegiem. Oklejony zdaje się tak jak trzeba i gdzie trzeba. Cena mega atrakcyjna i to jest trochę podejrzane. Znacie tego dealera?

Na forum motocyklistów opinie są różne a konkluzja taka, że moto sprowadzają uszkodzone w mniejszym bądź większym stopniu.

Może Ktoś z Was jest z Rzeszowa i wie o nich coś więcej?

Pierwszy to piękna sztuka, przepiękny kolor, wygląda na poszanowanego, wersja bez abs-u i handbarów. Cena oczywiście już mniej ciekawa ale w końcu to rok 2003 )...=

Jesli chodzi o handbary to ich nie widać na foto. W treści ogłoszenia napiosano, że ABS jest. Jak wywnioskowałeś, że jednak go brak?

No właśnie Gustawa.

Nawet wnikliwie się mu przyglądałem na picassa a szczególnie jak został rozebrany do cna niemalże:)

No i wszystko OK ale ma niskie siodło. Ja mam 180cm może być o te klika cm za niskie.

A za ile ten Góstaw ma pójśc?

Co do Twojego Tejk to tez się zastanawiałem. + że to niemiec ale ma oponki w kostkę, dość szybko sprzedajesz no i jest żółty...

heh no tak trochę nażekania na koniec.

Czołem,

Stara prawda mówi, że jak chcesz kupić dobry motocykl to kupuj ze sprawdzonego źródła od motocyklisty.

Idąc tym tropem postanowiłem zamiescić w tym miejscu swoje ogłoszenie.

BMW F 650 GS - ten model wybrałem na swój pierwszy motocykl.

Interesują mnie roczniki od 2000, choć wiadmomo: im młodszy tym lepszy.

Przebieg nie ma znaczenia byle by się mieścił w rozsądnych granicach. Rozsądek tródno zdefiniować bo zalezy od osoby nim się posugującej więc podpowiem, że 50-60kkm to juz chyba sporo jak na motocykl 5-7 letni jednak na 12 latka w sam raz.

Szukam zadbanej maszyny z możliwie najpełniejszym wyposażeniem. Mam zamiar nim jeźedzić przez jakies 2-3 sezony o różnej porze roku (marzec-październik) oraz wybrać się na dłuższe wojaże po Europie więc niezawodność maszyny jak i znajomość obecnego właściciela słabych stron danego egzemplaża jest kluczowa.

Pozostaje jeszcze kwestia ceny. Cóż im taniej tym lepiej jednak posługując się w/w rozsądkiem wiem, że za zadbany egzemplaz trzeba płacić.

Podsumowując:

BMW F 650 GS

Rocznik: 2000+

Przebieg: 15kkm - 60kkm w zależności od rocznika.

Wyposażenie: możliwie największe:)

Cena jaka jestem w stanie zapłacić za najlepszy egzemplaż = 10 - 12 kPLN

Śledzę dział sprzedaży więc jestem na bierząco jednak jeżeli ktoś z Was zamierza się rozstać ze swoim motocyklem i wie, że posiada mega wypasiony egzemplaż :P to niech śmiało pisze do mnie w pierwszej kolejności przed wystawieniem oferty na zewnątrz.

Nie znalazłem opinii o tym z Ostrów mazowiecka o który pytał danielsan.

Zastanawiam się nad nim bo ładnie wygląda, nie jest jakoś mega stary no i ma dobry przebieg.

http://otomoto.pl/bm...a-M3293637.html

Włoch, dość goły no i drogi ale pewnie opuści o 1kPLN.

Co Wy sądzicie o tym motocyklu?

Zastanawiałem się też nad tym:

http://otomoto.pl/bmw-gs-zarejestrowany-warszawa-M3357175.html

mało wieści o nim na stronie, przedewszystkim brak przebiegu, pochodzenia ale to jest do ustalenia. Pytanie czy Waszym zdaniem wygląda na oryginał?

Czołem,

Jestem Blazti - świerzo upieczony motocyklista. Poszukując motocykla dla siebie wgryzałem się w kawasaki ER-5, Ducati Monster. Ostatecznie mam nadzieję nabyć GSa.

Rozglądam się na spokojnie po ogłoszeniach w necie - mam w końcu całą zimię na poszukiwanie dobraj okazji. Może ktoś z Was będzie chciał sprzedać dobry egzemplaz w rozsądnej cenie?

Tak czy owak witajcie!!