Marcin_Krk

Aaale brzydkie dziecko z włosami na rękach

Mówię Wam, xel nas dojedzie

Ale każdy kolejny jest już łatwiejszy

Czyli zj...ny szmelc opchnąć na Forum Czuwaj

270t km w 4 lata, nieźle się nalatał https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-rt-1200-r1200rt-1200rt-2015-rok-stan-idealny-270-000km-ID6DAzoJ.html?

Paaanie, bedzie choooodzić

Szajse...

Jest mroźny plener? Jest

O kurde, ale ładna... Zerkaj jeszcze na angielski ebaj, tam tez czasem pojawiają się ciekawostki, a ze ściągnięciem tyle samo zachodu co z DE

Czyli chcesz litra i małpkę

Wrzuciłem swoim góralom bo ich ostatniej maszynie korba wyszła bokiem na robocie EDIT: teraz zauważyłem, tam musi być napęd i większe koła... :/

I "lakier pokryty ceramiką", @arthurr mógłby się uczyć...

AGM To tak jak się robi trzy rzeczy na raz

Jeśli szukasz do 1200 to jakoś specjalnie wagi nie wybierałbym jako kryterium Ja niezmiennie użytkuję żelowy AGM Odyssey Extreme, w wieku niewiadomym. Mam go już 5 lat, ile lat jeździł z poprzednim właścicielem- tego nie wiem. Kasa duża, ale ode mnie same plusy.

Swoją droga chciałbym usłyszeć gościa jak się pierd... o kosę kiedy będzie szedł po ciemku do kibla

To co teraz, będziesz żagiel stawiał?

Fajny temat, w razie czego moge pomóc ogarnąć

W Bieszczadach też źle nie było

Weźmiesz Pawła, to Ci załatwi taniej. Ma gadane

No i to będzie kolejna maszynka do robienia kasy dla BMW Użytkowników którzy nigdy nie zjadą z czarnego jest cała masa, a tych którzy będą chcieli mieć większego - dużego GSa pewnie jeszcze więcej. A Helmuty już nie raz pokazali że mają łby na karkach więc z pewnością z tego skorzystają Sprzęt będzie kosztował od 100t, do tego obowiązkowy zestaw ciuchów z zajebistym logo BMW (to przecież niezbędne do podkreślania że właściciel /nosiciel to nie byle kto ), dobra oferta leasingową i sukces murowany.

No i o to w tym wszystkim chodzi Ale koszulka jakaś taka nieaktualna...

Aaa, to dlatego ostatnio dojechaliśmy do Bobolic od dupy strony? A nie, czekaj- to ja prowadziłem

Czekajcie, ale to jest ten XR 1000?

W sumie mam blisko a w Bieszczadach pierwszy raz w życiu byłem na zlocie u Dyrotona. Muszę się kiedyś zebrać i spróbować pojeździć tu i tam Dawaj dalej

No to zapraszamy