-
Zawartość
2 420 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Days Won
15
Zawartość dodana przez krs
-
Były pełne, ale przyjechała pizza i nie miał kto dorzucić. ;-)
-
Teleportowałem się w kasku. Tyle milicji dookoła. ;)
-
Będzie okazja częściej używać szerokiego kąta. ;)
-
Jakby taki był za 15k, to sam bym przeczesał koszyczek z drobniakami na parapecie. :D Przymknąłbym nawet oko na tą krzywą felgę. ;)
-
Kamil, przepraszam za kolegów. Od jakiegoś czasu panuje tu jakaś dziwna moda dopierdalania świeżakom. Bądź dzielny.
-
To to tyle pieniędzy kosztuje i nie jest w ocynku? Uuu...
-
Ja bym Wam powiedział, jaki np olej jest ulubionym olejem zwykłego, zapracowanego niemca, ale z drugiej strony, Ci co wiedzą, to już wiedzą, a Ci co nie wiedzą, nie uwierzą. Reasumując.. Ja też nie rozumiem. ;)
-
I ta widoczność w słońcu. ;-)
-
Zajebiste. Dzisiaj latam po śląsku, mają to w Karen w Katowicach, kupię i przetestuję. :)
-
Chcesz trampkiem robić łutututu na dzielni? Nie no weź. ;-)
-
Ograniczeń darmowego Vimeo jest nieco więcej, m.in. tylko jeden film HD tygodniowo, i chyba limit 500MB. Może od tamtego roku coś się zmieniło, trzeba by doczytać.
-
No fajne te kaski macie. :D Ale co z tym Transalpem? ;)
-
Tak było. :D
-
Dasz się karnąć? ;-)
-
Szaleństwem jest myślenie, że przesiadka z 650 na 1200 jest szaleństwem. ;-)
-
Ogarnij mi tylko jakiś adres do Pana i spytaj, czy mogę być za ok godzinę. :>
-
Za godzinę mogę być w Wadowicach. Mam trochę napięty grafik, ale mogę obejść go dookoła, zdjęcie jakieś zrobić.
-
Mam do sprzedania felgi z tarczami, łożyskami, tulejkami (i cokolwiek tam jeszcze jest w środku) do F650GS. Koła w ładnym stanie. Kupiłem z zamiarem założenia jakiś kostek jako drugi komplet kół i się zbierałem, aż zmieniłem motocykl. Na tylnej feldze założona jest opona Heidenau K60 z 2009r. - bogata w mięso, ale w jednym miejscu nacięta, a w innym posiada ślady jakby ktoś jeździł po niej rozgrzaną lutownicą. Nie jest to głębokie. Opona gratis, więc można jeździć po krzakach, można wyrzucić, co kto woli. Cena za komplet 800 PLN.
-
Wystawiłem na Allegro. KLIK.
-
Z nimi tez mialem przyjemność. Rejonowy jest w Szczecinku.
-
W moim przypadku negocjacje też były. Miły Pan śladu nie otworzył, ale za 100zł i 5pkt (te nie podlegały negocjacjom) był skłonny uwierzyć mi na słowo. Niestety go zawiodłem.
-
Ja 3 lata temu wybroniłem się w Krakowie śladem GPS z Automapy. Dokładnie Pl. Wszystkich Świętych i zakaz ruchu po godz. 10. Wjechałem, znak zauważyłem, zanim przeczytałem pierdyliard słów na białej tabliczce pod znakiem, to już stała za mną dorożka i trzy taksówki. Nie pozostało nic innego, jak przejechanie dalej w celu zawrócenia. Ale nie wiedziałem o aparacie, który upamiętnia tę chwilę. Pismo przyszło, zadzwoniłem, powiedziałem, że żaden ze mnie cwaniak, że nie chciałem na skróty, tylko zawróciłem i ze mam ślad GPS i juz wysyłam na maila. Pan z SM uparcie stwierdził, że wjechałem w strefę - 200zł i 5pkt., śladu nie otworzą, bo nie umieją. No to ja, że do sądu, że mam dowód, musiałem bezpiecznie wykonać manewr cofania, dziękuję dobranoc. I cisza do dzisiaj.
-
Uuu, nie to umaszczenie. Pazury też liche. Cały misterny plan w pizdu.
-
Przyodziejesz łapy misia, nikt się nie zorientuje. :)
-
W poniedziałek będę w Katowicach, mogę Ci pożyczyć swój dowód. Mam dwa. ;)