-
Zawartość
445 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Days Won
1
Zawartość dodana przez LosTerenos
-
Hmmm... nie wiem czy powinienem się odzywać :?: czy mam siedzieć cicho :huh: :ph34r:
-
Wszystko już wcześniej wyjaśniliśmy sobie telefonicznie, więc wszystko gra. Teraz tylko muszę załatwić pług śnieżny i przebić się do Łodzi :) Dziękuje MeJustine, że pamietałaś o mnie i nadałaś mi info :beer: (niestety ryjków z kwiatkami nie było...) oraz dwóm Tajnos Agentos Forumos za udzielenie porad technicznych :beer:
-
Witam wszystkich :) Nadszedł czas realizacji pomysłu jaki chodził mi po głowie już od pewnego czasu (od listopada 2012 roku zaczął właściwie już biegać…). Chodzi o wyprawy motocyklowe te malutkie a może za jakiś czas te nieco większe. Mieszkam w Bydgoszczy i tutaj od 2009 roku śmigam sobie Suzuki DRZ 400 E skutecznie omijając asfalt. Zapadła już decyzja o sprzedaży DRZ-ty. Niestety, żeby kupić większy motor muszę ją sprzedać… buuuuuu. Czytam od pewnego czasu różne fora, no i w końcu wybór padł na BMW F 650 GS Dakar. Wiem, że demonem mocy to on nie jest ale wydaje mi się, że do sprawnego poruszania się w terenie z jakimś tam bagażem wystarczy. Chciałbym np. pojechać na Ukraine i tam trochę pojeździć po połoninach. Jestem wysoki, mam 192 cm i ważę ok. 95 kg i cały czas się zastanawiam czy nie będzie za mały. Ludzie różnie o tym piszą, jedni, że jest ok. przy wzroście 190 kilka, inni, że jak na rowerku dziecięcym… sam już nie wiem. Przy okazji tego trochę długiego przywitania prośba, może jest ktoś z Bydgoszczy lub z jakiegoś miasta w pobliżu kto ma Dakara i pozwoliłby mi przymierzyć się do niego (bez wyjeżdżania, tylko w garażu). Pozdrawiam wszystkich forumowiczów Jacek
-
:P Ja jeszcze od swojej zawsze słyszę standardową historie: w trakcie zakupu i zaraz po, nowe buty są super ekstra wygodne... Po jakimś czasie jednak okazuje się, że coś tam uwiera albo nie można w nich długo chodzić bo obcas... bo coś tam.... Jakie jest rozwiązanie problemu??? Trzeba kupić nowe...
-
za to powiększy się kolekcja damskich butów w szafie...
-
To może niech się moja żona dogada z żoną Klansmana... :D
-
Myślę, że się dogadamy :)
-
O kurcze a ja już przelew robiłem... ;-)
-
Niestety nie, przeczytaj mój post w Przywitalni. Nie dam rady finansowo, z bólem serca muszę sprzedać DRZ-te :(
-
Zwróciłeś moją uwage na dźwięk. Słyszałeś Remusy na żywo? Znalazłem w sieci filmik z Remusami: i porównując je do standardowego wydechu Remusy jakoś do mnie nie przemawiają. Wolałbym chyba standardowe (ale te również słyszałem tylko na filmie).
-
Moje 192 cm mówią NIE Twinowi :)
-
Rozumiem, że chodzi Ci o 650 Twina. Wydaje mi się, że jest mniej terenowy niz Dakar, a zalezy mi na w miarę sprawnym poruszaniu się w terenie (np. z przodu ma koło 19) no i siedzenie ma też niżej (duży minus dla mnie, mam 192 cm).
-
Problem jest w tym, że nie jestem raczej w stanie go sam sensownie ocenić, nie jestem niestety znawcą w tym temacie. Do tej pory miałem (właściwie jeszcze mam) tylko DRZ-te. Poza standardowymi czynnościami serwisowymi nic w nim nie musiałem robić. Jest jeszcze sprawa odległości. Z Bydgoszczy do Kłodzka jest 360 km. Jakbym w jakmiś stopniu był przekonany, że warto jechać to nie ma problemu. W sumie DRZ-te też przywiozłem z Krakowa... Z ogłoszenia wynika, że Dakar był kupiony w polskim salonie i serwisowany w ASO. Przebieg jest więc raczej prawdziwy. To mnie w sumie skłoniło do zainteresowania się tą ofertą. Kasa mieści się w moim budżecie...
-
Dostałem kilka zdjęć: http://imageshack.us/g/1/9968468/ Niestety dosyć słaba rozdzielczość. Wersja z ABS-em.
-
Ok, dzięki.
-
No właśnie licze na to, że Dakar da rade w terenie.
-
Mój błąd, chciałem szybko sprawdzić dane techniczne i zakodowałem pierwszą liczbe z jednostką kg jaką zobaczyłem: 206 kg A to była ładowność :oops: A tak na marginesie F800GS, który poleca wiele osób (Ty pewnie również) też wykracza poza mój budżet. Zamierzam wydać ok 18 tyś, no w porywach do 20 tyś.
-
Teoretycznie przyczepka rozwiązałaby problem dojazdu... ale jednak chciałbym startować z domu na dwóch kołach. Można ciekawszą trasę wybrać. Na XChallenge gdzieś tam trafiłem, ale jakoś nie zwrócił mojej uwagi. W sumie waga prawie taka sama jak Dakar, na trasie pewnie mniej wygodny a używek w Polsce na sprzedaż nie widziałem.
-
Nie próbowałem :oops: ale jakoś nie widze nabijania kilometrów po asfalcie DRZ-tą E. Tam na miejscu to byłby wymarzony sprzęt na połoniny ale dojazd z Bydgoszczy... :?:
-
Dzięki wyciągniecie pomocnej dłoni :beer: skorzystam z całą pewnością. Pomoc doświadczonego GS-owca na pewno będzie mi potrzebna.
-
DRZ to naprawdę fajny sprzęcik. Bardzo chciałbym go sobie zostawić ale niestety nie dam rady finansowo. Żal potęguje jeszcze to, że mieszkam w Fordonie (dzielnica Bydgoszczy na skraju Nadwiślańskiego Parku Krajobrazowego) obok świetnej off roadowej ścieżki. Kilka kilometrów urozmaiconego terenu, strome podjazdy, piach, troche wody. Wtajemniczeni ludzie z całej Bydzi i okolic tu przyjeżdzają. A ja z garażu do tej ściezki mam ... 20 m :) No niestey albo off road albo dalsze wyprawy. A DRZ-tą w wersji E na Ukraine nie pojadę...
-
Chris a ile Ty masz wzrostu? Na zdjęciu wygladasz jakbyś miał coś ponad 180 cm... Jak Ci pasuje Dakar (chodzi o wielkość)?
-
Dakarowy a Ty skąd jesteś? Oczywiście jeżeli można wiedzieć... W lokalizacji wpisałeś pomorskie....z Bydgoszczy nad morze jest rzut beretem... Jeżeli zechciałbyś pomóc koledze w potrzebie i miałbyś kiedyś wolne z pół godziny to ja bym tym beretem do Ciebie rzucił :)
-
Tyle odpowiedzi w tak krótkim czasie :shock: Miłe zaskoczenie, prężne forum, aktywni uzytkownicy :D ach te etaty w biurach...
-
Yo dakarowy, widzę że moje dane pasują CI do jakiego Twojego znajomego :), niestety ja to nie Vengosh... Wszystkie informacje pasują do niego??? Bydgoszcz, DRZ, wzrost?