MTBiker

Ma ... razem z kolnierzem zreszta .... nie testowana podczas lotow tylko ... polecam przymierzyc bo nie wszystkim pasuje ... jedyny minus to p.... suwaki sluzace do odpiecia dolnej czesci rekawow z ochraniaczami lokci - delikatne bardzo sa - albo uwazac za kazdym razem zakladajac zbroje albo zaszyc i bedzie spokoj ...

r1200gs odchudzony,bez instalacji CAN-BUS oraz bez innej specjalnej elektroniki, z wstawionym przodem od f800gs i jedna tarcza hamulcowa ? z tylu 18" a moto waży ratem 220 kg z paliwem ... pomysl rownie dobry jak mastodonty typu HP2 czy 950SE ... co kto lubi i co kto potrzebuje

Czesc Myku Byku !! Dzwonic bede dzis i lojalnie o tym uprzedzam :D

Daniel - niby drogie ale zwykla zbroja i kolnierz (np. leatt brace) wychodzi podobnie ... a zdrowie jest bezcenne... ostatnie doswiadczenia wsrod znajomych i rodziny niestety mam niewesole... Justyna orteza bedzie stabilizowac staw kolanowy na boki - ale nie zapobiegnie zlamaniu nogi - np na wysokosci ak koncza sie buty zaczyna orteza - patrz wypadek Myka podczas mojej ostatniej wyprawy na Islandii, podczas banalnej jakby sie wydawalo wywrotki.... Ale nie bede Cie straszyc ;) cwicz ucz sie i miej mnostwo radosci z szalenstw w terenie :)

przy solidnej glebie zadna zbroja czy buzer nie da 100% ochrony. one maja tylko ograniczyc obrazenia a nie zagwarantowac ich brak. przy mniejszych glebach ochraniacze maja szanse przejac czesc energii uderzenia. \ przy szlifach oprocz szmat jest jeszcze troche plastiku do starcia. a wogole to oprocz ubierania zbroi dobrze cwiczyc technike jazdy (w mysl zasady lepiej zapobiegac niz leczyc) i ogolna sprawnosc organizmu/kondycje. wytrenowany organizm lepiej znosi wszelkiego rodzaju 'nadwyrezenia'.

tylko ta jesli chcialbys koniecznie kolnierz i wymyslil przypadkiem sobie ta zbroje oryginalna leatt brace adventure to ja najpierw przymierz ... nie dosc ze na niektorych lezy dziwnie to ma wk... znaczy umilajace zycie suwaczki watpliwej jakosci ktore sie rozpadaja w palcach nie mowiac o glebie lepszej (trzymajace np czesc rekawa z oslonami lokci) ...

bede pamietal na przyszlosc zeby trzymac jezyk za zebami ;)

Mialem wersje SE impact rig'a ponad 4 lata :) bardzo fajna ... teraz uzywa jej Kolezanka moja i tez chyba jest/bedzie zadowolona :)

to tylko 3 przyklady 1. Znajomy mieszkaniec kraju Baskow - nie ma samochodu moto wykorzystuje do codziennych dojazdow do pracy i raz dwa razy do roku jakis wiekszy wyjazd - 3 letni R1200GS padl przy przebiegu 140tys km 2. Znajomy Niemiec - ma 2 samochody i 2 motocykle - XChallengem w ciagu 3 lat zrobil ... 6000km ... 3. Na codzien i na wyjazdy rodzinne jezdze samochodem, a motocyklem rekreacyjnie czasem w weekendy i kilka razy do roku staram sie wykonac jakies dluzsze wyjazdy od weekendowych po 3 tygodniowe ... czyli raczej sporadyczne jazdy moje moto ma 5 lat ... 42tys km przebiegu.... Roznie bywa jedne moto stoja, inne jezdza okazjonalnie, inne (szczegolnie na poludniu europy - wlochy, francja, hiszpania) jako codzienny i czasem jedyny srodek transportu. Wiec rozsadek i zimne spojrzenie wskazane. Trafiaja sie okazje ze ktos kupil moto, pojezdzil niewiele i stwierdzil ze to jednak zabawa nie dla niego ...ale chyba rownie czeste jak trafienie 6 w totka :D Powodzenia w poszukiwaniu moto :)

rozpreznik, odpreznik, automatyczny dekompensator ... co za diabel i co robi, co sie z nim dzieje jak silnik jest uruchomiony, jak zmierzyc cisnienie to wszystko juz tu na forum chyba jest ... ale w sumie ja tez sie nie znam ... poeta amator i druciarz jestem. Z ciekawosci czy do pomiaru sklonilo Cie jedynie to ze kolega posiada przyrzad? :D no to teraz pozostaje czytac i uzasadnic sobie otrzymany wynik :)

a trzycylindorwy triumph 1200 explorer ? kawal motocykla jest ale i pare kucykow do poganiania ? ;P

lewa w gore :) i do zobaczyska gdzies na drodze

jak na moto do dynamicznej jazdy spod marketu pod market moze byc ;-) ... ale jak zle trafisz to :roll:

?? pod emoty jakis syf sie podpial ?? kiedys dziwne rzeczy sie dzialy przy kopiowaniu stamtad ... ale nie sadzilem ze dalej cos takiego sie dzieje

eee tam malo ... za advrider.pl : cyt GROCHU79: "Dostałem parę mail od "byłych" właścicieli ADV. Najlepsza kradzież była następująca: Właściciel mieszka w domku na kameralnym osiedlu w wojewódzkim mieście, sobotnie popołudnie kosi trawę, podchodzi do płotu facet i zagaduje: Jak się tu mieszka bo zainteresowany jest działką na sprzedaż na następnej ulicy, gadka się rozkręca, schodzą na temat kosiarki itp. W tym samym czasie jego koledzy otwierają bramę na posesję wypychają auto bo motocykl był zastawiony i przykuty podobnym zabezpieczeniem jak kolega "kugi" sobie zainstalował. Otwierają zabezpieczenie, pewnie jeszcze jakoś alarm odcinają wyprowadzają motocykl wstawiają do busa i jeden z nich podchodzi do właściciela i tego gościa i pyta czy długo jeszcze będzie gadał bo mu się spieszy. Odchodzą właściciel dalej kosi trawę. Dojeżdża do płotu sąsiadów i sąsiad się go pyta czy sprzedał motocykl czy na serwis oddał. On do niego o co chodzi a on że przed chwilą ci goście z serwisu zabrali jego motocykl...dalej to już się domyślicie. Motocykla nie znalazł" cyt lasooch: "No to mój znajomy miał podobny numer. Przyjechał gość na oględziny motocykla, pooglądał no i mówi, że chciałby się przejechać. Nie ma sprawy, kładź pieniądze w zastaw i jedź. Okazuje się, że klient nie ma gotówki, bo myślał, że jak kupi to przelewem załatwią sprawę. No ale gość jest z drugiego końca kraju, z przyczepą przyjechał, nie chciałby robić na marne tylu kilometrów dwa razy, bo chyba i tak kupi ten motocykl. Jeszcze powiedział, że przecież w zastaw samochód zostawia z przyczepą, jakby coś się z motocyklem stało. Mój kolega długo nie myślał, motocykl wart 10tys, nowy passat jakieś 5x tyle, więc nie ma problemu, facet przecież nie ucieknie. Dał mu kluczyki i klient pojechał. Po chwili do passata podeszło dwóch karków i ładują się do środka. Kumpel zaczął coś tam się dopytywać co oni robią, więc usłyszał tylko krótkie spie*... i tyle widział zarówno passata jak i swój motocykl. Zadzwonił na policję, podał numery rejestracyjne, które oczywiście również były kradzione i na tym się niestety cała historia skończyła." cyt mirek-nobile podsumowujacy okolice karpacza: "Karpacz maj 2012; 3 szt HD Karpacz czerwiec 2012; Bmw R1200 Gs Bmw RT 1150 Przesieka k. Karpacza lipiec 2012; Bmw R1200 GSA Karpacz sierpień 2012 Buell xb12s (odkupione) Yamaha ... (odkupione) Bmw 800 Gs Honda Varadero 1000 W sumie 10 szt. od maja skradzione w identyczny sposób, pewnie jest jeszcze kilka o których nie słyszałem lub właściciele odkupili swoje sprzęty i chcą jak najszybciej zapomnieć o całej sprawie, giną również drogie samochody i rowery." BEZ KOMENTARZA P.S Wywalilem linki i emoty po komentarzu bajera - na wszelki wypadek

na skos przed kufrem - to chyba metoda na zagiel ;) - Zbyszek tak swoj wozil (i wozi dalej i nie zgubil) https://plus.google.com/photos/108897664888729226627/albums?banner=pwa&gpsrc=pwrd1#photos/108897664888729226627/albums/5740464372281021585 https://plus.google.com/photos/108897664888729226627/albums?banner=pwa&gpsrc=pwrd1#photos/108897664888729226627/albums/5761207318896435265

i oby to Ci sie udalo :D

Logan zycze powodzenia - biorac pod uwage konkurencje majaca ten sam target moze byc ciezko. Grunt zebys trafil z unikalna wartoscia dodana ... czy sie uda to zycie zweryfikuje i zobaczymy za rok-dwa, a potem 5 lat :)

na podstawie doswiadczen z moto i roznych sportow niestety swiatlo na kasku nie zdaje do konca egzaminu ... w przypadku mgly czy opadu deszczu bardzo kiepsko oswietlaja droge - lepiej jak swiatla sa nizej i nie pokrywaja sie z kątem pod jakim patrzymy. Przy swietle na kasku dobrze jest pomyslec nad jakism szybkim wlaczaniem/wylaczeniam - inni kierowcy, czy koledzy podczas jazdy czy postoju nie beda szczesliwi potraktowani po oczach mocnym snopem swiatla. Naprawde mocne ledy (sztuk jeden) ciagna juz tyle pradu ze trzeba je zasilac zewnetrzymi pakietami abu uzyskac przyzwoite czasy swiecenia (~2-4h). Kolejna sztuka jest dobre dobranie optyki (skupienie/rozproszenie).

Witaj ! do zobaczenia na pieknym wschodzie Polski !

dakarowy - a moze byc ... "dasz rade" ??!! ;)

eee tam popierdulki dla grzecznych panienek ...48 czy 75 KM ... ani mocy ani powaznej wagi ;) wszyscy wiedza ze 130KM nowy R1250GS chlodzony woda to bedzie jedyny prawdziwy motocykl marki ze smiglem ( i to najlepiej w wersji adventure special edition tripple black ) :lol: tylko on bedzie gwarancja i pewnikiem udanego wyjazdu zarowno wokol komina jak i calego globu p.s taki wieczorny żarcik ;) czasem mnie nachodzi na dwa moto zamiast Xsa ale potem zawsze sie jakis pomysl na wyjazd pojawia i plany zmian w stajni ochodza precz

Jarku ... chapeau bas ... wyrazy mojego wielkiego szacunku Vengosh ... oby moto teraz sluzylo Ci bezproblemowo i jazda na nim sprawiala wiele radosci !

znajomy z ktrorym w zeszlym roku bylismy na kolskim -- tez na r1200gs mial decathlonowy dysk 2seconds quechua. Fajne bo wyjmiesz z pokrowca, pach i stoi, szpilki nawet zbedne. Dwojka fajna o ile jedzie sie samemu :) do podrozy we dwoje brakuje mu troche przedsionka na graty i gotowanie jakby padalo :)

Po kilkunastu latach moj lekki szturmowy jednopolokowiec odszedl na zasluzona emeryture ... Po krotkich poszukiwaniach, rozwazaniach, porownaniach, rozmowach itp wybor padl na Marmot -EarlyLight-2P deklarowana waga 2.5kg, 2 osoby, 2 przedsionki, zielono-szary kolor, plachta pod namiot w zestawie Dzis powinna dojsc paczka, a opinie z dwutygodniowego testu w plenerze postaram sie napisac na poczatku wrzesnia :)