zboniok

Sprawdziłem dzisiaj napięcie i do cewek szło z regulatora aż 17V a po włączeniu świateł około 16V więc nie ma co polemizować nad sprawnością regulatora, a akumulator naładował mi na 14V. Więc zamawiam i czekam na regulator. Jarku, oby twoja druga linijka się nie sprawdziła, chociaż i tak możesz mieć rację bo chciałem się szykować na zmianę uszczelki pod głowicą i serwisem gaźników. Dostałem już regulator i motór chodzi jak marzenie, na szczęście Jarku nie sprawdziło się to o czym wspominałeś

No właśnie myślę że speed600 może mieć rację, gdyż jak zepsują się diody regulatora to właśnie światła itp. wyrównują tą różnicę i przez to motor tak mi się zachowuje. Jutro postaram się sprawdzić ładowanie i napięcie wychodzące z alternatora oraz wychodzące z regulatora.

Witam, mam problem z moją efką z 1996 roku. Po udanej jeździe motóra postawiłem na noc do garażu i gdy na drugi dzień na niego wsiadłem, po 400m przestał działać. Motór był w stanie utrzymać około 1200 obrotów i przy próbie dogazowania szarpie, jakby miał złą dawkę paliwową. To było moim punktem zaczepienia i zacząłem zmieniać przewody paliwowe, czyścić filtry i zmieniać świece. Nic nie pomogło, ale przez przypadek gdy go odpaliłem włączyłem światła i motór ożył do 2000 tyś obrotów. Gdy włączę światło stopu motór może osiągnąć jeszcze większe obroty. Nie znam się na elektryce, dlatego proszę o waszą pomoc, sam myślę że to może być brak masy gdzieś ale nie jestem pewien.

Mam nadzieje że skończy się na dokręceniu szpilki głowicy a nie wyjmowaniu całej :)

Ja słabe oczy mam, ale nie masz zdjęcia troszkę "widzącego" szerszym kątem ?

Mnie się wydaje, że to jest połączenie pokrywa / głowica, a nie głowica / cylinder , ale słabo widzę, albo zdjęcie jakieś takie ... ;)

To może jeszcze ze 2 bardziej ogólne zdjęcia ;)

http://zapodaj.net/d225702e09c6c.jpg.html

http://zapodaj.net/69d077b981fdb.jpg.html

A to może być? Zastanawiam się czy przyczyną może być po prostu źle dokręcona szpilka bo akurat na rogu cieknie. Wszystko wyjdzie w praniu za jakiś czas. :)

Proszę Jarku oto zdjęcie.

Głowicę muszę zdjąć bo mam przeciek między głowicą i cylindrem. Na razie na tym jeżdżę ponieważ jeszcze jest pogoda, ale w zimę wypadałoby to zrobić. Najbardziej boję się ustawiania rozrządu aby nie spartolić zaworów.

Pozdrawiam wszystkich użytkowników. Mam na imię Kamil i mieszkam w okolicach Piły. Jestem zadowolony z wyboru F650 i mam nadzieje że mnie nie zawiedzie, a w razie czego że mogę liczyć na waszą wiedzę techniczną i porady, może nawet niedługo już będę prosił o pomoc przy zdejmowaniu głowicy :)