-
Zawartość
71 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Posty dodane przez Artur Arth Purna
-
-
Jak inaczej?Wg mnie masa to masa na ramie silniku alternatora obudowie i na wszelkiej obudowie :..
-
A to drżenie przekażników to zegary ,robią brrrrrrrrrrrr ... że tak to nazwe
-
Nie ma alarmu ,był xenon ktorego wymontowałem niesłusznie oskarżając,ciągle o stacyjce myśle???
-
witam ponownie.Kabel masowy przeglądnięty robiłem nawet mostki - aku vs rama ,- aku vs silnik albo rama silnik i minus akumulatora razem, i cała instalacja przegląd jak w sanepidzie ,rolka taśmy poszła na owinięcie podejrzanych miejsc .Niestety jak sie dzialo tak sie dzieje i nie ma reguły :czasem przy zmianie świateł sie zaczyna czasem przy wbiciu 1 biegu , a ustaje też różnie ,nic notorycznego nic permanentnego (chybił trafił)Moto rozebrane doszczętnie mam filmik ale czy jest sens ?.Trace już siłe i zaczynam myslec ze on ma dusze i tak jak ja zaleznie od chumoru sie zachowuje haha.Dobrze że pali że jezdzi choć.
-
no no dobra sugestia ,jak dam rade to jutro pojde po masowym pojezdzić,dz
-
udało sie ctrl c ctrl v ,a kopiuj wklej sie nie dało
-
-
sprawdze w week ,wezme sie przyloze bardziej.nagrałem sytuacje prosze obejrzec
jak tu link wrzucic?
-
Akumulator uważam że jest ok.ładowany tydzień temu, garaż nieogrzewany a moto odpala bez problemu.Kable wtyczki przekaźniki i wszelkie łacza sprawdzalem tak powierzchownie ,dociskając,rozpinałem i spowrotem zapianałem nic niepokojącego nie zauważyłem.A może to stacyjka słabo odłacza i nie separuje dobrze.Po wyciągnięciu kluczyka powinno wszystko się rozłączać chyba, a wrecz resetować, a tu słychać te dżwięki (bez kluczyka).co sadzisz?
-
Dziś po tygodniu wskazówki były w pionie po tygodniu bez akumulatora.Gdy podpiołem akumulator zaczeły schodzić do normalnych 0 pozycji.Po odpaleniu moto znowu działy sie dziwne rzeczy:raz 0 raz2tys obrotów,to samo z predkościomierzem.Po zgaszeniu moto obrotomierz wrocił na 0 ale predkosć.pozostał na ok 18km/h.cyfrowe wyswietlacze ilości km i godzina tez szalaly kreski tylko mrugały.po odlaczeniu akumulatora predkosciomierz wskazuje owe 18km/h ,obrotomierz zszedl na 0
-
Otóż to właśnie :).
Do Anki - sprawdz polaczenie wtyczki z kablem do licznika. Przesledz wiazke zwlaszcza w okolicy glowki ramy. To tak na poczatek bo Twoj opis bardzo chaotyczny.
faktycznie napisałem na bezdechu ,trudny język polski heh.Wariowanie zaczęło się po dłuższym postoju,po kilku km ustawało i było ok .zdarzało się sporadycznie a potem coraz częściej aż nastąpiło tak ,że nawet przy wypiętym akumulatorze wskazówki pozostały w pionie.wtyczki i wiązki oglądałem dotykałem nic sie nie zmieniało.Nasłuchiwanie owych dźwięków też na nic mnie nie naprowadziło.
-
anna to pseudo ,przedstawilem sie na koncu wątku
poza tym arturów jest pewnie wiecej
przekopiowalem moj watek do rubryki elektryka ,mysle ze dobrze teraz
-
witam ,mowa o baśce F 650 gs z 2001 r z przebiegiem 50tys km.otórz dzieje sie coś takiego że jadąc normalnie moto sie zachowuje ale waryjuja zegary ,predkosciomierz ne pokazuje nic albo jakies niewymierne predkosci,to samo obrotomierz.czasem to zanika i jest wszystko ok ale ostatnio to juz bylo przegiecie otorz:
po naladowaniu akumulatora odpaleniu moto(praca silnika bez zarzutu)natomiast zegary oszalaly zupelnie i nawet powypieciu klemy akumulatora zegary pozostaly na szalonych wartościach,procz wizualnych anomalii slychac rownież jakies dzwieki jakby przekazniki trzaskaly albo drzaly elektromagnesy w nich ale nie bylem w stanie ustalic ktore mimo rozkrecenia panelu i dotykania przekazników.jezeli ktoś coś może pomoc to dz z gory pozdrawiam artur
-
To jest Przywitalnia - z całego tekstu "witam" jest we właściwym miejscu - reszta ma swoje dział, watki ....., ale to nie utaj ;)
Tak więc Witaj!
wlaśnie zanim sie obciołem już poszło
witaj
- 1
-
witam ,mowa o baśce F 650 gs z 2001 r z przebiegiem 50tys km.otórz dzieje sie coś takiego że jadąc normalnie moto sie zachowuje ale waryjuja zegary ,predkosciomierz ne pokazuje nic albo jakies niewymierne predkosci,to samo obrotomierz.czasem to zanika i jest wszystko ok ale ostatnio to juz bylo przegiecie otorz:
po naladowaniu akumulatora odpaleniu moto(praca silnika bez zarzutu)natomiast zegary oszalaly zupelnie i nawet powypieciu klemy akumulatora zegary pozostaly na szalonych wartościach,procz wizualnych anomalii slychac rownież jakies dzwieki jakby przekazniki trzaskaly albo drzaly elektromagnesy w nich ale nie bylem w stanie ustalic ktore mimo rozkrecenia panelu i dotykania przekazników.jezeli ktoś coś może pomoc to dz z gory pozdrawiam artur
Obrotomierz i prędkościomierz wariuje
na Elektryka ogólna, sterowanie, czujniki ...
Napisano · Report reply
+ na masie był też w jakimś ursusie pamiętam.
Zegarka nie ustawiałem bo wypinam ciągle aku,a jak podepne to startuje od 000 i tak sobie leci.
Licznik kilometrów mogę wyzerować o ile oczywiście moto poprawnie się zachowuje.
Co do mojego akumulatora Jarku to fakt nie jest 1 klasa i o ile to moze byc przyczyną to pamietam "złe zachowanie" moto wystepuje po dluzszym postoju wiec ta teoria by pasowala,A np po podpięciu akumulatora z auta powinno byc ok tak?