Skocz do zawartości

pantani

Użytkownik
  • Zawartość

    76
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez pantani


  1. Używane, stan widoczny na zdjęciach.

    Gmole są proste, bezwypadkowe, delikatne rysy na lewym, przy dolnym mocowaniu ubytki lakieru.

    Prawy w stanie idealnym, delikatne otarcie o ścianę garażu.

    Kupiłem je wraz z moim twinem i postanowiłem zmienić na coś innego.

    Cena 200zł (przy wpłacie na konto wysyłka gratis). 

    Więcej info na priv, odbiór osobisty Wawa Praga Płd

    .d7414e1cac732d2cmed.jpg

    af4428e3d715b555med.jpg

    6fe7a75cfca64a98med.jpg


  2. 1. XT700Z - czyli nowa tenere na bazie mt07, już na testach - czyli może w 2017 będzie w sprzedaży

    Czekamy na yamahę 700 tenere tymczasem w salonach pojawiła się nowa odsłona serii 7- tracer.

    Korzystając z okazji postanowiłem zapisać się na krótką (1h) jazdę testową.

    Moje wrażenia.

    Nadwozie- nowoczesna stylistyka niestety trochę kosztem ergonomii.

    Szybka o przedziwnym kształcie, wysunięta na maks kierowała powietrze wprost na szczękę kasku. Słabo chroni przed wiatrem, deflektora raczej nie da się dołożyć.

    Handbary to raczej listwy ozdobne z doczepionymi kierunkowskazami (szkoda że nie ledy a zwykle żarówki). Na plus-duże lusterka, reflektory i ładna owiewka.

    Pozycja za kierownicą- tu duże zaskoczenie.

    Bardzo wygodnie (mam 183cm wzrostu), kanapa na podobnej wyskości do mojego twina f650gs, nogi są minimalnie mocniej zgięte, kolana są dobrze osłonięte przez idealnie wyprofilowany zbiornik.

    Kierownica minimalnie węższa ale pozycja, wysokość kierownicy identyczna jak w GS.

    Wrażenia z jazdy- motocykl przy stawianiu do pionu sprawia wrażenie dużo lżejszego od GS'a. Najbardziej interesował mnie silnik.

    Twin yamahy kreci się wyżej od beemki, kultura pracy podobna, tracer delikatnie wibruje na niskich obrotach ale w przeciwienstwie do BMW wibracje na wyższych obrotach są mniej odczuwalne.

    Ruszam. Motocykl świetnie zbiera się "z dołu", jest wyrażnie szybszy od mojego, nie brakuje momentu i nie ma ryzyka że zgaśnie przy starcie jak f650gs. Prowadzi się bardzo łatwo i neutralnie. Świetnie wchodzi w zakręty.

    Na obwodnicy można trochę przyspieszyć. Kolejne biegi i mam prędkość autostradową, szukam wzrokiem cyfrowego prędkościomierza i okazuje się że pokazuje ponad 150km/h! dziwne bo mam wrażenie ze jadę jak zwykle ok 120.

    Podobno licznik trochę zawyża ale sprzedawca potwierdził "ze nie czuje się prędkości" :) Wracam na spokojniejsze drogi. Świetna elastyczność na drugim i trzecim biegu, tego brakuje w moim motocyklu.

    Kolejna rożnica to zawieszenie, wyrażnie twardsze w końcu to motocykl typowo szosowy. Czas wracać, szkoda bo fajnie się jeżdzi mt700, po godzinie czuję się jak na własnym motocyklu którym jeżdzę od lat.

    Podsumowanie. Plusy yamahy-wygodna, poręczna, łatwa w prowadzeniu dynamiczny i elastyczny silnik. Fajny motocykl na miasto i krótkie wypady. Bmw- uniwersalne, komfortowe, więcej miejsca dla pasażera.

    25099333cf463654.jpg

    f5bcddf27113f2ac.jpg

    ef071d01e8fdbd55.jpg

    • Like 2

  3. Poki co mysle o ori F800gs, te 10cm roznicy moze zrobic roznice... Chyba. Mam nikle doswiadczenie :) ale tez pasuje najfajniej. Choc ryzyko jest ze ped powietrza przeniesie sie z ramion na kask.

    A jest jeszcze ten Puig za 400 na allegro, ale to chyba to samo co ta z F800GS.

    szyba od 800gs nic nie zmieni (wiem bo miałem jak chcesz mogę pożyczyć na próbę). Założylem givi 333dt i jestem zadowolony. Najważniejsze dla mnie było osłonięcie szyi przed zimnym, wiosennym powietrzem. Wyższe szyby bez pałąka niestety są mało stabilne.


  4. Tak generalnie to o tym czy warto iść do sądu w sprawie ... jak jest nadzieja, że przynajmniej odzyska się kasę, którą się wydało ... w sytuacji jak sprzedawca już nie sprzedaje, ale to tylko mój punkt widzenia ;)

    Do sądu to można pozwać sprzedawcę bo to on odpowiada wg ustawy. Wcześniej trzeba by u niego złożyć reklamację.

    Firma nadal działa tylko nie ma rękawic rukki i tu jest cały problem ;)


  5. Chyba trochę ... nie do końca wiecie ... ;)

    Są trzy ścieżki: ( oczywiście jak reklamacja została pozytywnie rozpatrzona bo jak nie to jest inaczej )

    Naprawa w terminie.

    Wymiana na nowe wolne od wad.

    Zwrot kasy - ile zapłaciłeś tyle Ci zwracają.

    I cała masa rozwiązań pośrednich:

    Miało być naprawione w terminie, ale nie jest.

    Miło być nowe, ale nie mają, albo wszystkie mają tą samą wadę, albo nie wymienili w terminie ...

    I tak dochodzi się do tego, że i tak jest dobrze jak chcą zwrócić zapłaconą kasę - można się sądzić, ale czy warto?

    A też może się okazać, że prawnik Rukki przyniesie na rozprawę papier, że podróba ... , albo inny papier ;)

    piszesz o gwarancji czy rękojmi?

×